Urodziła córkę po ucieczce z bombardowanego szpitala. Nadała jej wyjątkowe imię

Ciężarna Ukrainka w asyście ukraińskich żołnierzy uciekła z ostrzeliwanego przez Rosjan szpitala w Mariupolu. Niedługo potem urodziła dziecko. Córce nadała imię o wyjątkowym znaczeniu.

Agresja Rosji w Ukrainie wstrząsnęła całym światem. W obliczu zagrożenia niektóre kobiety, dzieci i osoby starsze zdecydowali się na ucieczkę z kraju i ruszyli w kierunki zachodniej granicy. Inni postanowili zostać w Ukrainie. Niestety, szybko okazało się, że rosyjskie wojska nie oszczędzają cywilów. Ostrzeliwują szkoły, korytarze humanitarne i budynki mieszkalne. Bomby zrzucono także na szpital położniczy w Mariupolu.

Urodziła córkę po ucieczce z bombardowanego szpitala

Więcej informacji dotyczących sytuacji w Ukrainie znajdziesz na stronie Gazeta.pl.

Zobacz wideo Agata Kornhauser-Duda odpowiada na apel pierwszej damy Ukrainy. "Wszyscy chcemy, aby koszmar tej wojny się skończył"

Media na całym świecie obiegło zdjęcie ciężarnej kobiety, która w asyście ukraińskich żołnierzy zbiegała po zniszczonych schodach szpitala. Miała na sobie jedynie piżamę, w dłoni trzymała reklamówkę, a na jej twarzy widoczne były ślady krwi. Poruszające zdjęcie stało się symbolem rosyjskiej agresji skierowanej również w stronę niewinnych cywilów. Do fotografii postanowili odnieść się pracownicy rosyjskiej ambasady w Wielkiej Brytanii, którzy desperacko twierdzili, że kobieta jest jedynie podstawioną aktorką. Okazało się jednak, że to modelka Marianna Podgurskaya, która na dniach spodziewała się dziecka.

Ludzie, dzieci są pod gruzami. Okrucieństwo! Jak długo jeszcze świat będzie współwinny ignorowania terroru? Natychmiast zamknijcie niebo! Zatrzymajcie zabijanie!

- skomentował zbombardowanie szpitala prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

Jak poinformowała walcząca z rosyjską propagandą (w tym hejtem wymierzonym przez Rosjan w stronę Marianny) badaczka z The Centre for European Policy Analysis Olga Tokariuk, kobieta urodziła zaledwie kilka dni po ucieczce ze szpitala. Doczekała się zdrowej dziewczynki, której nadała imię o wyjątkowym znaczeniu.

Marianna ze zbombardowanego szpitala Mariupola urodziła wczoraj córeczkę, informację przekazała jej ciotka. Dziecko waży 3200 gramów i jest zdrowe. Nadano jej imię Weronika - na cześć Nike, bogini zwycięstwa. Zwycięstwo Ukrainy

- podała Tokariuk w sobotę 12 marca.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.