Słodkie, miłe i ładne? Już nie. Hasła na ubraniach dla dziewczynek to: "Zmieniaj świat" i "NASA"

Joanna Biszewska
W tym roku nadruki na koszulkach dla dziewczyn mówią o sile, niezależności i zainteresowaniach kosmosem. I o siostrzeństwie. To dobrze. Bo takie właśnie są dziewczynki. Odważne, pełne marzeń, ciekawe świata. A przy okazji lubią też brokat i róż.

Chłopcy mają być odważni, a dziewczynki ładne? Jeszcze do niedawna tak uważali producenci ubrań dla dzieci. Kiedy trzy lata temu opublikowaliśmy tekst "Gender ubranka": mądre hasła dla chłopca, słodkie dla dziewczynki" w napisach na ubraniach dla dzieci przeważało podejście, że chłopcy grają w baseball, lubią przygody, a dziewczynki? Są miłe ("Be nice"), ładne ("Pretty little girl", "Belle fille") i słodkie (wyświechtane "Sweet").

Dziewczynki, w wizji producentów ubrań dla dzieci, to często różowe i pastelowe królowe, a chłopcy to mali odkrywcy i podróżnicyDziewczynki, w wizji producentów ubrań dla dzieci, to często różowe i pastelowe królowe, a chłopcy to mali odkrywcy i podróżnicy fot: jb

Jakie trendy narzucają projektanci ubrań dla dzieci w tym roku? Przejrzałam w sieci najnowsze kolekcje kilku najpopularniejszych sklepów w Polsce z ubraniami dla dzieci i nastolatków. Co mnie zaskoczyło?  Wszyscy zgodnie podążają w tym samym kierunku. Na koszulkach i bluzkach dla dziewczynek drukują hasła o mocy, sile i zainteresowaniach. Napisy o tym, że są ładne, słodkie, miłe pojawiają się sporadycznie, albo wcale.

"Mój wszechświat jest bez wad”

Polska marka Endo proponuje bluzki i t-shirty dla dziewczynek w wieku 9-13 lat w stonowanych kolorach z hasłami:

"Posadź ziarenko, wyrośnie drzewo", "Gdy tańczę zawsze jestem uśmiechnięta", "Mój wszechświat jest bez wad", "Miej odwagę zmieniać świat jak ja”.

Endo. Najnowsza kolekcja dla dziewczynek. Bluzka z napisem.Endo. Najnowsza kolekcja dla dziewczynek. Bluzka z napisem. fot: endo.pl

W najnowszej kolekcji Zary znalazłam dla dziewczynek bluzki z hasłami: "Cosmos Universe" (Kosmos Wszechświat), „Be happy” (Bądź szczęśliwa), “You are living your best story” (Spełniaj się w swoich planach), Girls winning (Dziewczyny wygrywają), Female Power Dziewczyńska siła) a także: “Always sisters” (Na zawsze siostry).

H&M nadrukami na ubraniach dla dziewczyn pokazuje, że NASA i kosmos to nie tylko tematy dla chłopaków. "Championship" (Mistrzostwo) NASA National Aeronautics and Space Administration (NASA Narodowa Agencja Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej), Always be yourself (Zawsze bądź sobą), Dream, explore, believe, inspire (Śnij, eksploruj, wierz, inspiruj) - takimi hasłami zachęca szwedzka firma do kupna ubrań dla dziewczyn.

NASA jest dla dziewczyn. Propozycja sieci H&M z najnowszej kolekcji dla dziewczynekNASA jest dla dziewczyn. Propozycja sieci H&M z najnowszej kolekcji dla dziewczynek fot: www2.hm.com/pl

Polska sieć odzieżowa Reserved nie pozostaje w tyle. Na ich ubraniach z kolekcji dziewczęcej przeczytamy:

What’s your inspiration? (A ciebie co inspiruje?), Different is beautiful (Inne jest piękne), Imagination, adventure (Wyobraźnia i przygoda), "Create your space" (Stwórz swoją przestrzeń).

Dziewczynki lubią różowy. I co w tym złego?

Podczas gdy producenci ubrań dostrzegli, że stereotypy mogą być krzywdzące i nieprawdziwe, tak producenci zabawek (nie wszyscy oczywiście) tkwią w przekonaniu, że czym innym bawią się dziewczynki, a czym innym chłopcy.

W rozmowie, którą opublikowaliśmy na serwisie Edziecko.pl, Sylwia Szwed, ówczesna redaktorka naczelna dwumiesięcznika "Kosmos dla dziewczynek" mówiła, że to normalne, że dziewczynki i chłopcy na poziomie przedszkola i wczesnej podstawówki mają silną potrzebę pozycjonowania się względem płci.

„Dziewczynki bawią się z dziewczynkami, chłopcy z chłopcami. Rynek to wyłapuje i obudowuje dzieci różowymi i niebieskimi przedmiotami. Kiedy idziemy do sklepu z zabawkami, to po jednej stronie mamy sprzęt AGD i małe kuchenki, a po drugiej robotykę i małą inżynierię. Rynek rozróżnia dzieci, bo to się opłaca. To rodzaj marketingowego chwytu, że jak coś jest dostosowane do płci, to wówczas lepiej się sprzedaje" - przeczytamy w rozmowie "Jak wychowujemy córki? Pięciolatka: Mamo, mam za duży brzuszek, muszę schudnąć".

Przygotowując się do tego artykułu wybrałam się z moją ośmiolatką do dużego sklepu z zabawkami.

Samochody są dla chłopaków, a lalki dla dziewczyn. Rynek to wyłapuje i obudowuje dzieci różowymi i niebieskimi przedmiotamiSamochody są dla chłopaków, a lalki dla dziewczyn. Rynek to wyłapuje i obudowuje dzieci różowymi i niebieskimi przedmiotami fot: jb

Córka trochę się ze mną nudziła, bo w II klasie doskonale wie, co ją interesuje i czym chce się bawić. Dziwiło ją, że tak dużo różowych zabawek jest dla dziewczynek, a dla chłopców właściwie same roboty i samochody. Ale, jak przyznała, rozumie, bo "dziewczynki na pewnym etapie swojego życia lubią kolor różowy, szczególnie w przedszkolu". Potem to mija.

"Chcę być chemiczką, jak babcia Karoliny"

W klasie córki nie ma już ani jednej "różowej księżniczki”. Różowy tiul ustąpił miejsca wygodnym legginsom i sportowym bluzom, bo można w nich robić gwiazdy i szpagaty. Ale nie oznacza to, że dziewczyny chcą być jak chłopcy. Wcale nie! Uwielbiają różowe piórniki, kredki i notesy. I kochają być dziewczynami. Mają zestawy zabawek z których mogą robić kremy i błyszczyki. Noszą biżuterię, lubią gumowe bransoletki: identyfikatory, że były w parku trampolin, stacji grawitacji, parku linowym. 

Nie bawią się samochodami, ale też nie ciągnie ich do mini robotów kuchennych. Lubią za to „robić pranki” (po naszemu: figiel, psikus), wymyślają swoje piosenki i układy taneczne. Są w tym świetnie. Zakładają agencje detektywistyczne i tropią zagadki. I kochają eksperymenty.

W klasie mojej córki z okazji Dnia Babci i Dziadka zorganizowano lekcje, które mieli poprowadzić dziadkowie. Wspaniały pomysł, bo seniorzy chętnie opowiadali o swoich zawodach i pasjach w klasie wnuków. Największe wrażenie na dziewczynach zrobiła babcia chemiczka. Robiła eksperymenty, opowiadała o pracy w laboratorium i w szkole. Tak zachęciła do swojego zawodu dziewczyny, że po lekcji z babcią chemiczką stwierdziły, że "to było suuuuper." „Chcę być jak babcia Karoliny i robić eksperymenty” - cieszyły się.

Kiedy Olga Tokarczuk otrzymała literacką Nagrodę Nobla dziewczyny stwierdziły, że „też by tak chciały”. Piszą swoje książki w zeszytach w trzy linie i zastanawiają się, w jakiej jeszcze dziedzinie mogłyby się wykazać. Chemia wiedzie prym, bo znają już postać Marii Curie - Skłodowskiej, z lekcji i z książki „Opowieści na dobranoc dla małych buntowniczek. 100 historii niezwykłych kobiet”. Dziwią się, że pamiątki po słynnej chemiczce do dziś pozostają radioaktywne.

Prasa dla dziewczynek to  masa ofoliowanej, gadżetowej ściany. To gazetki, które nie odnoszą się do tego, co się dzieje w Polsce i na świecie. Ale dziewczyny mają tez 'Kosmos' - magazyn ambitny i ciekawyPrasa dla dziewczynek to masa ofoliowanej, gadżetowej ściany. To gazetki, które nie odnoszą się do tego, co się dzieje w Polsce i na świecie. Ale dziewczyny mają tez 'Kosmos' - magazyn ambitny i ciekawy fot: jb

Czytają "Kosmos dla dziewczynek". Podobają im się tam publikowane na ostatniej stronie chi-chotki, teksty o tym, skąd czerpać swoje moce i przepisy na eksperymenty. Lubią robić psychotesty. Bo dzięki nim poznają siebie.

Kiedy na nie patrzę, czuję ich radość, odwagę, siłę, pęd do życia i robienia ciekawych rzeczy. Mają ogromną energię i wiarę, że, świat należy do nich.

Dziewczynki czytają kolorowe gazetki z gadżetami,  ale też lubią 'Kosmos dla dziewczynek' - dwumiesięcznik, który wzmacnia poczucie własnej wartości i sprawczości dziewczynek mimo ograniczającego je stereotypuDziewczynki czytają kolorowe gazetki z gadżetami, ale też lubią 'Kosmos dla dziewczynek' - dwumiesięcznik, który wzmacnia poczucie własnej wartości i sprawczości dziewczynek mimo ograniczającego je stereotypu fot: jb

Do pewnego momentu życia dziewczynki są pełne energii, pewne siebie, nie wstydzą się swojego ciała, twierdzą, że są piękne i atrakcyjne. W okresie nastoletnim następuje jednak taki moment, kiedy wyczytują społeczne oczekiwania, tracą swój animusz i rozmach.

Potwierdzają to badania przeprowadzane w Stanach Zjednoczonych w ramach interdyscyplinarnego nurtu badań nad dziewczynkami Girlhood Studies. Z badań wynika, że dziewczyny poczucie mocy opuszcza wtedy, kiedy zaczynają stykać się z mediami, z funkcjonującymi w nich wizerunkami kobiet i ich rolami społecznymi. I kupują historie sprzedawane im przez kulturę i społeczeństwo.

Kiedy dorastają, znikają. W zarządach polskich spółek jest tylko 12 proc. kobiet. Tylko co piąty profesor w Polsce to kobieta. Z badań i raportu UNICEF wiemy też, że dziewczynki w szkołach nie uczą się gorzej od chłopców, idą z nimi łeb w łeb. Około 15. roku życia są jednak częściej chwalone za wygląd niż za swoje osiągnięcia.

Wierzę, że i ten obraz się pomału zmieni. W tym roku mamy dobre hasła na koszulkach dla córek. Kompletnie inne niż te trzy lata temu. "Eksploruj, wierz, inspiruj" - to na dobry początek. Mocno trzymam za nie kciuki i jeszcze mocniej w nie wierze. Bo są mądre i wspaniałe!

Powinno cię również zainteresować:

Dziewięć rzeczy, które robili nasi rodzice. A my powinniśmy wziąć z nich przykład

Jego słowa o depresji wśród dzieci wstrząsnęły całą salą. "W Polsce co roku znika średniej wielkości szkoła"

Ojciec nastolatek: Ojcowie nie płaczą? Płaczą! W samochodzie, kiedy nikt nie widzi

Depresja u dziecka to coraz poważniejszy problem. Ekspert: Nie lekceważ tych objawów

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.