Matka opublikowała przejmujący apel. "Gdy widzisz mnie na krawędzi szaleństwa, to nie znaczy, że tak jest codziennie"

Kawa pita na zimno, jedzenie w pośpiechu, niedobór snu i nieustanne zmęczenie - która z matek tego nie zna? Charity Beth z Pensylwanii, która ma dwóch synów, postanowiła pokazać, jak naprawdę wygląda codziennie życie matki. Przy okazji wystosowała również gorący apel do wszystkich tych, którzy nie są rodzicami i tym samym nie uświadamiają sobie pewnych spraw.

Kobieta na swoim Facebooku zamieściła szczery wpis, w którym otwarcie nawołuje do większej wyrozumiałości względem matek oraz powstrzymania się od ich zbyt pochopnego oceniania. Podkreśla przy tym, że to, co widzimy, to tylko wycinek pewnej całości. I na jego podstawie nie można wyciągać wniosków.

Charity Beth raczej nie spodziewała się, że jej list otwarty na Facebooku spotka się z aż tak wielkim odzewem. Kobiety wręcz zasypały ją komplementami. Po zaledwie kilku dniach wpis ma już prawie 800 tysięcy udostępnień.

Matka dwójki dzieci swój post rozpoczyna od krótkiego, ale bardzo obrazowego przedstawienia, z czym na co dzień musi się zmagać. Podkreśla, że ma prawo być zmęczona, zdenerwowana, potrzebować pomocy i ma też prawo głośno o tym mówić. Nie oznacza to od razu, że jest złą matką.

Kiedy matka mówi, że chce mieć trochę czasu tylko dla siebie, właśnie dokładnie to ma na myśli. Ale to nie oznacza, że żałuje, że ma dzieci, ani też, że uważa macierzyństwo za swoją życiową pomyłkę

- czytamy we wpisie Amerykanki.

Kobieta podkreśla również, że matka nie zawsze musi mieć idealny porządek czy perfekcyjnie przygotowaną kolację - zamiast tego może podać do jedzenia zwykły makaron. Ale to też nie oznacza, że tak jest codziennie.

W swoim wpisie Charity Beth zwraca również uwagę na to, że kobieta to nie tylko matka, lecz przede wszystkim człowiek, który może się czasem spotkać ze znajomymi czy wyjść na miasto. Ale to nie oznacza, że jest złą i egotystyczną matką.

Kiedy widzisz matkę, która krzyczy, to nie znaczy, że robi tak zawsze. Zapewne przez większość czasu mówi spokojnym głosem. Kiedy widzisz ją zdenerwowaną, wręcz na krawędzi szaleństwa, to również nie oznacza, że tak jest codziennie. To tylko pojedyncza sytuacja

- podkreśla autorka posta.

Czytaj także:

Na lotnisku ojciec ciągnął po podłodze córkę, trzymając ją za kaptur. "Dajcie mu medal"

Na sam koniec Charity Beth wprost apeluje:

Nie osądzaj zbyt pochopnie. Szczególnie kobiety, która każdego dnia, przez cały czas poświęca swoje własne życie, aby żyć życiem innej istoty. Istoty, którą traktuje jako ważniejszą od siebie. Nikt inny nie jest w stanie dać z siebie tyle, co matka! I właśnie dlatego zasługuje na duże zrozumienie.

Czytaj także:

"Normalnie Matka Roku 2018". Internauci nie mają litości dla wpatrzonej w telefon matki [KOMENTARZ]