Możliwość szybkiego kontaktu z pediatrą, do którego macie zaufanie, daje ogromne poczucie bezpieczeństwa. Już podczas pierwszej wizyty zapytajcie pediatrę, w jaki sposób możecie się z nim skontaktować, gdyby działo się coś nagłego. Decydując się na wybór przychodni, weźcie także pod uwagę, jak wyglądają zapisy na konsultacje - czy trzeba przyjść osobiście, czy też można to zrobić telefonicznie oraz czy jest możliwość zapisania się na wizytę z kilkudniowym wyprzedzeniem. Jeżeli któremuś z was pracodawca opłaca indywidualny pakiet opieki lekarskiej, sprawdźcie, czy za dopłatą (z reguły niezbyt dużą) możecie skorzystać z rozszerzenia tej ochrony także na dziecko. Prywatne poradnie często oferują możliwość wizyty domowej pediatry, co w przychodniach mających kontrakt z NFZ nie jest regułą.
Na konsultację w poradni specjalistycznej trzeba mieć skierowanie od lekarza podstawowej opieki zdrowotnej lub innego lekarza, który ma umowę z NFZ (od stycznia wymagane jest również skierowanie do okulisty i dermatologa). Jeśli leczenie jest kontynuowane w kolejnym roku, nie musicie dostarczać nowego skierowania.
Zajrzyjcie na stronę NFZ. Jest tam specjalny serwis pod adresem kolejki.nfz.gov.pl. Wpisuje się rodzaj poradni (np. poradnia alergologiczna dla dzieci) oraz miejscowość. Wyskakują adresy placówek (poradni, oddziałów) wraz z liczbą oczekujących i datą pierwszych wolnych terminów. System nie jest jednak doskonały - nie da się tam np. sprawdzić, gdzie w Warszawie można szybko zrobić dziecku USG.
Przychodnie finansowane przez NFZ zapewniają opiekę lekarską tylko w dni powszednie, od godziny 8 do 18. W weekendy, święta oraz od 18 do 8 rano pomoc lekarską oferują tylko wybrane przychodnie. Jeśli nie macie możliwości skontaktowania się z waszym pediatrą, a coś was niepokoi na tyle, że chcecie skorzystać z konsultacji lekarskiej, możecie zadzwonić lub pojechać do takiej przychodni. Jak znaleźć jej adres? W waszej lecznicy powinna być wywieszona informacja o tym, gdzie mieści się najbliższa taka placówka. Informacja ta powinna być również widoczna, gdy lecznica jest zamknięta. Adresy i telefony przychodni tego rodzaju znaleźć też można na stronie internetowej wojewódzkiego oddziału NFZ. Przyjmuje tam lekarz (ale raczej nie jest to pediatra) i pielęgniarka.
Kiedy wydarzy się coś nagłego, można też pojechać na ostry dyżur. Adresy i telefony placówek pełniących ostry dyżur pediatryczny w danym województwie czy miejscowości możecie sprawdzić na stronie ostredyzury.pl. Zawsze jednak warto zadzwonić wcześniej, by się upewnić, czy ta informacja jest aktualna i czy usługi te świadczone są w ramach NFZ (na stronie są podane także adresy placówek bez kontraktu z NFZ). Nastawcie się jednak na długie czekanie - pierwszeństwo mają ciężkie przypadki przywiezione przez pogotowie. Dlatego warto zabrać tam pieluszki na zmianę, a dla starszego dziecka także książeczki do wspólnego oglądania oraz coś do picia i do jedzenia.
Inne rozwiązanie w nagłej, poważnej sprawie to pojechanie z dzieckiem na izbę przyjęć najbliższego szpitala pediatrycznego. Adres i numer telefonu do izby przyjęć znajdziecie w internecie. I tu też prawdopodobnie będziecie musieli trochę poczekać na konsultację.
Gdy naszym zdaniem istnieje zagrożenie życia. U małych dzieci może to być na przykład utrata przytomności, drgawki, nagły ostry ból brzucha, uporczywe wymioty (zwłaszcza z domieszką krwi), gwałtowne reakcje uczuleniowe (wysypka, duszność) po zażyciu leku czy użądleniu, rozległe oparzenia, upadek z dużej wysokości...
Wzywając pogotowie, dzwonimy na numer 999 lub 112. Dyspozytor, który odbierze telefon, zada wam różne pytania, by zorientować się w sytuacji. Weźcie głęboki oddech i postarajcie się na wszystkie pytania jak najdokładniej odpowiedzieć. To właśnie dyspozytor zdecyduje, czy wysłać do was karetkę. Oceni także, jaki zespół będzie potrzebny (może to być dwóch ratowników lub dwóch ratowników z lekarzem). Nie odkładajcie słuchawki - na koniec rozmowy dyspozytor musi potwierdzić przyjęcie wezwania do realizacji.
Na przyjazd karetki trzeba z reguły trochę poczekać. Ma ona jednak tę zaletę, że w razie konieczności hospitalizacji zawiezie dziecko od razu do tego szpitala, który ma wolne miejsca.
"Wysokie Obcasy" zainicjowały akcję "Szpital Przyjazny Rodzicom". Artykuły na ten temat znajdziecie także na www.wysokieobcasy.pl/szpital.
Czekamy też na wasze listy (przesyłajcie je na adres dziecko@agora.pl). Najciekawsze wypowiedzi nagrodzimy upominkami.