Małgorzata Rozenek o powrocie synów do szkół. Wiemy, co budzi jej obawy

MEN zapowiedziało, że mimo epidemii koronawirusa, uczniowie we wrześniu wrócą do szkół. Ta decyzja niepokoi wielu rodziców, w tym Małgorzatę Rozenek, która ma dwóch synów w wieku szkolnym.

Małgorzata Rozenek jest mamą trzech chłopców, dwumiesięcznego Henryka, 10-letniego Tadeusza i 14-letniego Stasia. Chociaż ostatnio w mediach społecznościowych chętnie pokazuje zdjęcia najmłodszego dziecka, nie ukrywa, że w związku z epidemią koronawirusa, szczególnie troszczy się o swoich starszych synów. Ma świadomość, że chłopcy wkrótce wrócą do szkół i chociaż oni nie mogą się tego doczekać, Małgorzata Rozenek nie kryje swoich obaw.

Małgorzata Rozenek o powrocie synów do szkół

Z niepokojem obserwuję wzrost zakażeń. Jednak moi synowie pójdą do szkoły, bo bardzo mnie o to proszą. Staś jest w takim wieku, że naukę ma już bardzo zaawansowaną. Poziom nauczania w szkole jest bardzo wysoki i boje się, że on w pewnym momencie nie poradziłby sobie z nauką w domu

–  stwierdziła w rozmowie z "Faktem".

Małgorzata Rozenek bierze jednak pod uwagę okoliczności, w których będzie musiała nakazać swoim dzieciom powrót do nauki zdalnej. Zamierza bacznie obserwować rozwój sytuacji, a gdy stwierdzi, że uczestnictwo w zajęciach jest dla nich niebezpieczne, nakłoni chłopców do pozostania w domach.

Bezpieczeństwo i zdrowie mojej rodziny są dla mnie najważniejsze

– zapewniała.

Zobacz wideo Małgorzata Rozenek i Radosław Majdan pokazują swojego synka
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.