Przestrzeń dla dziecka: przedszkole marzeń

Mieć w przedszkolu nie tylko wyżywienie i opiekę, ale także piękną przestrzeń do zabawy i relaksu... Czy takie marzenie da się spełnić w polskich realiach?

Odpowiednie urządzenie przestrzeni dziecka - kolorystyka pomieszczeń, wielkość mebli, rodzaj zabawek - ma bardzo duży wpływ na jego rozwój. Powinni mieć to na względzie zarówno rodzice urządzający pokój malucha, jak i architekci projektujący przedszkola.

NA WZÓR SKANDYNAWII

Na świecie projektowaniem budynków dla maluchów zajmują się najlepsi architekci. Widać to szczególnie w Skandynawii, gdzie przykłada się bardzo dużą wagę do tego, by dzieci od najmłodszych lat otaczało dobre wzornictwo. Przykłady modelowych rozwiązań można znaleźć także w Polsce. Na przykład w Chróścicach koło Opola, gdzie powstało przedszkole (publiczne!), zaprojektowane przez Pracownię Architektoniczną PORT Marcina Kolanusa i Józefa Franczoka. Zajrzyjmy do środka: sala dla najmłodszych pomalowana w kolory ziemi ma pobudzać zmysł dotyku i równowagi, sala dla średniaków nawiązuje do budzących się zainteresowań przyrodą, a pokój starszaków, pełen schowków i tajemniczych tuneli, ma zachęcać dzieci do kreatywnej zabawy. We wszystkich salach są małe toalety, żeby dzieci nie musiały pielgrzymować do łazienki całą grupą, a okna sięgają aż do podłogi, aby nawet maluchy mogły podziwiać widoki. W pomalowanej na czarno-biało jadalni narysowano sylwetki zwierząt, co pomaga w ćwiczeniach wizualnych skojarzeń.

WAŻNA PRZESTRZEŃ

Choć takich przedszkoli jak w Chróścicach nie znajdziemy w każdym polskim mieście czy miasteczku, przy planowaniu przestrzeni dla dzieci obowiązują w Polsce konkretne normy. Dotyczą na przykład powierzchni sal. Na każde dziecko muszą przypadać 2 m2, jeśli przebywa ono w nim do pięciu godzin, i 2,5 m2 - jeśli spędza tam więcej czasu - wyjaśnia Aleksandra Ksokowska- -Robak, psycholożka dziecięca z Pracownii Psychoterapii i Rozwoju Osobistego Humani.

- Jak pokazują badania, zbyt mała sala w stosunku do liczby dzieci może wywoływać w nich pobudzenie, a nawet agresję. Jednak na to, czy dziecko będzie czuło się w przedszkolu dobrze i swobodnie, wpływa nie tylko metraż, ale także przyjazna dziecku aranżacja przestrzeni - taka, która zachęca je do samodzielności i twórczości, daje możliwość współdziałania i dobrej zabawy oraz - co ważne - odosobnienia, gdy maluch zmęczy się nadmiarem wrażeń - dodaje.

SFERY I ZAKAMARKI

Jedną z najważniejszych kwestii przy projektowaniu wnętrz dla dzieci jest wyznaczanie stref do różnych rodzajów aktywności - zabawy, nauki, jedzenia i wypoczynku.

- W aranżowaniu optymalnej przestrzeni dla dzieci bardzo istotne jest to, aby zabawki i materiały edukacyjne były w zasięgu dziecka, trzeba umieścić je tak, aby mogło po nie sięgnąć samodzielnie - mówi Aleksandra Ksokowska-Robak. - Taka aranżacja sprzyja nauce samodzielności i zdobywaniu nowych doświadczeń.

- W pokojach i salach dla dzieci istotne są miejsca stanowiące naturalną zachętę do zabawy, jak na przykład elementy, na które można się wspiąć lub je obejść, z zakamarkami i tunelami, gdzie można się schować - mówi Marta Garczyńska, nauczycielka, animatorka zajęć dla dzieci.

Choć organizowanie kryjówek dla dzieci w przedszkolnych salach może budzić zdziwienie, a nawet sprzeciw zarówno rodziców, jak i przedszkolanek, takie miejsca mają dla komfortu maluchów ogromne znaczenie.

- Dzieci potrzebują miejsca, w którym mogą się na chwilę schować i odizolować. Może to być kącik oddzielony zasłonką, domek z materaca albo miejsce z poduchami i pufami - dodaje Aleksandra Ksokowska-Robak.

BIEL CZY TĘCZA?

Oprócz odpowiedniej powierzchni w urządzaniu przestrzeni dla maluchów trzeba też pamiętać o znaczeniu kolorów. Jedne działają relaksująco (biel, zieleń, błękit i fiolet), inne stymulująco (czerwień, pomarańcz i żółć). Z tej wiedzy korzystają projektanci na świecie. W Skandynawii w budynkach przedszkolnych dominują stonowane kolory, proste formy i naturalne materiały, a na przykład przedszkole we włoskim mieście Ponzano, dzieło hiszpańskiego architekta Alberto Campo Baezy, jest śnieżnobiałe, bo - zdaniem autora - niewinność i czystość bieli najlepiej pasuje do dzieci. W tym przedszkolu dziedzińce wykonano z naturalnych materiałów - kamienia, drewna, piasku i trawy.

- W Polsce w wielu placówkach dla najmłodszych, też stosuje się naturalne materiały, a rolę zabawek spełniają pojemniki z piaskiem lub fasolą, bowiem, wbrew pozorom, zainteresowanie dzieci nie budzi tylko to, co kolorowe i pstre - mówi Aleksandra Ksokowska-Robak.

MALUCHY TO LUBIĄ!

Kiedy Fundacja Młodej Kultury Hopsiup Project ruszała z przedsięwzięciem "Przedszkole!", którego celem było zaaranżowanie przestrzeni w jednym z przedszkoli na warszawskim Żoliborzu, zaprosiła do konsultacji najmłodszych. Okazało się, że dla maluchów przedszkole to głównie miejsce, w którym się bawią, a największą atrakcją są w nim ciemne korytarze, zakamarki, piwnice, schody i zjeżdżalnie.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.