Bezdzietna trzydziestolatka to "bezduszna egoistka"? Ewa Chodakowska odpowiada swoim krytykom

"Ewka, a Ty? Kiedy planujesz dziecko?" - Chodakowska mierzy się z pytaniem, które słyszą niemal wszystkie bezdzietne 30-latki. Odpowiedziała hurtowo wszystkim.

Mimo że młodych mam nie brakuje, dane pokazują, że średni wiek, w którym Polki decydują się na pierwsze dziecko, wzrasta. Jednak dla niektórych kobieta, która po trzydziestce nie ma jeszcze dzieci, jest kimś godnym krytyki albo współczucia.

"Mogłaby już mieć swoje"

Przekonała się o tym ostatnio Ewa Chodakowska, która wstawiła zdjęcie ze swoją siostrzenicą. Pod postem pojawiło się wiele zaskakujących komentarzy:

Ewka, a Ty? Kiedy planujesz dziecko? Bo wiesz, zegar tyka.
Przestałaby w końcu podbierać siostrze dzieci... mogłaby już mieć swoje.
Współczuje ci.. życie bez dzieci nie ma sensu.
Żal mi cię! Jako kobieta w zaawansowanym wieku nie masz dzieci.

7 rzeczy, których dziadkowie nie powinni mówić ani wnukom, ani ich rodzicom

Bezduszna egoistka?

Trenerka nie czekała z odpowiedzią. W poście, w którym nawiązuje do atakujących ją komentarzy, porusza ważną kwestię. Jak zauważa Chodakowska, dla wielu osób bezdzietna trzydziestolatka to "bezduszna egoistka zapatrzona tylko w swoje potrzeby". Wspomniała także, że jeśli w przyszłości zdecyduje się na dziecko, będzie to jej indywidualna decyzja.

Polki rodzą coraz później

Przeciętna Polka rodzi dziś w wieku 27 lat - tak wynika z danych Eurostatu na rok 2015. Jeszcze w 1996 roku były to 24 lata. Polki rodzą coraz później i tym samym zbliżają się do zachodnioeuropejskich trendów. Przeciętna Włoszka i Hiszpanka rodzą pierwsze dziecko tuż przed 31. urodzinami. Dlatego zaskakuje fakt, że dla wielu osób bezdzietna trzydziestolatka jest obecnie czymś oburzającym.

 - Późne macierzyństwo to znaczący trend w Europie i na świecie. Decyzja o posiadaniu dzieci jest teraz decyzją społeczno-ekonomiczną, a nie biologiczną. Rynek pracy, kolejne studia i budowanie pozycji zawodowej decydują o tym, że odsetek porodów pierwszego dziecka w starszym wieku będzie się zwiększał - mówił w rozmowie z miesięcznikiem "Dziecko" ginekolog, dr Grzegorz Południewski.

"Moje życie bez dziecka miało sens"

Ktoś może powiedzieć, że to tylko media społecznościowe w świecie celebrytów i nie należy traktować anonimowych wypowiedzi aż tak poważnie. Jednak tego typu rady i komentarze nie są wcale rzadkością w "normalnym" życiu. Wiedzą o tym zwłaszcza bezdzietne pary czy single. Jednak pod postem Ewy Chodkowskiej pojawiły się także komentarze mam, które twierdzą, że czasami duża liczba dzieci także może być poddawana krytyce:

Ewa, a ja mam 4 dzieci (chcianych i planowanych). Żebyś Ty wiedziała, ile ludzi mnie zaczepia ("to wszystko pani??? Rety, ile można mieć dzieci!"). Nie dogodzisz.

Odezwały się także kobiety, które świadomie zrezygnowały z macierzyństwa:

Nie mam dzieci z własnego wyboru. Nigdy nie czułam potrzeby ich posiadania i nie czuję, żebym przez to była „mniej” kobietą. Jedne z nas marzą o dzieciach, a inne mają zupełnie inne marzenia i spełniają się w innych dziedzinach życia.

Jedna z mam nawiązała także do tego, czy posiadanie dzieci zapewnia sens życia:

Moje życie bez dziecka miało sens. Odkąd mam cudowną córeczkę sens życia jest nadal na podobnym poziomie. Jest barwniejsze, inne, a to czy ma sens zależy tylko od nas, a nie od tych małych istot

Można krytykować za wszystko

Kobiety krytykuje się obecnie za wiele rzeczy. Za to, że nie chcą być matkami. Za to, że decydują się na dzieci jako singielki. Za to, że mają tylko jedno dziecko. Za to, że nie mogą wejść w związek. Za to, że skupiają się na karierze zawodowej.

Ewa Chodakowska zachowała dystans i dziękuje krytykom za troskę. I to chyba dobra lekcja z trafnych odpowiedzi dla wszystkich, którzy często muszą wysłuchiwać tego typu komentarzy.

Zobacz także:

Czy ciąża w okresie przekwitania jest możliwa? 'Byłam przygotowana na to, że będę babcią, a zostałam mamą'

Marek Kondrat przypomniał o temacie późnego ojcostwa. Dojrzały wiek ojca to wada czy zaleta?

Więcej o:
Copyright © Agora SA