Pokazała sposób na nakarmienie niejadka i oburzyła ludzi. "Biedne dziecko!", "Strasznie smutne!"

Pewna mama nagrała według niej niezwykle skuteczny sposób na niejadka. Filmik został opublikowany na fanpage'u Daily Mail. Doczekał się ponad 5 milionów wyświetleń i wielu krytycznych komentarzy. 

Na nagraniu widać mamę siedzącą na łóżku i karmiącą leżące niemowlę. Kobieta zawiązała sobie na głowie wstążkę podtrzymującą smartfon, na którym wyświetla się bajka. Mama karmi dziecko wpatrujące się w telefon.

Nagranie doczekało się 35 tysięcy komentarzy. Wśród nich znajduje się wiele głosów krytyki:

Jeśli musisz przytrzymywać usta dziecka, żeby je nakarmić, to oznacza, że nie powinno ono w tym momencie być karmione! Już nie wspominam o tym, że pozycja leżąca stwarza ryzyko zakrztuszenia się. Biedne dziecko.
Lenistwo. Dziecko powinno jeść na siedząco, a rodzic powinien do niego mówić. Przestańcie używać technologii do zabawiania dzieci
Oto dlaczego powszechna jest otyłość i dolegliwości żołądka. Dlaczego karmisz dziecko, kiedy nie jest głodne? Zmuszasz je do jedzenia, kiedy leży? To niesamowicie smutne!

Zdaniem eksperta

Doktor Marta Majorczyk, pedagog i wykładowca w Collegium Da Vinci w Poznaniu, doradca rodzinny w poradni psychologiczno-pedagogicznej przy Uniwersytecie SWPS uważa, że internauci słusznie skrytykowali mamę. Dr Majorczyk zwróciła uwagę na nieprawidłową pozycję dziecka podczas karmienia ("Istnieje duże prawdopodobieństwo, że dziecko może się zakrztusić"). Według ekspertki taka metoda podawania dziecku jedzenia może w przyszłości powodować problemy wychowawcze:

Dziecko jest skupione na przemieszczających się obrazkach i mama ma możliwość bez protestu wpychania jedzenia dziecku. To jest typowy przykład, jak mama uczy dziecka postawy: "Będę jadł tylko wtedy, jak włączysz mi jakąś bajkę".  Jest duże prawdopodobieństwo, że dziecko będzie w przyszłości miało nadwagę. Mama uzależnia dziecko od telewizora i ogranicza budowanie prawidłowych relacji, więzi emocjonalnej.

Dr Majorczyk przypomniała też, że tak małe dziecko nie powinno mieć kontaktu z urządzeniami elektronicznymi:

Do drugiego roku życia mózg niemowlęcia bardzo zwiększa swoją objętość i się rozwija. Kontakt z urządzeniami elektronicznymi może narażać mózg na zaburzenia uwagi. Takie dziecko może mieć problem z koncentracją, uczeniem się, bezsennością, może być impulsywne.

Jak zatem zachęcić maluchy do jedzenia? Przede wszystkim dr Majorczyk przypomina, że dzieci już potrafią same zgłaszać potrzebę jedzenia. Jeśli jednak rodzice mają w domu prawdziwego niejadka, istnieje kilka sposobów, którymi można uatrakcyjnić posiłki. Dr Majorczyk radzi postawić przed dzieckiem kilka rodzajów pokarmów i pozwolić mu wybrać. Maluch powinien też jadać z dorosłymi przy stole. Wtedy będzie mógł podpatrywać jak podczas posiłków zachowują się rodzice czy dziadkowie. Czasami warto dziecku pozwolić pobawić się jedzeniem. Powinno ono móc je dotykać, brać w ręce i przyglądać się mu. Same posiłki powinny być atrakcyjne, kolorowe i podane w estetyczny sposób. Podczas jedzenia mogą też pomóc ulubione zabawki. Kiedy maluch zobaczy, że pluszowy miś grzecznie siedzi przy stole, być może sam stanie się spokojniejszy i bardziej skłonny do jedzenia. 

To też może cię zainteresować:

Ludzie zachwycają się najsłodszym pająkiem na świecie. "Nawet mój syn z arachnofobią go pokochał"

"Bawił się przy oknie. Nagle usłyszałam cichy płacz". Mama pokazuje, jak niebezpieczne mogą być żaluzje

Więcej o: