Ten chłopiec nie mógł pogodzić się ze znęcaniem nad rówieśnikami. Zbiera więc dla nich... fajne buty

Zaire Downs zauważył, że dzieci, które nie mają markowych butów, są przez swoich rówieśników traktowane gorzej. Postanowił coś z tym zrobić i rozkręcił własną akcję charytatywną.

Zaire Downs, trzynastolatek z Nowego Jorku, zapragnął pomóc dzieciom, którym dokuczają rówieśnicy. Zauważył, że jeśli uczniowie nie mają markowych butów, skupiają na sobie agresję kolegów i często wagarują w obawie przed prześladowaniami.

"Jest taki chłopak w mojej szkole... Dokuczają mu, bo ma brzydkie buty" - powiedział Zaire telewizji WHAM. "Współczuję tym dzieciakom, które nie mogą sobie pozwolić na fajne obuwie".

Jak na razie chłopcu udało się zebrać 50 par butów oraz 1600 dolarów (pieniądze zostaną przeznaczone, rzecz jasna, na kupno kolejnych adidasów). Fundusze Zaire zdobywa i na żywo, i przez Internet. "Są tu wszystkie rozmiary, głównie dziecięce" - relacjonuje.

Dobry pomysł?

Mama Zaire'a mówi, że chłopiec traktuje sprawę bardzo poważnie. "Zależało mu na tym, żeby dzieci mogły zacząć rok szkolny z nową parą adidasów, gotowe i pewne siebie. Czasem dzieci nawet nie przychodzą na lekcje, ponieważ nie mają nowych butów".

Zaire ma jak najlepsze chęci, jego projekt jest wzruszający, a chęć niesienia pomocy innym - wspaniała. Wydaje się jednak, że coś tu nie gra. Zaire to w końcu jeszcze dziecko i rozumie problem nieco opacznie. Dawanie biedniejszym uczniom ładnych butów nie za bardzo rozwiązuje problem, równocześnie należałoby uczyć dzieci tego, że markowe ciuchy nie mają większego znaczenia i nie definiują człowieka. Ale ważne, że chłopak miał dobre intencje!

To także może cię zainteresować:

Co sądzisz o akcji charytatywnej Zaire'a?
Więcej o:
Copyright © Agora SA