Ludzi boli program 500+. "Odkładam pieniądze na lekarzy. Czemu tego nam zazdrościcie?"[LIST]
Jestem mamą dwóch synów w wieku sześciu i czterech lat. Obaj urodzili się przed wprowadzeniem programu 500 +. Dodam też, że od zawsze chcieliśmy z mężem mieć troje dzieci, więc na ostatnie przyjdzie niedługo czas.
Wśród rodziny najwięcej wypowiadają się ci, którzy mają jedno dziecko i przekraczają próg dochodowy oraz ci, którzy mają dwójkę dzieci i także przekraczają próg dochodowy na pierwsze dziecko. Wtedy słyszę: "Ona zaszła w drugą ciążę, bo jej się to opłaca".
Nawet lekarka, do której chodzę - starsza osoba - jest oburzona tym, że rodziny 500+ dostają kasę, a rezydenci muszą walczyć o należne im pieniądze. Wniosek nasuwa się jeden: punkt widzenie zależy od punktu siedzenia.
Aby w Polsce było lepiej, ludzie muszą zmienić swoją mentalność. W innych krajach taka pomoc funkcjonuje już od dawna. Ja odkładam pieniądze z 500+ na konsultacje lekarskie. Dlaczego ludzie tego nam zazdroszczą? Dlaczego widzą tylko to, co kupujemy, a nie widzą tego, na co musimy wydać?
Pozdrawiam wszystkich rodziców.
Przeczytaj także: "Nie będziemy głosować na PiS ze strachu, że zabiorą nam 500+" [LIST]
***
Jeśli chcielibyście napisać o tym, jak żyje się w Polsce rodzinom wielodzietnym, piszcie do nas na adres: edziecko@agora.pl. Najciekawsze listy opublikujemy.
-
Bezwarunkowy dochód podstawowy. Od kiedy? Równo 1200 zł dla każdego, 600 zł dla dzieci
-
Przerwa świąteczna - Wielkanoc 2021. Uczniowie mogą nastawić się na dłuższy odpoczynek
-
Do kiedy są zamknięte szkoły 2021? Powrót już nie "po Wielkanocy"
-
Najpopularniejsze imiona 2021. Na podium pozostają dwie królowe. Jeszcze 10 lat temu nie były modne
-
Bezwarunkowy dochód podstawowy. Zastąpi 500 plus? To 1200 zł dla dorosłego i 600 zł na dziecko
- Polonistka: Zdalnie to możemy sobie porozmawiać przez telefon, ale nie uczyć
- Polonistka: Zdalnie to możemy sobie porozmawiać przez telefon, ale nie uczyć
- Obostrzenia na święta. Adam Niedzielski: "Będziemy podejmowali bardziej odważne decyzje". Powiedział też o majówce
- Aleksandra Żebrowska pokazała, jak karmi dziecko. Pierś określiła jednym, zabawnym słowem: instrybutor
- Matki w czasach pandemii. Samotne, zapracowane i totalnie za wszystko odpowiedzialne