Duży brzuch, rozstępy - odważne sesje po ciąży to trend. Ekspert: są potrzebne, ale ciało nie musi tak wyglądać

Mimo że wiele z nich jeszcze nie akceptuje swojego zmienionego ciała, chętnie je pokazują. To ma im pomóc w zaakceptowaniu niedoskonałości. Pokazywanie ciała po porodzie to coraz wyraźniejszy trend wśród młodych mam.

Zdjęcia gwiazd, które w błyskawicznym tempie wracają do dawnej figury po urodzeniu dziecka, to coś, czym media bombardują nas niemal każdego dnia. Jednak wyraźny jest też inny trend, który nie może umknąć naszej uwadze. Lansują go mamy, które postanowiły, że nie będą wstydziły się swojego niedoskonałego ciała.

Temat tabu przełamany

Takich sesji zdjęciowych jest coraz więcej. Można wręcz powiedzieć, że to już jeden z trendów fotograficznych. Wielu z nas takie prace szokują, a nawet oburzają. Artysta, podejmując się tego typu projektu, ma więc pewność, że jego zdjęcia wzbudzą emocje.

Nie jest tajemnicą, że ciało po ciąży może zmienić się diametralnie. I czasami nad tymi niechcianymi zmianami trudno zapanować, a nawet je przewidzieć. Przykładowo, rozstępy pojawiają się niekiedy nawet u kobiet, które w trakcie ciąży dołożyły wszelkich starań, by im zapobiec. A na zmiany fizyczne, jakich prawdopodobnie kobieta doświadczy, prawie nikt przyszłych mam nie przygotowuje.

- Przyzwyczailiśmy się do tego, że wszystko, co jest związane z macierzyństwem, ma być podane w pięknym opakowaniu. Nie mówi się o ciemnych stronach trudnego okresu przejściowego tuż po porodzie. To samym kobietom zazwyczaj nie kojarzy się z niczym dobrym, dlatego nie lubią na ten temat rozmawiać - tłumaczy dr Marta Majorczyk, doradca rodziny z SWPS i wykładowca CDV w Poznaniu.

'Love your postpartum body' to seria zdjęć, która ma pomóc kobietom w akceptacji swojego ciała.'Love your postpartum body' to seria zdjęć, która ma pomóc kobietom w akceptacji swojego ciała. Mikaela Shannon

Terapia dla kobiet

Początki macierzyństwa to dla wielu kobiet niełatwe starcie ze swoją fizycznością. Dlatego sesje zdjęciowe, które mają na celu ukazanie realnego wyglądu przeciętnej świeżo upieczonej mamy, odgrywają bardzo często pozytywną rolę.

- Gdy kobiety pokazują się na takich zdjęciach, to znak, że szukają akceptacji społecznej. Wysyłają wyraźny komunikat: to ciało, które przez dziewięć miesięcy nosiło dziecko, jestem z niego dumna. Niektóre z nich nawet nazywają swoje rozstępy 'bliznami wojennymi' - komentuje dr Marta Majorczyk.

Jak podkreśla ekspertka, kampanie tego typu tłumaczą kobietom, jak działa nasza biologia. Takie zmiany to coś naturalnego, wiele innych mam także nie umiało ich powstrzymać. Dzięki tej wiedzy kobiety mogą przestać się obwiniać o to, że za mało o siebie dbały w czasie ciąży.

Aspekt edukacyjny

Kobieta, która po urodzeniu dziecka zderza się ze sporymi zmianami w wyglądzie, często odczuwa zaskoczenie i frustrację. - Takie sesje fotograficzne są więc bardzo potrzebne, gdyż edukują nas w temacie tych zmian, nabieramy większej świadomości. Przekaz medialny i filmy przyzwyczajają nas do obrazu świeżo upieczonych mam w dobrej formie, dlatego wiele kobiet w taki sposób może wyobrażać sobie początki macierzyństwa. Co więcej, nie mówi się o tym w szkole, a same kobiety w życiu codziennym niezbyt chętnie o tym rozmawiają - komentuje dr Marta Majorczyk.

Jednak jak zaznacza ekspertka, nie powinnyśmy też nastawiać się, że nasze ciało będzie wyglądało dokładnie tak, jak na prezentowanych zdjęciach. To, jak faktycznie się zmieni się , jest kwestią bardzo indywidualną. Najlepszym sposobem na przygotowanie się do zmian jest rozmowa z którąś z kobiet z bliskiej rodziny. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że u nas przebiegną one w podobny sposób.

Nauka akceptacji ciała

Sesje zdjęciowe kobiet, które odważnie prezentują swoje niedoskonałości, cieszą się obecnie dużą popularnością. Konfrontowanie się z nowym ciałem po ciąży dotyczy bardzo wielu kobiet, więc chętnych do pozowania nie brakuje. Warto jednak zaznaczyć, że wiele uczestniczek tego typu projektów otwarcie przyznaje, że jeszcze nie akceptuje swojego ciała i jest dopiero na etapie nauki.

Fotografki Aimee i Jenna Hobbs (których więcej zdjęć zobaczysz TUTAJ) co roku latem urządzają sesje zdjęciowe dla 15 mam. Ich projekt "Mother's Beauty" ("Piękno matki") ma na celu nie tylko ukazanie piękna macierzyństwa, ale także różnorodności kobiet.

Seria 'Mother's Beauty' ma na celu ukazanie piękna i różnorodności świeżo upieczonych mam.Seria 'Mother's Beauty' ma na celu ukazanie piękna i różnorodności świeżo upieczonych mam. Aimee and Jenna Hobbs

Z kolei Mikaela Shannon (więcej zdjęć TUTAJ) otwarcie przyznaje, że jej prace mają być wsparciem dla mam, które jeszcze nie zaakceptowały swojego ciała. Jej seria "Love your postpartum" ("Kochaj swoje ciało po porodzie") przedstawia mamy wraz z dziećmi w codziennych sytuacjach życiowych.

'Love your postpartum body' to seria zdjęć, która ma pomóc kobietom w akceptacji swojego ciała.'Love your postpartum body' to seria zdjęć, która ma pomóc kobietom w akceptacji swojego ciała. Mikaela Shannon

Gwiazdy - frustrują czy motywują?

Gwiazdy, które błyskawicznie po porodzie wracają do formy, mogą być zarówno frustrujące, jak i motywujące dla innych mam. Pisaliśmy na ten temat już w kontekście zamieszania, jakie wywołał płaski brzuch Anny Lewandowskiej. Trudno uniknąć informacji na ten  temat, gdyż pojawiają się one obecnie na większości portali. Jednak czytając tego typu doniesienia, kobieta powinna zachowywać pewien dystans.

- Życie gwiazd wygląda zupełnie inaczej niż przeciętnej kobiety. Ktoś, kto jest trenerką fitness czy aktorką, pracuje ciałem, więc wygląd jest jednym z najważniejszych aspektów jego pracy. Warto też pamiętać, że taka pani nie spędza każdego dnia ośmiu godzin w biurze. Niestety wiele kobiet popada przez takie informacje w kompleksy. Są jednak też takie, dla których to motywacja. Trudno więc jednoznacznie ocenić to zjawisko - komentuje dr Marta Majorczyk.

Warto także pamiętać, że ciąża to nie jedyny okres, kiedy drastycznie zmienia się nasze ciało. Gdy zaczynamy się starzeć, także trudno nam zaakceptować nowy wygląd. - Dlatego ciążę warto potraktować jako doświadczenie, które pokaże nam, jak reagujemy na takie zmiany. Może przywiązujemy zbyt dużo uwagi do wyglądu fizycznego? Musimy pamiętać, że w ostatecznym rozrachunku to nic dobrego - tłumaczy ekspert.

Mateusz Maga: Podziwiam kobiety za ich wytrwałość. Mężczyźni nie potrafiliby przeżyć porodu

Więcej o:
Copyright © Agora SA