W Iraku historyczne wydarzenie. Kobieta urodziła siedmioraczki siłami natury

Jednego dnia masz trójkę dzieci, a następnego już dziesięcioro. Jakie to uczucie? Wie o tym para z Iraku, której urodziły się właśnie siedmioraczki. To pierwszy tego typu przypadek w kraju.

Jak informuje Al-Dżazira, 25-letnia kobieta urodziła w Iraku siedmioraczki. To pierwszy taki przypadek w historii tego kraju, określany przez lokalne media jako bardzo wyjątkowy. Na świat przyszło sześć dziewczynek oraz jeden chłopiec. Wszyscy zdrowi.

Dzieci urodziły się w szpitalu Batoul w Diyala (prowincja we wschodniej części Iraku). Al-Dżazira cytuje rzecznika prasowego lokalnego wydziału zdrowia, Firasa Al Izzawiego, który z tej okazji wystosował specjalne oświadczenie dla prasy. W oficjalnym komunikacie możemy przeczytać, że poród przebiegł bez większych komplikacji. Młoda mama zaś jest w pełni zdrowa i czuje się bardzo dobrze.

Zobacz wideo

Poród był wyjątkowy nie tylko ze względu na liczbę dzieci, które naraz przyszły na świat. Młoda mama bowiem rodziła siłami natury, co przy ciążach mnogich jest bardzo dużą rzadkością. Zazwyczaj takie porody odbywają się przez cesarskie cięcia. Cały świat już obiegły wyjątkowe zdjęcia nowo narodzonych siedmioraczków.

Ojciec siedmioraczków, Youssef Fadl, wyznał, że para ma już trójkę dzieci i nie planowała ponownego powiększenia rodziny. Narodziny sześciu dziewczynek i chłopca mocno ich zaskoczyły, ale jednocześnie dały dużo radości.

 

Pierwsze siedmioraczki na świecie

To nie pierwsza tego typu sytuacja na świecie. Pierwszy, historyczny przypadek narodzin siedmioraczków miał miejsce w 1997 roku w USA. Był on wyjątkowy, ponieważ wszystkim dzieciom udało się przeżyć. Noworodki przyszły na świat przez cesarskie cięcie dziewięć tygodni przed planowanym terminem porodu. Wtedy urodziły się trzy dziewczynki i czterech chłopców.

Więcej o:
Copyright © Agora SA