Wykres trójstopniowy - trójstopniowa obserwacja cyklu - może być pomocny w rozpoznawaniu ciąży. Dzięki skrupulatnym pomiarom i wynikom nanoszonym na wykres nie tylko wiadomo, co się dzieje w organizmie, kiedy nastąpiła owulacja, ale i można podejrzewać, czy doszło do zapłodnienia. Kluczowym pojęciem w tej kwestii jest temperatura ciała.
Obserwacja cyklu. Zmiany temperatury ciała
Temperatura ciała kobiety w czasie cyklu miesiączkowego ulega wahaniom, dlatego jej mierzenie i obserwacja zmian zachodzących w organizmie pozwalają ustalić dzień owulacji, a także dni płodne i niepłodne. Na tej wiedzy opierają się naturalne metody zapobiegania bądź planowania ciąży.
Co konkretnie dzieje się z temperaturą ciała w czasie cyklu miesiączkowego? Pierwsza część cyklu menstruacyjnego przebiega bez termicznych sensacji. Dopiero w dniu owulacji wzorcowe 36,6 stopni Celsjusza nieznacznie się podwyższa. To wynik wzrostu stężenia progesteronu, który w fazie przedowulacyjnej jest niski. Wzrasta poziom progesteronu, wzrasta temperatura. Wyższa temperatura utrzymuje się w okresie poowulacyjnym.
Co warto wiedzieć?
- Jeżeli skok temperatury nie nastąpił, prawdopodobnie nie doszło do jajeczkowania
- Jeśli cykl był owulacyjny, temperatura wzrośnie. Jeżeli jednak temperatura nie wzrosła nagle, a powoli, może to oznaczać niewydolność ciałka żółtego
- W każdym cyklu menstruacyjnym, w którym doszło do owulacji, temperatura spada, gdy rozpoczyna się miesiączka. Nie dzieje się tak, gdy dojdzie do zapłodnienia. Wówczas podwyższona temperatura będzie utrzymywać się na wyższym poziomie przez ponad 14 dni. I to pokazuje wykres trójstopniowy. O tym mówi trójstopniowa obserwacja cyklu
Wykres trójstopniowy - trójstopniowa obserwacja cyklu. Na czym polega?
Codzienne odczyty temperatury można nanosić na wykres - zarówno w wersji papierowej (kalendarzyk małżeński, miesiączkowy, menstruacyjny), jak i on-line (w sieci jest wiele przydatnych narzędzi). Może być on pomocny nie tylko w ustalaniu dnia owulacji, dni płodnych i niepłodnych, ale i w rozpoznawaniu ciąży.
Odczyty utworzą krzywą termiczną, czasem zaś wykres trójstopniowy. Co ilustruje trójstopniowa obserwacja cyklu? Co można zaobserwować?
- naturalną temperaturę w okresie przedowulacyjnym
- podwyższoną temperaturę - wyznacza owulację, ale i czas poowulacyjny. Wyższa temperatura utrzymuje się
- jeśli obserwuje się kolejny skok temperatury, może to oznaczać zagnieżdżenie, ponieważ zmianę temperatury ciała uznaje się za jeden z pierwszych objawów ciąży
- jeśli temperatura spadnie pod koniec cyklu to oznacza, że zbliża się miesiączka
- jeśli temperatura po terminie spodziewanej miesiączki pozostaje wysoka, ciąża jest wysoce prawdopodobna
Wykres trójstopniowy to taki, w którym po skoku owulacyjnym, w połowie drugiej fazy cyklu, następuje jeszcze jeden skok temperatury, po czym podwyższona temperatura utrzymuje się na tym poziomie. Nie jest ważna jej wartość, a sam skok.
Ale czy taka sytuacja zawsze oznacza ciążę? Otóż niekoniecznie - u niektórych kobiet takie skoki temperatury występują w typowych cyklach owulacyjnych.
Jak mierzyć temperaturę?
Prowadząc obserwacje ciała i mierząc temperaturę, należy pamiętać o kilku ważnych zasadach. Nie przestrzegając ich praca idzie na marne, a obserwacje nic nie wnoszą, ponieważ nie można być pewnym, czy wyniki są prawidłowe i miarodajne.
Trzeba pamiętać, by temperaturę mierzyć zawsze:
- w tym samym miejscu: w pochwie, w ustach lub odbycie
- codziennie rano o tej samej porze, po pełnych 3 godzinach nieprzerwanego snu, nie siadając i nie wychodząc z łóżka
- używać termometru z dwoma miejscami po przecinku. Warto kupić termometr owulacyjny
- notować też inne objawy, które mogą fałszować wynik. Są to: choroby, zażywanie leków czy bezsenna noc
Warto pamiętać, że tak naprawdę dopiero kilkumiesięczne obserwacje mogą zaowocować wiedzą na temat cyklu miesiączkowego i mogą być wsparciem przy planowaniu bądź zapobieganiu ciąży. Z kolei jeśli chodzi o potwierdzenie ciąży, większą pewność daje użycie testu ciążowego.
To także może cię zainteresować:
