Aleksandra Żebrowska pokazała wymowne zdjęcie dziecka. "Na prezesa"

Aleksandra Żebrowska jest bardzo aktywna na swoim profilu na Instagramie, gdzie chętnie dzieli się ze swoimi fanami urokami macierzyństwa. Na tle innych gwiazd wyróżnia ją jednak to, że proces opieki nad dzieckiem pokazuje z naturalnej, nieidealizowanej strony. Chociaż na początku sierpnia urodziła synka i jest bardzo zajętą opieką nad dzieckiem, postanowiła wesprzeć strajk kobiet. Zrobiła to w nietypowy sposób.

Aleksandra Żebrowska pokazała wymowne zdjęcie dziecka

Trzeba zaznaczyć, że 33-latka już kilka dni temu opowiedziała się po stronie protestujących kobiet, poruszając temat decyzji Trybunału Konstytucyjnego dotyczącej zakaz tzw. aborcji eugenicznej.

Nie wiem, jak to jest podczas badania dowiedzieć się, że Twoje wyczekiwane dziecko nie ma szans na przeżycie ze względu na wrodzone wady płodu, że prawdopodobnie umrze jeszcze w ciąży lub tuż po porodzie. Ale między innymi dzięki mojej katolickiej rodzinie wiem, że nie śmiałabym dyktować drugiej kobiecie, co ma w takiej sytuacji zrobić. Nie mam prawa nazywać jej ciąży płodem i kazać ją przerwać, tak samo jak nie mam prawa kazać jej płód nazywać dzieckiem, które musi urodzić i patrzeć, jak cierpi. Bo być w ciąży to nie znaczy wesoło hasać z okrągłym brzuszkiem i “najwyżej oddać” albo pochować maleństwo tuż po porodzie. To trauma, z jaką wiele kobiet nigdy sobie nie poradzi. Po raz kolejny kościoł katolicki wraz z polskim

- wyznała. 

Tym razem Aleksandra Żebrowska odniosła się do oświadczenia Jarosława Kaczyńskiego, którzy we wtorek 27 października ogłosił, że "wyrok Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji jest zgodny z konstytucją i w świetle konstytucji innego wyroku być nie mogło". Swoją reakcję na przemówienie przedstawiła w bardzo nietypowy sposób, publikując na Instagramie zdjęcie synka. Uwagę zwraca duża, brązowa plama na jego śpioszkach.

Na prezesa

- skomentowała Aleksandra Żebrowska, dodając hasztagi "#strajkkobiet" i"wyszłobokiem"

Pod zdjęciem od razu pojawiła się masa komentarzy. Wiele fanek poparło Aleksandrę Żebrowską i również opowiedziało się za protestującymi kobietami.

I to zapieranie szarym mydłem, żeby żółte nie zostało. Chociaż panu prezesowi oddałabym jeszcze ciepłe

Pozdrowienia dla was. Jest moc. Najlepsze, co dziś zobaczyłam

Znany temat

- pisały internautki.