Międzynarodowy Dzień Książki dla Dzieci 2017: czytajmy maluchom, nie tylko 2 kwietnia

2 kwietnia obchodzimy Międzynarodowy Dzień Książki dla Dzieci. Najmłodsi uwielbiają książeczki, warto to wykorzystać i sprawić, by zamiłowanie do czytania nie mijało z wiekiem. Międzynarodowy Dzień Książki dla Dzieci 2017 to doskonały pretekst do tego, aby sięgnąć po nową książkę.

Międzynarodowy Dzień Książki dla Dzieci 2017 świętujemy - jak co roku - 2 kwietnia. Książki dla dzieci uwielbiają nie tylko najmłodsi. Wielu dorosłych jest zachwyconych zarówno nowymi wydaniami opowieści, które doskonale znają, jak i całkiem nowymi historiami, przedstawionymi w niezwykły sposób. W książkach dla dzieci jest coś magicznego, szybko pozwalają przenieść się do krainy fantazji. A to przydaje się nie tylko maluchom, ale i ich rodzicom - to doskonała odskocznia od codziennej bieganiny.

Międzynarodowy Dzień Książki dla Dzieci

2 kwietnia obchodzimy Międzynarodowy Dzień Książki dla Dzieci. Dlaczego akurat tego dnia? 2 kwietnia 1805 roku urodził się Hans Christian Andersen. Jego baśnie zna chyba każdy - mały i duży - nie powinno więc dziwić, że lektury dla maluchów mają swoje święto właśnie wtedy. Święto zostało ustanowione przez Międzynarodową Izbę ds. Książek dla Młodych Ludzi w 1967 roku. Od tego czasu, co roku, inne państwo organizuje uroczyste obchody tego święta. Polska była gospodarzem w 1979 roku. To, dlaczego ustanowiono to święto, jest oczywiste - wszystko po to, aby najmłodsi chętnie sięgali po książki, aby lektury dla najmłodszych cieszyły się coraz większą popularnością.

Przy okazji Międzynarodowego Dnia Książki dla Dzieci warto wspomnieć o takich akcjach jak "Noc z Andersenem" (zapoczątkowana w Czechach w 2007 roku), czy o "Cała Polska czyta dzieciom" (prowadzona od 2001 roku).

Naprawdę warto czytać dzieciom

W dobie wszechobecnych telewizorów, tabletów i telefonów komórkowych, czytanie staje się coraz mniej popularne. Dane nie pozostawiają złudzeń: w 2015 roku po książkę sięgnął jedynie co trzeci mieszkaniec Polski. Nie stać nas na kupowanie lektur? To nie jest dobre wytłumaczenie: biblioteki ciągle funkcjonują, a jeśli wolimy mieć własny egzemplarz, możemy robić zakupy na różnego rodzaju kiermaszach, czy w antykwariatach.

To, że warto czytać to fakt. Czytanie pobudza wyobraźnię, uczy skupienia, uspokaja, uczy nowych słów - można długo wymieniać. Warto wyrobić zwyczaj codziennego czytania, chociażby przed snem. Będzie to fajny rytuał - dla dorosłych i maluchów. Zazwyczaj kupujemy niemowlakom mnóstwo książeczek obrazkowych, z biało-czarnymi ilustracjami, albo takich z rysunkami zwierząt, czy otaczających nas przedmiotów. Dziecko rośnie, a my - zamiast rozwijać w nim zamiłowanie do książek dla dzieci (i nie tylko) - pokazujemy mu bajki w telewizorze, albo na ekranie tabletu. To wydaje się łatwiejszym wyborem, ponieważ maluch oglądając animację, zajmuje się sobą. Warto jednak wybrać tę, z pozoru trudniejszą, bo wymagającą naszego zaangażowania, opcję: czytanie. Gwarantujemy, że ta forma rozrywki dzieciom bardzo się spodoba. Spędzą czas z ukochaną osobą, a do tego będą mieli okazji przeżyć wyjątkową przygodę. Jaką? Wszystko zależy od tego, jaką książkę dla dzieci wybierzemy, jaką historię opowiemy. Maluchy, które mają kontakt z lekturami od najmłodszych lat, chętniej same sięgają po książki, czytanie nie wydaje im się złem koniecznym, a naprawdę fascynującym pomysłem na spędzanie wolnego czasu.

A co robić, jeśli starsze (siedmio-, ośmioletnie) dziecko nie lubi czytać? Przede wszystkim: nie zmuszaj. Podsuwaj mu ciekawe książki, nie bój się sięgać po komiksy. Pozycje, które tobie dobrze się kojarzą z dzieciństwem, nie muszą spodobać się twojemu dziecku. Niech samo wybierze (w księgarni lub bibliotece) lekturą z którą chciałby się zapoznać.

Książki dla dzieci: jest w czym wybierać

Na rynku jest olbrzymi wybór książek dla dzieci. Oprócz tych, które doskonale znamy z własnego dzieciństwa (baśnie Hansa Christiana Andersena, braci Grimm, albo Charlesa Perraulta, wiersze Jana Brzechwy, Juliana Tuwima), jest wiele nowych pozycji, które mają szansę podbić dziecięce serca. Popularnością cieszą się książki Herve Tulleta ("Naciśnij mnie", "Kolory"), Erica Carle'a ("Bardzo głodna gąsienica", "Czy chcesz być moim przyjacielem?"), albo takie, które zawierają same obrazki i historię można wymyślać samemu (np. seria o Ulicy Czereśniowej). Najmłodszym spodoba się "Księga Dźwięków", starsi chętnie sięgną po "Biuro detektywistyczne Lassego i Mai".

Wolisz klasykę? Znane opowieści w nowej oprawie, czyli książki dla dzieci wydawnictwa Nasza Księgarnia - w serii "Z Biblioteki Wydawnictwa Nasza Księgarnia" znajdziemy nie tylko dobrze nam wszystkim znane wiersze, ale i "Misia Uszatka", "Wielką księgę Kubusia Puchatka" oraz opowiadania z cyklu "Poczytaj mi, mamo". W ofercie wydawnictwa Znak znajdziemy natomiast uwielbiane przez małych i dużych książki z przygodami Mikołajka, Bolka i Lolka, czy małej Madeline ("Madeline w Paryżu"). Książek dla dzieci jest naprawdę dużo, każdy znajdzie pozycję, która podbije jego serce.

Przeczytaj także:

Więcej o:
Copyright © Agora SA