Odkrycie sezonu letniego? Niewielka bransoletka, która uratuje przed utonięciem

Kto by pomyślał, że taka mała poduszeczka umieszczona w jeszcze mniejszej opasce potrafi wyciągnąć z wody nie tylko dziecko, ale nawet dorosłego człowieka? Ten niepozorny gadżet może okazać się hitem sezonu letniego.

Choć pilnujecie swoich dzieci, kiedy spędzacie razem czas nad wodą, warto zawsze zadbać o dodatkowe środki zwiększające ich bezpieczeństwo w wodzie. Nadmuchiwane koła i rękawki do pływania mogą być zawodne - co jeśli dziecko się z nich wyślizgnie i znajdzie się pod wodą? Pływające na powierzchni dmuchane zabawki raczej nie pomogą mu się stamtąd wydostać... Wy, jako opiekunowie także nie powinniście zapominać o swoim bezpieczeństwie w wodzie. 

Niepozorna opaska

Z myślą o podobnych sytuacjach zaprojektowano Kingii - urządzenie asekurujące w formie lekkiej opaski zakładanej na rękę.

Wewnątrz opaski znajduje się wymienialny pojemnik z dwutlenkiem węgla. W sytuacji zagrożenia wystarczy pociągnąć za dźwignię - spowoduje to uwolnienie samonapełniającej się dwutlenkiem węgla poduszeczki, która uniesie w górę. Po wynurzeniu Kingii pomoże też utrzymać się na wodzie.

Dzięki jej jaskrawemu kolorowi pływający jest dobrze widoczny na wodzie. Ratownik wie, że skoro użył opaski, może potrzebować pomocy. 

Kingii polecana jest każdemu, kto spędza czas w wodzie - zarówno dorosłym, jak i dzieciom. Opaskę można zamówić również w Polsce na oficjalnej stronie producenta oraz w sklepach ze sprzętem ratowniczym. Jej cena to 329 zł.

To też może cię zainteresować:

Jeszcze 45 sekund i 6-latka udusiłaby się na placu zabaw. Mama apeluje: "Sprawdzajcie nakrycia głowy dzieci"

Sprawcą okropnych oparzeń tego dziecka jest odkurzacz. "Proszę, nie pozwólcie przebywać dzieciom w ich pobliżu"

Kolorowa śniadaniówka - smakołyki w lunch boxie [HAPS KIDS]

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.