Jeszcze niedawno pisaliśmy o dzieciach znalezionych w oknach życia w Częstochowie i Gdańsku. Do takiej samej sytuacji doszło w poniedziałek 9 grudnia w Domu Samotnej Matki "Dar Życia" Caritas Diecezji Koszalińsko-Kołobrzeskiej przy ul. Wojska Polskiego w Koszalinie.
O zdarzeniu poinformowano policję. "Po godzinie 15 otrzymaliśmy sygnał, że siostry zakonne znalazły dziecko pozostawione w oknie życia. To noworodek płci męskiej" - przekazała w rozmowie z PAP nadkom. Monika Kosiec z Komendy Miejskiej Policji w Koszalinie.
Wezwano także karetkę, a chłopiec został przebadany przez lekarza. Na szczęście okazało się, że dziecko jest zdrowe, bez zaniedbań i oznak przemocy. "Na chwilę obecną jest pod opieką medyków, a my powiadomimy sąd rodzinny" - dodała nadkom. Monika Kosiec.
Na stronie facebookowej placówki opublikowano trzy zdjęcia z miejsca z darzenia. "Kolejny cud w naszym oknie życia. Niesamowite doświadczenie. Dziękujemy za ten dar życia i za odwagę mamy!" - czytamy w poście. Wiadomo, że chłopcu nadano też imię o wyjątkowym znaczeniu.
"To wielka radość, że ktoś się jednak zatroszczył i dziecko nie poszło na zatracenie. To była dla nas ogromna radość i wzruszenie. Chłopca nazwaliśmy Maksymilian od św. Maksymiliana Kolbe" - przekazała siostra Monika Knysz ze Wspólnoty Dzieci Łaski Bożej.
Maksymilian jest piątym dzieckiem znalezionym w oknie życia w Domu Samotnej Matki "Dar Życia" Caritas Diecezji Koszalińsko-Kołobrzeskiej przy ul. Wojska Polskiego w Koszalinie.
Okno życia to miejsce, w którym rodzice mogą anonimowo zostawić niemowlę, którym z różnych przyczyn nie mogą się zająć. Otwiera się je od zewnątrz, a w środku znajduje się specjalne łóżeczko, na którym można położyć dziecko. Po zamknięciu okna automatycznie rozlega się alarm, informujący o całej sytuacji pracowników placówki. Następnie uruchamiane są procedury medyczno-administracyjne, pracownicy wzywają policję i zawiadamiają sąd rodzinny.