To zależy, gdzie spojrzymy. Partnerski typ związku pojawia się w grupie, którą można opisać jako "wielkomiejska klasa średnia". Nie dotyczy to oczywiście wszystkich mieszkańców wielkich miast, ale jeśli gdzieś w ogóle partnerstwa szukać, to właśnie tu. Są to zazwyczaj związki osób z wyższym wykształceniem, nieźle zarabiających, w których kobiety pracują i mają ambicje zawodowe. A to wymusza inny podział obowiązków niż tradycyjny.
Jeśli spojrzymy na całość społeczeństwa polskiego, to okaże się, że 50 proc. uważa układ partnerski za najlepsze rozwiązanie dla rodziny. Ale gdy dopytamy o prawdziwy podział obowiązków w domach, okaże się, że znacznie więcej prac wykonują kobiety i mamy najczęściej do czynienia z modelem "podwójnego obciążenia kobiet" (pracą zawodową i pracami domowymi). Myślę, że gdy w rodzinach są dzieci, możemy mówić o "potrójnym obciążeniu kobiet", bo to głównie one zajmują się maluchami.
Tak, choć kobiety popierają je nieco częściej. Jednak i wielu mężczyzn - przynajmniej na poziomie deklaracji - widzi potrzebę partnerskiego podziału obowiązków. Tylko z realizacją jest gorzej - mężczyźni albo sami nie chcą się angażować, albo nie wiedzą jak. Poza tym często są od obowiązków odsuwani.
Kobiety do pewnych zajęć ich nie dopuszczają. Chcą, żeby mężczyźni pomagali, ale to one chcą decydować. Z jednej strony oczekują zaangażowania partnerów, ale z drugiej - nie bardzo wpuszczają ich na swój teren. Kiedy przy okazji realizacji projektu "Ciemna strona macierzyństwa" pytaliśmy kobiety, "Kto wam pomaga w codziennych obowiązkach?", odpowiadały zgodnie i z dużym entuzjazmem, że ojcowie ich dzieci. Jednak gdy dopytywaliśmy o to, co konkretnego robili mężczyźni, okazywało się, że przede wszystkim to, co kobiety im "kazały" robić.
Mężczyźni są skłonni wykonywać te czynności, które wymagają wyjścia z domu. Klasyczny przykład to wyrzucanie śmieci. Wtedy mogą kogoś spotkać, pogadać, zapalić papierosa. Podejmują się również zlecania usług na zewnątrz: wezwanie hydraulika, umówienie ekipy remontowej, rozmowa z fachowcami. Ewentualnie sami wykonują drobne naprawy.
Ważne decyzje finansowe, przynajmniej tak deklarują badani, są podejmowane wspólnie. Jeśli chodzi o drobne zakupy, to raczej decydują kobiety, bo częściej robią zakupy. Choć akurat tutaj widać największą zmianę, jeśli chodzi o wzrost zaangażowania mężczyzn w wykonywanie obowiązków domowych na przestrzeni ostatnich kilku lat. Wydaje się także, że ostatnio w procesie podejmowania decyzji zakupowych (na przykład dotyczących sprzętu elektronicznego) pojawił się trzeci "aktor" - dziecko.
Są trzy kwestie, w które mężczyźni się bardziej włączają (choć i tak robią to rzadziej niż kobiety): dawanie klapsów (niestety!), rozmowy o kieszonkowym i coś, co w ankiecie wykonanej na zlecenie "Gazety Wyborczej" było nazwane "poważnymi rozmowami". Domeną kobiet pozostawało w zasadzie wszystko inne.
Jeśli chodzi o pracę w niepełnym wymiarze godzin, to Polska w porównaniu z innymi krajami Unii Europejskiej jest na szarym końcu. Natomiast wydłużenie urlopu macierzyńskiego i nie zarezerwowanie części tego urlopu wyłącznie dla taty nie jest moim zdaniem dobrym rozwiązaniem, bo utrwala tradycyjny podział obowiązków. Długi urlop eliminuje kobietę z rynku pracy na dłużej.
Co musiałoby się stać, żeby mężczyźni zaczęli się bardziej angażować w sprawy domowe?
Pewne rzeczy już się dzieją. Na pewno wpływ na postawy ojców mają zmiany na rynku pracy i to, że kobiety pracować chcą (bo się samorealizują) lub muszą (ze względów ekonomicznych). Zmienia się też społeczny wizerunek ojca. Analizy popularnych polskich telenowel wskazują, że mimo iż pokazywany w nich model rodziny jest zazwyczaj tradycyjny, a dominujący wzór matki to - ujmując skrótowo - matka Polka, to jednak nieco zmienia się rola ojca. Coraz częściej pokazywany jest z dziećmi - bawi się z nimi, rozmawia. Ten przekaz promuje zaangażowane ojcostwo.
Nie umiem tego przewidzieć. Na razie nadal panuje powszechne przekonanie, że matka najlepiej zajmuje się dzieckiem, co wynika z posiadanego przez nią instynktu macierzyńskiego. Tymczasem ani analizy historyczne (przez wieki ani matki, ani ojcowie szczególnie nie interesowali się swoimi dziećmi, a już na pewno nie poświęcali im tyle uwagi, ile poświęcamy obecnie), ani badania socjologiczne czy psychologiczne nie potwierdzają tego jednoznacznie. Dla małego dziecka ważne jest, by mieć jedną osobę - głównego opiekuna. To daje poczucie bezpieczeństwa. Ale wcale nie musi to być tylko matka.
Pamiętam badanie przeprowadzane z ojcami będącymi na urlopach wychowawczych. Opiekowali się dziećmi od rana do wieczora. Można powiedzieć, że byli ekspertami od swoich dzieci, że znali je lepiej niż matki. I co się okazywało? W momencie gdy działo się coś z dzieckiem (gorączka, stłuczone kolano), dzwonili do swoich partnerek. Nie ufali sobie, woleli odwołać się do decyzji matki dziecka.
Mówiąc o prawdziwie partnerskim modelu rodziny, najczęściej odwołujemy się do Szwecji. Tam zajmowanie się dziećmi jest uważane za inwestycję w przyszłość rodziny i formę samorozwoju. My wciąż jesteśmy społeczeństwem na dorobku, które chce się wykazać głównie w pracy, nie w domu. Siedzenie w domu z dziećmi i prace domowe nie są doceniane. A mężczyźni nie chcą się zajmować czymś, co nie wiąże się ze społecznym prestiżem.
Warto podkreślić, że w krajach, gdzie obowiązuje tradycyjny model rodziny (np. w Polsce, we Włoszech, a nawet w Niemczech, w których idea, że to matka ma przede wszystkim zajmować się dzieckiem, jest wciąż silna), rodzi się zdecydowanie mniej dzieci niż w krajach, w których model partnerski jest bardziej popularny. To powinno być wskazówką do formułowania polityki rodzinnej. Jeśli będziemy promować tradycyjny model rodziny, z długim urlopem dla matek, to wskaźnik dzietności niekoniecznie będzie rósł.
Oto spis obowiązków domowych partnerów, którzy są rodzicami, być może mają też psa i samochód. Przeczytajcie razem i zaznaczcie, kto czym zazwyczaj się zajmuje. Potem oceńcie wynik. Może być zaskakujący...
Zmywanie ręczne
Odstawianie naczyń na miejsce
Załadowywanie zmywarki
Rozładowywanie zmywarki
Sortowanie śmieci
Wynoszenie śmieci
Sortowanie rzeczy do prania
Uruchamianie pralki
Rozwieszanie prania
Prasowanie
Składanie i chowanie do szaf czystych ubrań
Odkurzanie podłogi
Mycie podłogi
Ścieranie kurzu
Ścielenie łóżek
Wietrzenie pomieszczeń
Codzienne zakupy spożywcze
Planowanie i gotowanie posiłków
Utrzymywanie porządku w lodówce
Mycie wanny
Mycie umywalki
Czyszczenie toalety
Mycie kuchenki i blatów
Planowanie dużych zakupów
Duże zakupy spożywcze i środków czystości
Rozpakowywanie zakupów
Mycie szafek kuchennych z wierzchu
Nakładanie nowej rolki papieru toaletowego
Wymiana ręczników i ściereczek
Wymiana pościeli i obrusów
Wymiana, czyszczenie filtrów (pralka, filtr wody)
Podlewanie kwiatów
Mycie okien
Czyszczenie, trzepanie dywanów
Mycie, pastowanie podłóg
Pranie firanek i zasłon
Porządki w szafach, na półkach, w szufladach
Chowanie ubrań i butów sezonowych
Porządkowanie garażu, piwnicy, balkonu
Mycie szafek kuchennych w środku
Karmienie
Śledzenie informacji nt. rozszerzania diety itp.
Zmienianie pieluch
Kąpiel
Usypianie w ciągu dnia
Usypianie wieczorem
Ubieranie
Smarowanie buzi przed spacerem
Spacer
Czesanie włosów i mycie głowy
Obcinanie paznokci
Mycie zębów
Przygotowywanie do wyjścia do przedszkola/szkoły
Szykowanie drugiego śniadania
Odprowadzanie do przedszkola/szkoły
Przyprowadzanie z przedszkola/szkoły
Pomoc przy odrabianiu lekcji
Chodzenie na zebrania do przedszkola/szkoły
Rozmowy z nauczycielami
Wyszukiwanie zajęć pozaszkolnych
Odprowadzanie na zajęcia pozaszkolne
Branie urlopu/zwolnienia w razie choroby dziecka
Opłacanie przedszkola, obiadów, zajęć pozaszkolnych
Kupowanie przyborów do szkoły
Przygotowywanie ubrań na specjalne okazje (stroje galowe, bale przebierańców)
Rozmowy na trudne tematy
Pilnowanie higieny
Czytanie dziecku
Wizyty u lekarza (z chorym dzieckiem oraz dentysta, szczepienia, wizyty kontrolne)
Pilnowanie zaleceń lekarzy i specjalistów (ćwiczenia rehabilitacyjne, logopedyczne)
Podawanie lekarstw
Kupowanie butów i ubrań
Kupowanie prezentów z okazji urodzin i świąt
Planowanie i przygotowywanie uroczystości rodzinnych (urodziny)
Zaprowadzanie na basen i zajęcia ruchowe
Chodzenie do kina, teatru, na warsztaty
Kupowanie lub przygotowywanie karmy
Karmienie
Spacery, np. z psem
Wizyty u weterynarza
Sprzątanie klatki czy akwarium
Tankowanie
Porządki wewnątrz, myjnia
Przeglądy techniczne
Drobne naprawy
Sprawy urzędowe i opłaty (rejestracja, ubezpieczenie, kredyt itd.)
Opłaty związane z mieszkaniem (kredyt, czynsz, energia, internet itd.)
Wzywanie fachowców
Drobne naprawy i udogodnienia
Dbanie o wystrój wnętrza i porządek
Oddawanie butów do szewca
Oddawanie ubrań do pralni
Składanie reklamacji
Planowanie wakacji
Pakowanie przed podróżami
Rozpakowywanie po podróży
Przechowywanie i obróbka zdjęć
Kontrola i planowanie budżetu domowego