Oczywiście dla dziecka jest najlepiej, jeśli wychowuje się w pełnej i szczęśliwej rodzinie. Ale... sama Pani wie, co może oznaczać pełna rodzina z pijącym ojcem. Dobrze, że chłopiec ma często kontakt z rodziną i znajomymi, że w jego życiu są ważni dla niego mężczyźni. To bardzo cenne dla dziecka wychowującego się bez ojca. Zapewne wkrótce zacznie dopytywać się o tatę. Należy mu na to pozwolić i nie bać się tych pytań. Odpowiadać trzeba zgodnie z prawdą, w sposób dostosowany do wieku synka. Warto podkreślać w rozmowie z synkiem że to wy, dorośli nie potrafiliście być ze sobą, że nie ma w tym absolutnie żadnej winy dziecka. Co do obaw, że syn kiedyś odejdzie, to są uzasadnione - tak być musi. Dzieci powinny odchodzić od rodziców. Wychowujemy je przecież dla świata, a nie dla siebie. To daleka perspektywa, ale warto już teraz przyzwyczajać się do tej myśli.