Sportowiec wraz z rodziną przebywał na przyjęciu u sąsiadów. Dorośli nagle zorientowali się, że 19-miesięczna Emmy zniknęła im z oczu. Gdy znaleźli dziewczynkę w basenie, było już za późno na pomoc. Próby reanimacji niestety nie powiodły się i Emmy zmarła.
Zrozpaczony sportowiec opublikował na swoim Instagramie zdjęcie zmarłej córki. - Jesteśmy zdruzgotani - napisał Miller. - Nigdy nie spodziewaliśmy się, że czegoś takiego doświadczymy - dodał.
Tragedia ta przypomina, że do utonięć dochodzi także w naszym najbliższym otoczeniu. Szczególnie niebezpieczne dla małych dzieci są oczka wodne, stawy i baseny znajdujące się blisko domów.
Utonięcia dzieci to nadal duży problem. W ubiegłym roku w naszym kraju utonęło aż 29 osób poniżej 18. roku życia. Obecnie statystyki policji także nie są optymistyczne. Mimo że sezon jeszcze się nie zaczął, co jakiś czas możemy usłyszeć o nowych przypadkach utonięć.
Więcej na ten temat: Sezon się nie zaczął, a już utonęło ponad 100 osób. Głównie dzieci. 'Fala o wysokości metra przewróci samochód, a co dopiero dziecko'
Oto zbiór najważniejszych zasad, które mogą uchronić nas przed utonięciem: