"Śnię w moich Calvinach" - tak opisane zdjęcie z kampanii reklamowej bielizny marki Calvin Klein zdobi swoim ciałem Kendall Jenner (jedna z sióstr z klanu Kardashian). Ciało młode, jędrne, idealne. Poza niby normalna, ale jednak subtelnie wystudiowana. I nie Kendall jedyna pokazuje brzuch.
Oznaczenie #mycalvins grupuje na Instagramie wiele zdjęć ludzi w ubraniach marki Calvin Klein. Głównie osób na tyle zadowolonych ze swojej sylwetki, że bez chwili zawahania wrzucają do internetu fotografie w samych majtkach (rzeczone Calviny). Mamy więc cały przekrój sześciopaków i pośladków krągłych jak jabłuszka.
Wśród tych wspaniałości znalazło się zdjęcie kobiety, która dumnie prezentuje płaski brzuch z wyraźnymi rozstępami po ciąży. Brenda DeRouen, 26-latka z Teksasu i matka ośmiolatka dołącza tym samym do coraz szerszej grupy kobiet, pokazującej dalekie od kreowanego przez media idealnego wzorca piękna.
Jedno zdjęcie, kultowa bielizna i odpowiedni przekaz sprawiły, że nie tylko Brenda, ale także Deun Ivory, która zrobiła jej zdjęcie, stała się z dnia na dzień sensacją mediów. Profil fotografki ma prawie 17 tysięcy obserwujących, a zdjęcie "brzucha" trafiło na strony największych - Huffington, Cosmopolitan, Glamour, Popsugar.
Brenda w wywiadach, których udzieliła już kilka mówi, że długo walczyła z zaakceptowaniem swoich kompleksów i sesja zdjęciowa u Deun była ukoronowaniem tego procesu.