Mama w pracy

Urlop macierzyński się kończy. I co dalej? Zostać z dzieckiem czy wrócić do pracy? Warto rozważyć wszystkie za i przeciw.

Urlop rodzicielski

Od czerwca tego roku rodzicom dzieci, które urodziły się po 31 grudnia 2012 r. przysługuje:

20 tygodni urlopu macierzyńskiego (w tym 14 tylko dla matki);

6 tygodni urlopu dodatkowego;

26 tygodni urlopu rodzicielskiego.

Zobacz wideo

Z urlopu dodatkowego oraz rodzicielskiego mogą korzystać mama albo tata dziecka.

Przez pierwsze 26 tygodni, czyli w czasie urlopu macierzyńskiego i dodatkowego osoba opiekująca się maluchem otrzymuje zasiłek w wysokości 100 proc. wynagrodzenia. Przez kolejne 26 tygodni, a więc podczas tzw. urlopu rodzicielskiego dostaje 60 proc. pensji. Jeśli zaś od razu zadeklaruje, że wykorzysta 52 tygodnie urlopu, przez cały ten okres otrzymywać będzie 80 proc. wynagrodzenia.

W czasie urlopu dodatkowego i rodzicielskiego można pracować, nie więcej jednak niż na pół etatu. Jeśli chcesz skorzystać z tego prawa, musisz jedynie napisać podanie do swojego pracodawcy. Jeśli organizacja i rodzaj pracy to umożliwia, nie powinien ci odmówić.

Urlop wychowawczy

Na urlopie wychowawczym możesz być nawet trzy lata. Masz prawo z niego skorzystać, dopóki twoje dziecko nie ukończy piątego roku życia.

W czasie urlopu przysługuje ci ubezpieczenie społeczne, ale nie dostajesz żadnego wynagrodzenia. Urlop wychowawczy jest bowiem bezpłatny.

Zasiłek wychowawczy przysługuje tylko wtedy, gdy miesięczny dochód rodziny w przeliczeniu na osobę nie przekracza 539 złotych (623 zł, jeśli w rodzinie jest dziecko niepełnosprawne) i wynosi 400 zł miesięcznie. Wypłacają go urzędy gmin lub ośrodki pomocy społecznej.

Z tego urlopu może skorzystać matka lub ojciec. Rodzic na wychowawczym jest chroniony przed zwolnieniem z pracy. Pracodawca może z nim rozwiązać umowę tylko wtedy, gdy zostanie ogłoszona upadłość lub likwidacja firmy, a także w przypadku przewinienia pracownika, które uzasadnia rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia.

Warto wiedzieć, że nie trzeba koniecznie brać całego urlopu wychowawczego. Można wziąć tylko część, a resztę ewentualnie wykorzystać później w miarę potrzeb.

Powrót do pracy

Możesz wrócić do pracy na cały lub część etatu. Pracodawca nie ma prawa ci odmówić i musi zatrudnić cię na dawnym stanowisku. Jeśli w firmie zaszły takie zmiany, że to niemożliwe, ma obowiązek zaproponować ci stanowisko równorzędne lub inne, ale zgodne z kwalifikacjami. Twoja pensja nie może być niższa niż ta sprzed urlopu (chyba, że teraz pracujesz tylko na część dawnego etatu).

Jeśli wrócisz do pracy na pełen etat, stracisz ochronę przed zwolnieniem. By tego uniknąć, możesz złożyć wniosek o zmniejszenie etatu (maksymalnie do połowy). Pracodawca nie może ci odmówić. Rodzic pracujący na część etatu jest chroniony przed zwolnieniem nawet przez rok (ale nie dłużej niż do końca pozostałego do wykorzystania urlopu wychowawczego). Może stracić tę ochronę, tylko gdy pracodawca ogłosi upadłość, firma zostanie zlikwidowana, podczas zwolnień grupowych i w przypadku przewinienia, za które można pracownika zwolnić dyscyplinarnie.

Mama karmiąca piersią ma prawo do dwóch półgodzinnych przerw w pracy wliczanych do czasu pracy. Może je łączyć i np. godzinę wcześniej wychodzić z pracy.

Koszty powrotu do pracy

Powrót do pracy przynosi nie tylko dochody, ale pociąga za sobą też koszty. Po pierwsze - opieki nad dzieckiem. Jeśli nie powierzysz malca babci, musisz płacić za żłobek lub opiekunkę. Żłobek publiczny kosztuje 300-500 złotych, prywatny - co najmniej 1000 zł. Zatrudnienie niani to wydatek rzędu nawet 2000 złotych za 10 godzin pracy dziennie (to minimum, jeśli będziesz pracować na cały etat).

Nie bez znaczenia są również koszty dojazdów do pracy i ewentualnego dowożenia dziecka do żłobka czy opiekunki.

Należy także być przygotowanym na wydatki związane z nową organizacją domu - teraz będzie mniej czasu na przemyślane zakupy, ekonomicznie planowane posiłki, porządki domowe. W rezultacie mogą zwiększyć się koszty utrzymania domu.

Dodatkowe zarobki

Na urlopie wychowawczym możesz dodatkowo pracować i zarabiać. Jednak nie bez ograniczeń. Masz prawo rozpocząć pracę u dotychczasowego lub innego pracodawcy albo podjąć inną działalność, a także naukę lub szkolenie, jeżeli nie uniemożliwia ci to osobistej opieki nad dzieckiem. Przepisy nie precyzują dokładnie czasu, jaki na to musisz przeznaczyć. Przyjmuje się jednak, że pracując 6-8 godzin dziennie, rodzic nie jest już w stanie osobiście zajmować się dzieckiem.

Nie musisz informować pracodawcy o rozpoczęciu działalności czy pracy, chyba że z tego powodu będziesz podlegać innym ubezpieczeniom społecznym niż na urlopie wychowawczym.

Pamiętaj, że jeśli rozpoczniesz pracę, która uniemożliwia ci opiekowanie się dzieckiem osobiście, pracodawca może cię "odwołać" z urlopu wychowawczego i wezwać do stawienia się w pracy.

Wiele mam właśnie na urlopie wychowawczym odkrywa u siebie nowe pasje, nowe umiejętności. Warto wsłuchać się w siebie, pomyśleć nad własnym rozwojem.

I wykorzystać ten czas, tak by potem łatwiej było wrócić do pracy lub dokonać jakiejś zawodowej, satysfakcjonującej zmiany. Pomysłów może być wiele, niektóre całkiem proste, jak choćby konwersacje w obcym języku z inną mamą-cudzoziemką mieszkającą w Polsce. Bywając z dzieckiem na różnych zajęciach, można też spotkać ciekawych, inspirujących ludzi i wiele się nauczyć.

Wspólna decyzja

Przed podjęciem decyzji, co robić, gdy skończy się urlop macierzyński (rodzicielski), warto spróbować odpowiedzieć sobie na kilka pytań.

Czy powrót do pracy poprawi moje samopoczucie? Czy gotowa jestem żyć w szybszym tempie, godzić obowiązki zawodowe z domowymi?

Czego najbardziej potrzebujemy jako małżeństwo: czasu, pieniędzy, równości w obowiązkach?

Czy możemy podzielić się urlopem rodzicielskim lub wychowawczym?

Czy stać nas na bezpłatny urlop wychowawczy?

Czy jesteśmy gotowi oddać dziecko pod opiekę obcej osobie?

Jak mogą zmienić się nasze relacje w zależności od podjętej przez nas decyzji?

Czy zarobimy na dojazdy, nianię, żłobek? Kto zajmie się dzieckiem, kiedy będzie chorować?

Jak będziemy dzielić się obowiązkami w domu?

Nie ma dwóch takich samych sytuacji rodzinnych i zawodowych ani jednego idealnego modelu rodziny. Dlatego razem poszukajcie rozwiązania, które dla waszej rodziny będzie najkorzystniejsze i pozwoli wam najlepiej pogodzić życie zawodowe z osobistym szczęściem.

Urlopy dla ojców

Urlop ojcowski i tacierzyński do dwa różne rodzaje urlopów, chociaż obydwa przysługują ojcom.

Urlop ojcowski. Od 1 stycznia 2012 r. ojciec nowo narodzonego dziecka ma prawo do dodatkowych 2 tygodni urlopu. Jeśli chce z niego skorzystać, musi to zrobić zanim maluch skończy rok. Pracodawca nie może odmówić udzielenia urlopu ojcowskiego. Urlop jest płatny. Ojciec otrzymuje zasiłek wyliczany podobnie jak zasiłek macierzyński dla matek.

Urlop tacierzyński. Matce przysługuje 20 tygodni urlopu macierzyńskiego. Po 14 tygodniach może ona jednak zrezygnować z dalszego urlopu (i zasiłku), wówczas pozostałe 6 tygodni ma prawo przejąć ojciec.

Urlop dodatkowy, rodzicielski i wychowawczy. Tata może go wziąć zamiast mamy. Przysługują mu wtedy takie same prawa i ochrona przed zwolnieniem.

Zanim podejmiecie decyzję, jaki rodzaj urlopu weźmie ojciec, weźcie pod uwagę to, że każdy dzień spędzony przez tatę z dzieckiem to inwestycja we wzajemną więź i w wasze życie rodzinne. Tata zaangażowany w życie dziecka jest dla malucha (i dla jego mamy) prawdziwą opoką.

Więcej o:
Copyright © Agora SA