Bajki Disneya 2018: lista animacji, które nigdy się nie nudzą

Bajki Disneya uwielbiają i mali, i duzi. Ci starsi chętnie oglądają te, które znają ze swojego dzieciństwa, jak i te nowe, które właśnie debiutują na dużym ekranie. Bajki Disneya 2018 to "Iniemamocni 2" oraz "Ralph Demolka w internecie"

Bajki Disneya 2018: co debiutuje w tym roku?

Co roku możemy obejrzeć przynajmniej dwie pełnometrażowe nowości. W 2018 roku będą to: "Iniemamocni 2" (premiera latem) oraz "Ralph Demolka w internecie" (światowa premiera w listopadzie). Bohaterów tych produkcji na pewno znacie, obydwa te filmy to sequele historii, które już widzieliśmy. "Iniemamocni 2" to kolejne przygody Helen, Boba i ich dzieci, a "Ralph Demolka w internecie" to nowy świat - tym razem z bohaterami nie będziemy przemierzać gier komputerowych, a... sieć internetową.

Bajki Disneya 2017: produkcja na miarę Oscara

W ubiegłym roku premierę miały dwa pełnometrażowe filmy - kolejna część dobrze znanej produkcji, czyli "Auta 3" (jeśli jesteście fanami Zygzaka McQueen, a jeszcze nie widzieliście tej animacji, musicie to koniecznie nadrobić), a także całkiem nowa historia "COCO". W jej tle Día de Muertos  - meksykańskiego Święta Zmarłych, rozgrywa się niezwykle ważna opowieść, o sile rodzinnych więzi, o tym, ile jesteśmy w stanie poświęcić. "COCO" ma na swoim koncie dwa Oscary - za najlepszy pełnometrażowy film animowany i za najlepszą piosenkę.

Najnowsze bajki Disneya

Wiecie, że od premiery "Krainy lodu" w listopadzie minie pięć lat? Anna i Elsa wciąż są ulubionymi bohaterkami i nie ma bez nich imprezy urodzinowej. A animacja "Zaplątani" na dużym ekranie zadebiutowała... osiem lat temu! Które filmy swoją premierę miały w ciągu ostatnich dziesięciu lat? Lista najnowszych bajek Disneya jest imponująca:

  • "Piorun" i "Dzwoneczek" to filmy animowane, które zadebiutowały w 2008 roku. Swoją premierę miała wtedy także mniej popularna animacja, "Mała Syrenka: Dzieciństwo Ariel". Co z animacjami ze studia Pixar? 2008 rok to premiera nagrodzonej Oscarem animacji "WALL·E"
  • W 2009 roku zadebiutowały filmy "Dzwoneczek i zaginiony skarb", a także "Księżniczka i żaba" oraz zrealizowana techniką motion capture "Opowieść wigilijna". Studio Pixar zaprezentowało natomiast wzruszający "Odlot"
  • Rok później (w 2010 roku) premierę miała kolejna część opowieści o cynce i jej przyjaciołach - "Dzwoneczek i uczynne wróżki" oraz historia Roszpunki - "Zaplątani". To także kolejna część opowieści o zabawkach, czyli "Toy Story 3"
  • W 2011 roku swoją premierę miał mniej popularny film, "Matki w mackach Marsa", a także kolejna część opowieści o Zygzaku McQueenie i jego przyjaciołach - "Auta 2"
  • 2012 rok to aż cztery premiery - "Dzwoneczek i sekret magicznych skrzydeł", "Ralph Demolka" oraz "Frankenweenie". Na dużym ekranie zadebiutowała także "Merida waleczna"
  • "Samoloty", "Kraina lodu", "Uniwersytet potworny" (prequel "Potworów i spółki") to premiery kinowe roku 2013
  • Rok później - w 2014 roku - debiutują "Samoloty 2" oraz "Dzwoneczek i tajemnica piratów" i "Wielka Szóstka" - na uwagę zasługuje szczególnie ten ostatni tytuł
  • W 2015 roku swoją premierę mają "Dzwoneczek i bestia z Nibylandii", "W głowie się nie mieści" oraz "Dobry Dinozaur"
  • Uwielbiany przez widzów "Zwierzogród" premierę miał w 2016 roku. W tym roku debiutowała także opowieść o zapominalskiej rybce - "Gdzie jest Dory?"
  • Ostatnie dwa lata to filmy, o których wspomniałam na początku - w 2017 roku zadebiutowały "Auta 3" i "Coco", a w 2018 będziemy mogli obejrzeć "Iniemamocnych 2", a także "Ralpha Demolkę w internecie"

Filmy animowane uwielbiane przez młodszych widzów

Ja doskonale pamiętam "Króla lwa", młodsi - "Auta", "Iniemamocnych", czy "Rodzinkę Robinsonów". Kiedy premierę miały bajki Disneya, których obecni trzydziestolatkowie mogą już nie kojarzyć?

  • "Dinozaur" zadebiutował w 2000 roku
  • 2001 rok to czas "Potworów i spółki"
  • "Lilo i Stich" na dużym ekranie pojawili się w 2002 roku
  • "Mój brat niedźwiedź"  swoją premierę miał w 2003 roku. W tym roku mogliśmy także obejrzeć "Gdzie jest Nemo?"
  • "Iniemamocnych" poznaliśmy w 2004 roku
  • "Kurczak Mały" - w 2005 roku
  • W 2006 roku swoją premierę miały "Auta", a w 2007 roku - "Ratatuj", czyli opowieść o szczurze, który został szefem kuchni

Bajki, które miałam na VHS

Chociaż wydaje mi się, że to było wczoraj, od premiery niektórych z tych bajek minęło już 20 lat... Doskonale pamiętam "Toy Story", które oglądaliśmy z moim bratem wiele razy i "Dawno temu w trawie", które odkryłam na nowo dopiero po latach, razem z... moimi dziećmi. Które bajki towarzyszyły mi w dzieciństwie? To - oczywiście - "Król lew" (to jeden z pierwszych, o ile nie pierwszy, film animowany na którym byłam w kinie), nie mogę zapomnieć o "Pocahontas", "Dzwonniku z Notre Dame", "Herkulesie", "Mulan" czy "Tarzanie".

Kultowe bajki Disneya

Właściwie każda bajka Disneya po czasie staje się kultową, sięgają po nią kolejne pokolenia. O tym, jak wyjątkowe są animacje z tego studia świadczą opinie widzów, ale i liczne nagrody, które zdobywają. Te filmy animowane na pewno znacie:

  • "Królewna Śnieżka i siedmiu krasnoludków"
  • "Pinokio"
  • "Dumbo"
  • "Bambi"
  • "Kopciuszek"
  • "Alicja w Krainie Czarów"
  • "Piotruś Pan"
  • "Zakochany kundel"
  • "Śpiąca królewna"
  • "101 dalmatyńczyków"
  • "Księga dżungli"
  • "Mała Syrenka"
  • "Piękna i Bestia"
  • "Aladyn"

Moje dzieci bajki Disneya, które zbieramy na płytach dzielą na różne kategorie (czasem podział jest dość tajemniczy), m.in. zwierzęta, do śpiewania i - oczywiście - księżniczki Disneya. A jest ich naprawdę sporo.

Księżniczki Disneya

Są różne. Mamy tu i prawdziwe księżniczki, jak i takie, które stały się nimi poślubiając księcia. Mamy córki wodzów, mamy królową... Księżniczki Disneya są różne, przez lata stawały się coraz bardziej pewne siebie, potrafią tupnąć nogą, a taniec w sukni z bufiastymi rękawami niekoniecznie jest ich największym marzeniem. Wśród tzw. Disney Princess znajdziemy:

  • Śnieżkę ("Królewna Śnieżka i siedmiu krasnoludków")
  • Aurorę ("Śpiąca królewna")
  • Kopciuszka ("Kopciuszek")
  • Ariel ("Mała Syrenka")
  • Bellę ("Piękna i Bestia")
  • Dżasminę ("Aladyn")
  • Pocahontas ("Pocahontas")
  • Mulan ("Mulan")
  • Tianę ("Księżniczka i żaba")
  • Roszpunkę ("Zaplątani")
  • Meridę ("Merida waleczna")

Nie możemy zapomnieć także o nowszych księżniczkach, czyli o:

  • Annie i Elsie ("Kraina Lodu")
  • Vaianie ("Vaiana: Skarb Oceanu")

Drugie życie animacji

Bajki Disneya doczekały się także swoich aktorskich wersji. W 2017 na dużym ekranie zadebiutował film "Piękna i Bestia" z Emmą Watson i Danem Stevensem w rolach głównych. W 2015 roku premierę miał film "Kopciuszek" - obydwie produkcje nie są dokładnym odwzorowaniem historii, które znamy z animacji, ale podbiły serca wielu osób.

Najlepsze bajki Disneya i takie, których nigdy nie obejrzałam do końca

Są takie animacje, które mogę oglądać wielokrotnie. Z klasyki to np. "Śpiąca królewna" (głównie na piosenkę "Znam ze snu"), "101 dalmatyńczyków", czy "Zakochany kundel". Nie mogę zapomnieć o "Królu lwie" - chociaż fragment ze śmiercią Mufasy wciąż wolę przewijać... Jeśli chodzi o nowsze produkcje, lubię "Wielką szóstkę", "Odlot", "Vaianę: Skarb Oceanu" i - oczywiście - "COCO", na którym płaczemy całą rodziną.

Są też takie animacje, których fabuły w ogóle nie pamiętam albo oglądanie przerywam w trakcie. Dopiero niedawno obejrzałam "Pinokia" od początku do końca, a "Bernard i Bianka" w ogóle mnie nie wciągnęli (chociaż kiedyś musiałam oglądać tę bajkę, moje chomiki się tak nazywały - skądś wzięłam ich imiona...). W ogóle nie kojarzę "Aryskotratów" oraz "Lisa i Psa", a drugie części bajek (np. "Piękna i Bestia. Zaczarowane Święta", premiera 1997 rok) poznałam dzięki moim dzieciom.

Jeśli chciałabym wymienić wszystkie bajki Disneya, lista byłaby naprawdę bardzo długa. Oprócz filmów kinowych są też takie, które wydano jedynie na DVD albo mogliśmy oglądać je jedynie w kinie przed premierą animacji, nie możemy zapominać też o krótkometrażowych produkcjach, które znamy - chociażby - z dobranocek. Jeż też wiele sequeli i prequeli, istnienia niektórych się nie spodziewaliśmy. Jedno jest pewne - bajki Disneya to coś, co łączy małych i dużych, a historie w nich przedstawione często wzruszają bardziej tych drugich.

To także może cię zainteresować:

Widziałem je na filmach - dzieci o wysłużonych kasetach VHS [WIDEO]

Więcej o:
Copyright © Agora SA