Maja Hyży w lipcu doczekała się trzeciego dziecka. Dumna mama chętnie dokumentowała przebieg ciąży w mediach społecznościowych, a gdy córeczka przyszła na świat, od razu pokazała fanom zdjęcie dziewczynki. Nie ulega wątpliwości, że Antosia jest oczkiem w głowie Mai Hyży, która wiele swoich postów poświęca właśnie jej.
Obserwatorzy profilu na Instagramie piosenkarki z pewnością zauważyli, że Maja Hyży lubi przebierać córeczkę w różne, urocze ubrania. Antosia doczekała się już zdjęcia w malutkiej, różowe spódniczce z pluszowymi skrzydełkami, w koronkowej bluzeczce z opaską na główce oraz w ciepłych, pastelowych śpioszkach z wyszytymi na stópkach zwierzątkami. Na najnowszym zdjęciu dziewczynka smacznie spała w łóżeczku, tuląc się do pluszowego króliczka i ssąc smoczka.
Wielu internautów zachwyciło się uroczym zdjęciem Antosi, a pod zdjęciem pojawiły się liczne komentarze.
Patrz mamusiu, dziś jestem króliczkiem. Tosia z dnia na dzień coraz słodsza.
Słodkie maleństwo.
Jaka ona jest śliczna
- pisali fani.
Wśród komentujących znalazły się jednak osoby, których zaniepokoiły przedmioty widoczne na fotografii. Zdjęcie skomentowała lekarka, która zwróciła uwagę na rozciągnięte wokół łóżeczka zasłony oraz to, co Antosia trzymała w buzi.
Wyciągamy smoka. Zdejmujemy zasłony z łóżeczka. Logopeda radzi i pozdrawia
- pouczyła młodą mamę.