Wcześniak to - zgodnie z definicją przyjętą przez Światową Organizację Zdrowia - dziecko urodzone pomiędzy 22. a 37. tygodniem ciąży. Noworodki, które przyszły na świat przed 28. tygodniem, to wcześniaki skrajne, których sytuacja jest szczególnie trudna. Do tego grona zalicza się Hailie z Wielkiej Brytanii.
Mama Hailie skurcze porodowe poczuła już w 20. tygodniu ciąży. Jednak miejscowy szpital nie chciał jej przyjąć. Tamtejsze przepisy pozwalały na zapisy dopiero po 24. tygodniu ciąży. Zrozpaczeni rodzice musieli szukać innej placówki. Kobietę przyjęto w końcu w oddalonym o 500 km szpitalu w Middlesbrough.
Lekarzom udało się zatrzymać akcję porodową. Po pewnym czasie kobieta miała wracać do domu, aby spędzić w nim czas do przewidywanego terminu porodu. Jednak w niespodziewanym momencie odeszły jej wody. Wówczas rozpoczął się poród Hailie.
Hailie w chwili narodzin ważyła zaledwie pół kilograma. Sprawę dodatkowo komplikował fakt, że dziewczynka nie oddychała. Przez pierwsze 7 minut jej życia lekarze prowadzili akcję reanimacyjną.
Skóra Hailie nie miała czasu, by w łonie matki wytworzyć pigment. Stąd jej nietypowy czerwony kolor. Prześwitywały przez nią wewnętrzne organy dziecka. Widać było m.in. mózg.
Jak przyznaje matka dziewczynki, Hailie w ogóle początkowo nie wyglądała jak noworodek. Gdy pojawiła się na świecie, trudno było uwierzyć, że uda się ją uratować.
Rodzice spędzili z Hailie aż cztery miesiące w szpitalu. Przez cały czas ten czas dziewczynka przebywała w inkubatorze. Jednak na podzielenie się swoją historią zdecydowali się dopiero po roku. To dlatego, że przez długi czas nie było wiadomo, czy dziewczynka przeżyje.
W pierwszych miesiącach życia Hailie lekarze walczyli o jej wzrok. U dziewczynki wykryto trzeci stopień retinopatii wcześniaczej. To choroba, która powoduje ślepotę u niemowląt.
W lutym tego roku rodzina Hailie świętowała jej pierwsze urodziny. Kiedy porównujemy najnowsze zdjęcia dziewczynki z tymi sprzed roku, trudno uwierzyć, że jest to to samo dziecko.
Hailie nie jest jednak najmniejszym uratowanym wcześniakiem w historii medycyny. Tytuł ten należy do urodzonej w jednym z niemieckich szpitali Emilii Grabarczyk. Dziewczynka po porodzie ważyła zaledwie 220 gramów. Z kolei najmłodszy uratowany wcześniak urodził się w 2012 roku w Seulu w 21. tygodniu ciąży.