"Tata śpi jak dziecko?! Świetnie, zróbmy z niego Beyonce!". Tak w skrócie można opisać pomysł, na jaki wpadła pewna nastolatka. Śpiący tata to przecież idealny model do malowania - nie rusza się, nie marudzi, czasem tylko pochrapuje. No i się zaczęło.
W ruch poszedł puder, podkład, pędzel, rozświetlasz. Z minuty na minutę twarz mężczyzny zaczęła przechodzić metamorfozę. Nastolatka pomalowała tacie brwi na kruczo-czarne i zalotnie podkręciła rzęsy. Młoda wizażystka pomalowała tacie też powieki szaro-złotym cieniem. Wykonturowała mu także policzki i rozjaśniła cerę. Na koniec pomalowała ojcowskie usta błyszczykiem.
Kiedy metamorfoza była już gotowa, nastolatka poszturchała tatę, żeby go obudzić. Zaspany mężczyzna z trudem otworzył sklejone od tuszu oczy. Zakleiłyście mi oczy? - pytał. Odpowiedziały mu salwy śmiechu. W końcu tata wstał i poszedł do łazienki. Spojrzał w lustro i stanowczo stwierdził:
A byłem taki przystojny
Zabawny filmik i pełna dystansu reakcja ojca nastolatki zdobyła sympatię tysięcy osób, które komentowały udostepnione na Twitterze wideo:
Haha, supermakijaż. Taki cierpliwy ojciec to prawdziwy skarb.
Na jego miejscu wolałbym się już nigdy nie obudzić. A tak serio, to ten filmik rozbawił mnie do łez.
Brawo dla taty! Lepiej, żeby moje dzieci tego nie zobaczyły.
Zobacz też:
23 tys. rodziców odmówiło szczepień dla swoich dzieci. Czego się boją?
"Moje dziecko nie ma obowiązku dzielić się z twoim". Mama bez ogródek o tym, czego uczy swojego syna