W październiku informowaliśmy o sprawie z Olsztyna. W tamtejszym oknie życia pozostawiono dwójkę dzieci - dwumiesięczną dziewczynkę i półtorarocznego chłopca. Rodzeństwo trafiło do olsztyńskiego Ośrodka Wsparcia i Opieki Nad Dzieckiem i Rodziną. Więcej na ten temat przeczytasz TUTAJ.
Jednak to nie koniec tej sprawy. Jak poinformował dzisiaj portal Olsztyn.wm.pl, dziadkowie rodzeństwa uzyskali prawo do czasowej opieki nad wnukami. Dzieci trafią teraz pod ich dach. Jak informuje portal, w ich wychowaniu będą uczestniczyć także rodzice.
W sprawie największe kontrowersje wzbudził fakt, że w poszukiwania rodziców pozostawionych dzieci zaangażowała się policja. Okna życia kojarzą się przede wszystkim z gwarancją pełnej anonimowości. Olsztyńskim policjantom zależało jednak na tym, by sprawdzić, czy nie doszło do popełnienia przestępstwa. Stąd monitoring i poszukiwania rodziców.
- Chcemy sprawdzić, czy osoba, która przyniosła dzieci, działała z własnej i nieprzymuszonej woli. Nie mamy zamiaru tego kogoś przesłuchiwać i stawiać zarzutów. Chcemy zbadać, czy wszystko przebiegło tak, jak należy. Takie informacje mogłyby okazać się przydatne, gdybyśmy na przykład teraz otrzymali zawiadomienie o porwaniu dwójki dzieci - tłumaczył nam Rzecznik Prasowy Komendanta Wojewódzkiego w Olsztynie, Krzysztof Wasyńczuk.