W Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach fotele od WOŚP stoją na korytarzu zamiast w salach chorych. Placówka wyjaśnia

W sieci pojawił się list zaniepokojonej matki, która sugeruje, że fotele od Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach używane są niezgodnie z ich przeznaczeniem. Zamiast służyć rodzicom chorych dzieci, stoją na korytarzach. Jest odpowiedź szpitala.

Na stronie internetowej www.muremzaowsiakiem.pl opublikowany został list matki, w którym kobieta skarży się, że czerwone fotele, które były darem od Fundacji WOŚP, są używane niezgodnie z ich przeznaczeniem. Zamiast stać w pokojach obok łóżek chorych dzieci (dla ich rodziców, którzy często zostają na noc), stoją na korytarzu. Wszystko zdarzyło się w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka im. Jana Pawła II w Katowicach.

Bardzo proszę o interwencję. W Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach Ligocie czerwone fotele nie są używane zgodnie z ich przeznaczeniem. Fotele na szóstym piętrze (nie wiem, jak jest na innych oddziałach, nie zwiedzałam szpitala) są postawione w korytarzu przy windach między oddziałem gastrologii i pediatrii. Siedzą sobie na nich odwiedzający bądź studenci robią sobie w godzinach rannych na nich posiedzenia i obrady. Jest całkowity zakaz zabierania ich na oddział

- czytamy w liście zaniepokojonej matki.

Zobacz wideo
Jako matka chorego dziecka przez cały okres pobytu musiałam siedzieć przy moim, wtedy kilkumiesięcznym, dziecku na krześle! Karmiłam piersią. Musiałam go również karmić na krześle. Byłam wyczerpana i ze zmęczenia zaczął zanikać mi pokarm

- skarży się kobieta.

Matka podkreśla, że mogła na noc wypożyczyć leżankę, ale musiała za nią zapłacić 13 zł. Przy czym nie zawsze miała pewność, że takie przenośne łóżka będą dostępne.

Autorka w swoim liście opisała również sytuację innej matki, która została na noc, aby czuwać przy chorym dziecku. Po kryjomu wzięła czerwony fotel, przysunęła do łóżka i tak spała. Nad ranem została upomniana przez pielęgniarkę oddziałową (z relacji kobiety wynika, że w bardzo niegrzeczny sposób). Pracownica szpitala podkreślała przy tym, że zakaz przesuwania foteli do sal pacjentów to decyzja dyrekcji. W Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach wiszą kartki z takim zakazem.

Kartka z zakazem przesuwania foteli od WOŚP w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka w KatowicachKartka z zakazem przesuwania foteli od WOŚP w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach fot. www.muremzaowsiakiem.pl

Na stronie MuremZaOwsiakiem pojawiły się również komentarze innych matek, które w swoich wypowiedziach potwierdzały wersję o używaniu foteli od WOŚP niezgodnie z ich przeznaczeniem.

Oświadczenie Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka im. Jana Pawła II

W poniedziałek 28 stycznia na profilu facebookowym szpitala pojawiło się oficjalne oświadczenie, w którym tłumaczono, dlaczego czerwone fotele nie mogą stać w salach pacjentów.

Pragniemy wyjaśnić, że fotele, które otrzymaliśmy od WOŚP, z racji swoich rozmiarów nie nadają się do pokojów pacjentów, gdyż mogłyby utrudnić prowadzenie akcji reanimacyjnej lub procedury ewakuacji. Utrudniałaby też konsultacje lekarskie, które w naszym szpitalu niemal codziennie odbywają się w pokojach chorych

- czytamy w komunikacie.

Szpital podkreśla również, że w korespondencji z WOŚP zobowiązał się, że owe fotele trafią do najbardziej potrzebujących:

Niektóre fotele w najbliższym czasie trafią na Szpitalny Oddział Ratunkowy. Pozostałe przekażemy na Oddział Intensywnej Terapii i Patologii Noworodka. Tam są najbardziej potrzebne, wielokrotnie prosili o to rodzice hospitalizowanych tam małych pacjentów.

Jerzy Owsiak komentuje

Twórcy strony, która nagłośniła problem, całą sprawę zgłosili również do Fundacji WOŚP. We wtorek w programie Dzień Dobry TVN pojawił się Jerzy Owsiak, który przy okazji zaapelował do Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach o szybkie rozwiązanie problemu.

Jeżeli mogę skorzystać z tej okazji, to teraz kieruję swoje słowa do Katowic. Rozwiążcie ten problem z leżankami (…). Pan minister Szumowski powiedział bardzo wyraźnie, na rozmowie ze mną dwa miesiące temu. Rodzic nie powinien płacić za nic (...). My kupiliśmy prawie 5000 leżanek. Pięknych i cudownych, które przeznaczone są dla rodziców. Bardzo proszę te leżanki przeznaczyć dla rodziców. Po to je kupowaliśmy.
Więcej o:
Copyright © Agora SA