Czemu się jąka - wychowanie dziecka

Moja dwuletnia córeczka jest bardzo inteligentnym dzieckiem. Dużo mówi, ma olbrzymi zasób słów, świetnie przyswaja wszelkie wiadomości. Od jakiegoś czasu zaczęła się jąkać. Przyczyny tego zaburzenia mowy upatruję właśnie w szybkim rozwoju intelektualnym i konieczności powiedzenia tylu rzeczy. Jest jeszcze jeden możliwy powód: na czas remontu mieszkania przeprowadziliśmy się do mieszkania rodziców. Mała bardzo tęskni. Tłumaczę jej, obiecuję rychły powrót do domu, ale mam wrażenie, że poczucie bezpieczeństwa mojej córeczki zostało podważone. na razie nie poprawiam jej wymowy, staram się mówić jasno i spokojnie, dbać o dobrą atmosferę i nie tragizować. Co jeszcze powinnam zrobić?

Myślę, że dobrze tłumaczy sobie Pani kłopot córeczki. Rzeczywiście trudno jest jej wcisnąć natłok myśli w słowa. I dobrze, że nie próbuje jej Pani poprawiać. Na Pani miejscu jednego bym na pewno nie robiła. Otóż córka pewnie tęskni za domem i oczywiście zauważyła, że mieszka, gdzie indziej, ale jeśli jest u dziadków razem z mamą i mam nadzieję - z ulubionymi zabawkami, jeśli jej plan dnia nie bardzo się zmienił, to nie jest to dla niej aż tak mocne przeżycie. nie ma powodów, by przypuszczać, że jej poczucie bezpieczeństwa zostało poważnie naruszone. Nie warto więc tłumaczyć, że w domu jest remont i że nie długo tam wrócicie. Jest jeszcze za mała na takie teoretyczne rozważania. lepiej nie oczekiwać od niej zrozumienia czegoś, czego ze względu na swój wiek ogarnąć jeszcze nie potrafi (nie wie na przykład, co znaczy "niedługo"). To właśnie stanowić może dodatkowy stres, który także przyczynia się do jąkania.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.