Zobaczcie kto wybiera się na urlop tacierzyński

Przyszły tata zostawi pracę na dwa miesiące po to, aby zaopiekować się swoją córeczką. Czy to nowy trend wśród rodziców?

Założyciel Facebooka, 31-letni Mark Zuckerberg przygotowuje się do roli taty. Na jego profilu facebookowym pojawiło się zdjęcia wózka oraz wpis, w którym czytamy, że młody biznesmen bardzo poważnie podchodzi do swojej przyszłej roli.

W swoim poście przyszły tata zapowiedział, że po narodzinach córki, wybiera się na dwumiesięczny urlop tacierzyński. Zaznaczył, że to "bardzo osobista decyzja".

Zuckerberg powołał się na badania, które dowodzą, że gdy pracujący rodzice znajdują czas, by być ze swoimi nowo narodzonymi dziećmi, jest to korzystne zarówno dla dzieci, jak i dla rodzin.

Założyciel Facebooka, pod koniec lipca, również na swoim profilu na portalu społecznościowym, poinformował, że jego żona Priscilla Chan jest w ciąży i że para spodziewa się córeczki.

Nie wiadomo kto zastąpi Marka Zuckerberg na stanowisku szefa Facebooka podczas gdy on... będzie zmieniał pieluchy.

Facebook umożliwia swoim pracownikom w Stanach Zjednoczonych maksymalnie czterech miesięcy płatnego urlopu macierzyńskiego lub tacierzyńskiego. Urlop można wykorzystać jednorazowo lub kilkukrotnie w ciągu pierwszego roku życia dziecka.

W Polsce mamie nowo narodzonego dziecka, która jest uprawniona do otrzymania świadczenia, przysługuje 20 tygodni podstawowego urlopu macierzyńskiego (z tego sześć może wykorzystać jeszcze przed porodem). Z tych 20 tygodni 14 musi wykorzystać matka dziecka, a pozostałe sześć może wykorzystać jego ojciec. Jest jednak warunek - tata musi być zatrudniony na etacie, prowadzić działalność gospodarczą albo pracować na podstawie umowy-zlecenia (w dwóch ostatnich przypadkach musi opłacać dobrowolną składkę chorobową).

Więcej o:
Copyright © Agora SA