Akcja "Super zwierzaki", której celem było zachęcenie klientów sklepów sieci Biedronka do zakupu świeżych warzyw i owoców, zakończyła się 30 kwietnia. Rozczarowało to wielu najmłodszych klientów sklepu. A smutne dziecko, to w tym przypadku problem dla rodzica.
"W zbieranie kart była zaangażowana cała rodzina"
Przypomnijmy, o co chodziło w akcji "Super Zwierzaki": za zakup warzyw lub owoców za minimum pięć złotych klient Biedronki otrzymywał cztery karty ze zwierzętami. Do ich przechowywania stworzono specjalne albumy kolekcjonerskie, w których można było znaleźć przepisy, ciekawostki, gry i zabawy edukacyjne. Co więcej, uruchomiono także darmową aplikację, dzięki której po zeskanowaniu karty klienci otrzymywali pogłębioną wiedzę na temat określonych zwierząt.
- W zbieranie kart była zaangażowana cała rodzina. Syn bardzo emocjonalnie - na bieżąco zaganiał nas do sklepu i informował, ilu kart mu jeszcze brakuje. Godzinami układał je i przekładał, zasypywał nas ciekawostkami na temat zwierząt i ich życia. Przyswoił wiele nazw i informacji, co jest zdecydowanie ogromnym plusem akcji - mówi Aleksandra, mama ośmiolatka.
Poszukiwania w sieci
Karty ze zwierzakami były dostępne w sklepach tylko przez 40 dni. Ważny cel, czyli promocja zdrowej żywności, został połączony z angażującą zabawą, przez co wielu uczestnikom akcji udało się zapełnić albumy. - Syn zebrał wszystkie karty, część na zasadzie giełdy wśród kolegów. Wymieniali się, jak szaleni. Kiedy udało się zgromadzić już wszystkie, cała rodzina odetchnęła z ulgą - mówi Aleksandra.
Jednak nie wszystkim fanom "Super zwierzaków" udało się zebrać wszystkie karty. Zaraz po zakończeniu akcji wiele osób rozpoczęło poszukiwania brakujących kart w sieci. Dyskusje na ten temat można znaleźć nie tylko w mediach społecznościowych, ale także na portalach aukcyjnych.
Akcja trwała za krótko?
- Czas trwania poszczególnych akcji promocyjnych zależy od ich specyfiki i mechanizmu. Z naszych obserwacji wynika również, iż klienci oczekują dynamicznych, często zmieniających się i zróżnicowanych promocji. Akcje promocyjne są elementem naszego modelu biznesowego i z pewnością będą kontynuowane - poinformowało nas Biuro Prasowe Jeronimo Martins Polska S.A.
Jako odpowiedź sieci na zaangażowanie ze strony klientów już po zakończeniu akcji, można uznać wiadomość, jaką niedawno otrzymali kolekcjonerzy kart. Wynika z niej, że jeszcze do połowy maja, będą oni mogli otrzymać w sklepach za darmo 40 dodatkowych egzemplarzy.