"Robimy wszystko, aby je odzyskać". Ukraina sprowadziła 53 dzieci nielegalnie deportowanych przez Rosjan

Ukraina odzyskała 53 dzieci nielegalnie deportowanych do Rosji. "Domagamy się, aby Rosja została pociągnięta do odpowiedzialności, bo to zbrodnia przeciwko naszemu państwu, przeciwko naszym dzieciom" - powiedziała wicepremier i minister ds. reintegracji ziem czasowo okupowanych Iryna Wereszczuk.

Więcej wiadomości z Ukrainy przeczytasz na Gazeta.pl.

Obecnie w Ukrainie toczy się 1451 postępowań karnych, w których badane są przestępstwa przeciwko dzieciom. Od niedawna funkcjonuje również platforma "Dzieci wojny", która ma pomagać w poszukiwaniach m.in. zaginionych i deportowanych dzieci. Wicepremier i minister ds. reintegracji ziem czasowo okupowanych Iryna Wereszczuk poinformowała, że Ukraina będzie pozywać Rosję za nielegalne adopcje.

Zobacz wideo Katarzyna Kasia: Wojna to nie są triumfy generałów, to jest cierpienie cywili

Ukraina sprowadziła 53 dzieci nielegalnie deportowanych przez Rosjan

Jak informuje portal Urkinform, Wereszczuk prosi rodziców, bliskich i wszystkich, którzy mogą mieć informacje o zaginionych dzieciach o kontakt z ministerstwem ds. reintegracji. Wicepremier podkreśla, że w każdym konkretnym przypadku ministerstwo szuka informacji na temat zaginionych i rejestruje je, a jeśli uda się odnaleźć dziecko na terytorium Federacji Rosyjskiej, robi wszystko, aby sprowadzić je z powrotem do Ukrainy.

Postawiłam sobie za zadanie rejestrowanie takich przypadków, ustalanie, gdzie odbywały się adopcje. I będziemy pozywać, domagamy się, aby Rosja została pociągnięta do odpowiedzialności, bo to zbrodnia przeciwko naszemu państwu, przeciwko naszym dzieciom

- podkreśliła Iryna Wereszczuk. Do tej pory udało się odzyskać 53 dzieci. 

Więcej o:
Copyright © Agora SA