Świat doznań fizycznych

Jestem matką dwójki dzieci. Pięcioletnia córeczka chodzi do przedszkola, natomiast trzyletnim synkiem zajmuję się ja. Wkrótce pójdę do pracy, a jego będę zmuszona dać do przedszkola. Od kilku miesięcy niepokoi mnie zachowanie syna, którego nie zauważyłam u starszej córki. Otóż synek czasem pokłada się, szukając bliskiego kontaktu z inną osobą. Ma potrzebę przytulenia się, przeważnie do nogi kogoś bliskiego. Leżąc wtedy, wykonuje ruchy nogami lub tułowiem. Trwa to około pięciu minut. Kiedy go odsuwamy, denerwuje się. Nie wiem, co o tym sądzić. Czy w tym wieku takie zachowania się normalne? Jesteśmy zaniepokojeni, czy nie zrobiliśmy jakiegoś błędu.

Dzieci w wieku kilku lat interesują się sobą i światem zewnętrznym. Na ogół odkrywają też świat doznań fizycznych związanych ze swoim ciałem. Odkrywają przyjemność z dotykania czy takiego właśnie pocierania o drugą osobę, jak Pani synek próbuje to robić. I z jednej strony nie ma w tym nic złego, większość dzieci ma w swojej historii takie epizody masturbacji dziecięcej, z drugiej - nie ma też powodu, by to utrwalać. Myślę więc, że warto w takich sytuacjach na przykład brać synka na ręce lub siadać koło niego na podłodze, tak by dać mu bliski kontakt właśnie fizyczny (przytulać, całować, baraszkować) i w ten sposób nieco modyfikować jego zachowanie. Na pewno nie trzeba mu robić "wykładów" na ten temat ani pouczać.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.