Tato, a jak to jest być dorosłym? - zapytał.
- Fajnie jest być dorosłym, bo można prowadzić samochód - powiedziałem.
- Oho, i zasuwać najszybciej na świecie - rozochocił się Pitu.
- No nie, tu jest ograniczenie szybkości - zwróciłem uwagę.
- I musisz jeździć powoli?
- No tak. Inaczej dostane mandat albo zabiorą mi prawo jazdy.
- To niefajnie masz - Pitu zmarszczył czoło. - Ja mogę w swojej grze zasuwać ile chcę. I nawet mogę się zderzać z domami, wiesz.
- No widzisz, a ja nie mogę.
- Tato, a jak się jest dużym, to można nie chodzić do przedszkola i do szkoły?
- Można, ale za to trzeba chodzić do pracy.
- A możesz powiedzieć, że ci się nie chce?
- Jak to?
- No tak jak mi się raz nie chciało i wolałem się pobawić w domu.
- Wiesz, chyba szef by cię nie zrozumiał - zastanowiłem się. - Na pewno by cię nie zrozumiał. Musisz chodzić codziennie do pracy.
- A po co w ogóle chodzić do szkoły?
- Będziesz umiał liczyć. Trzeba znać cyferki. Kiedyś będziesz chciał wypłacić pieniądze z bankomatu i co wtedy?
- E tam - Pitu wzruszył ramionami. - Nie chodzę do szkoły, a wiem które cyferki trzeba wciskać żeby wypłacić.
No tak, tu mnie miał. Pitu co prawda odmawiał nauki liczb, ale miał genialną pamięć wzrokową. Zapamiętywał położenie wszystkich przycisków w każdej napotkanej maszynie i nigdy jeszcze się nie pomylił.
- Nauczysz się czytać.
- Ale przecież ty mi czytasz - zauważył logicznie Pitu.
- Będziesz mógł sam.
- Nie, ty fajnie czytasz.
- Dowiesz się, jak się buduje maszyny - sięgnąłem po zdawałoby się pewna deskę ratunkową.
- Ale przecież już wiem. Widziałem na Discovery - wytłumaczył mi Pitu.
- Będziesz mógł przeczytać.... - zastanowiłem się przez chwilę. - Przeczytać program telewizyjny. Będziesz wiedział, kiedy jest twój ulubiony film.
Zobaczyłem oczyma duszy Pitu w średnim wieku, jak siedzi w fotelu przed telewizorem i ogląda kreskówki. Lekko się wzdrygnąłem.
- Ale tato, ja wolę sobie popstrykać pilotem - wyjaśnił mi Pitu. - Wcale nie muszę czytać. Czytanie jest głupie.
- Ale wiesz co, gdybyś potrafił czytać, to wtedy mógłbyś zagrać w tę nową grę rajdową. Tam można ulepszać swój samochód, dokupywać nowe części. Tylko że niestety trzeba przeczytać co to za części. Inaczej nie da rady.
- Pokaż mi - Pitu zaświeciły się oczy. - Co tu jest napisane? Będę się uczył.
- Ale po co ci to....
- Wiem, wiem. Tu jest napisane... S-I-L-N-I-K. Silnik. Tato, uczmy się dalej!