Ta piosenka jest dla mamy
Ta piosenka jest dla mamy,
Nasze mamy uwielbiamy
Najwspanialsze są na świecie
Dobrze o tym wszyscy wiecie.
Ta piosenka jest o mamie
W Polsce, Indiach i Wietnamie
Cały świat mamusie kocha
Azja oraz Europa.
Dla mamusi dzięcioł stuka,
Ryczy krowa, brzęczy mucha
Osioł skacze aż do nieba
Każdą mamę kochać trzeba.
Dla mamusi dzięcioł stuka,
Ryczy krowa, brzęczy mucha
Osioł skacze aż do nieba.
Ta piosenka jest od dzieci
Wszystkich, które są na świecie
Małe, duże i średniaki
Wszystkim mamom ślą buziaki.
Dla mamusi dzięcioł stuka…
Ta piosenka jest dla mamy,
Nasze mamy uwielbiamy
Najwspanialsze są na świecie
Dobrze wszyscy o tym wiecie.
Ta piosenka jest od dzieci
Wszystkich, które są na świecie
Małe, duże i średniaki
Wszystkim mamom ślą buziaki.
Dla mamusi dzięcioł stuka…
Pewnego razu Kinga, spotkała wikinga
mieszkał na obrazku, zrywał się o brzasku
i zwiedzał wielkie morza,
i Kindze było go żal.
A ja wole moją mamę,
co ma włosy jak atrament,
złote oczy jak mój miś,
i płakała rano dziś.
Pewnego dnia Dorota,
znalazła w lesie kota,
wzięła więc go do domu,
zamiast dać byle komu,
i świetnie się bawili,
i w zgodzie sobie żyli.
A ja wole moją mamę,
co ma włosy jak atrament,
złote oczy jak mój miś,
i płakała rano dziś.
A ja wole moją mamę,
co ma włosy jak atrament,
złote oczy jak mój miś,
może się uśmiechnie dziś.
A ja wole moją mamę
a ja wole moją mamę,
co ma włosy jak atrament
co ma włosy jak atrament,
złote oczy jak mój miś
złote oczy jak mój miś,
może się uśmiechnie dziś
może się uśmiechnie dziś.
A ja wole moją mamę
a ja wole moją mamę,
co ma włosy jak atrament
co ma włosy jak atrament,
złote oczy jak mój miś
złote oczy jak mój miś,
może się uśmiechnie dziś
może się uśmiechnie dziś.
Kiedy byłam jak kropelka,
czułam serca Twego bicie.
I wiedziałam jak jest wielka miłość,
która daje życie.
Kocham Cię, kocham Mamo,
wiem, że Ty czujesz to samo!
Kiedy byłam jak kwiatuszek
„mama” głośno powiedziałam.
słów rozwinął się kłębuszek,
które bardzo pokochałam.
Kocham Cię, kocham Mamo...
Kiedy będę bardzo duża,
to przytulę Mamo Ciebie.
I zawołam:-żadna burza
nie oddali nas od siebie!
Mama uśmiecha się ciepło jak słonko
Mama nas zawsze przytuli
Bajkę opowie pogłaszcze po głowie
I dziurę zaszyje w koszuli
Niech nam żyją wszystkie mamy
Dziś życzenia im składamy
Bo tak bardzo je kochamy
Całujemy i ściskamy
Mama nie gniewa się nigdy na dzieci
Zawsze o nich pamięta
Ty też dla mamy bądź taki kochany
Na co dzień nie tylko w święta
Niech nam żyją wszystkie mamy
Dziś życzenia im składamy
Bo tak bardzo je kochamy
Całujemy i ściskamy x2
Dlaczego biedronka jest mała?
Czy może być morze bez dna?
Czy każda królewna ma pałac?
I czy on jest ze szkła?
Dlaczego raz jestem nieśmiała?
A potem to brykam aż wstyd?
Co powie Tata? Co powie Tata?
Co Tata mi powie, co na to odpowie mi dziś?
Co powie Tata? Co powie Tata?
Czy znów się wykręci czy dziecko zniechęci - nie!
Skąd wzięły się mrówki w słoiku?
Czy lepiej mieć kota czy psa?
Dlaczego wciąż mówią bądź cicho?
Przecież głos mam i ja.
Czy można pokochać ślimaka?
Skąd wzięły się burze i mgły?
Co powie Tata? Co powie Tata?
Co Tata mi powie, co na to odpowie mi dziś?
Co powie Tata? Co powie Tata?
Czy znów się wykręci, czy dziecko zniechęci?
On śpi!
On śpi!
On śpi!
Pamiętam jak brałeś mnie na długie spacery,
Na środek jeziora płynęły wodne rowery.
Ty dla mnie pokonałeś prawdziwego potwora
I całą noc czuwałeś kiedy byłam chora.
Hej czy wy wiecie, mój tata jest najlepszy na świecie! /x2
Ty opowiadasz mnie niezwykłe przygody
Jak było na świecie, kiedy byłeś młody
Nocami pracujesz długo pali się światło
A Pan Bóg pomaga, żeby chleba nie zabrakło.
Czasem gramy w piłkę i walczymy na niby,
Mówiłeś: „Jeśli kochać to tylko z całej siły!”
Kiedy dzień się kończy i słońce jest już nisko,
Modlimy się razem i dziękujemy za wszystko! (za wszystko!)
Mój tata jest najlepszy na świecie!
Najlepszy!
Ten nasz Tata to okropnie fajny facet,
Nie chciał draki, więc dzieciaki wziął na spacer.
Dobrze z Tatą iść, dobrze z Tatą iść.
Teraz pewnie dla ochłody zaprowadzi nas na lody.
Zimne lody, dla ochłody.
Zimne lody dla ochłody, to jest myśl.
Choć nasz Tata robi strasznie duże kroki,
I nie patrzy wcale na nas lecz w obłoki.
Dobrze z Tatą iść, dobrze z Tatą iść.
Teraz pewnie dla ochłody zaprowadzi nas na lody.
Zimne lody, dla ochłody.
Zimne lody dla ochłody, to jest myśl.
Chociaż Tata wcale teraz nas nie słucha,
Bo mu słońce właśnie szepce coś do ucha.
Dobrze z Tatą iść, dobrze z Tatą iść.
Teraz pewnie dla ochłody zaprowadzi nas na lody.
Zimne lody, dla ochłody.
Zimne lody dla ochłody, to jest myśl.