Raj dla dzieci

Marzy wam się aktywny urlop, ale wasze dziecko jest jeszcze na to za małe? Możecie wybrać się do ośrodka dostosowanego do potrzeb rodzin z maluchami.

Taką ofertę mają Kinderhotele, sieć ośrodków stworzonych z myślą o rodzinnym wypoczynku i położonych w najpiękniejszych miejscach Austrii, Włoch, Niemiec i Chorwacji. Tu dzieci się nie nudzą, a rodzice mogą odpocząć.

Zabawa przez cały rok

Większość hoteli położona jest w Alpach, więc cała rodzina może zimą szusować na nartach. Każdy znajdzie stok dostosowany do swoich umiejętności. W niektórych hotelach karnet narciarski jest wliczony w cenę pokoju. Jeśli nie, warto pytać o zniżki rodzinne i darmowe karnety dla dzieci (często wystarczy kupić karnet dla jednego z rodziców, by malec mógł korzystać z wyciągów gratis). Przy hotelach są szkółki narciarskie dla najmłodszych, gdy maluch się zmęczy, może z opiekunem wrócić do pokoju lub klubiku.

W Austrii już dwulatki próbują swoich sił na nartach. Bez kłopotu można tu więc wypożyczyć sprzęt narciarski dla malucha. Oprócz nart hotele oferują często też łyżwy i sanki. Są specjalne trasy do zjeżdżania na sankach i lodowiska, także sztuczne, więc można na niech jeździć cały rok.

Gdy śnieg stopnieje, wokół hoteli wyrastają place zabaw, dmuchane zjeżdżalnie, karuzele i piaskownice. Można pojeździć na rowerze, wybrać się na wycieczkę górskim szlakiem, postrzelać z łuku, rozpalić ognisko. A nawet odwiedzić farmę kóz i zobaczyć, jak z ich mleka robi się sery i jogurty, które następnego dnia są na śniadanie.

W wielu ośrodkach można korzystać z basenów zewnętrznych z podgrzewaną wodą, basenów krytych ze zjeżdżalniami i brodzikami dla dzieci oraz z sauny. Nawet wellness i spa są dostępne (i atrakcyjne) dla najmłodszych gości.

Wszystko dla dziecka

Oferta hotelu zależy od jego standardu - im więcej gwiazdek, tym więcej udogodnień. Ale kilka podstawowych zasad musi spełniać każdy Kinderhotel. Najważniejsze jest bezpieczeństwo. Położenie hotelu, teren wokół niego, wyposażenie pokoi, sal zabaw i restauracji - wszystko to musi być bezpieczne dla najmłodszych turystów.

Opiekunowie dzieci to prawdziwi fachowcy. Jeden zajmuje się maluchami do 2. roku życia, inny dziećmi powyżej 3. roku życia. Niektórzy specjalizują się w zajęciach sportowych, inni prowadzą zajęcia teatralne. Każdy ukończył roczny kurs w tzw. Kinderhotel Academy, na którym zdobył wiedzę z dziedziny psychologii, pedagogiki, medycyny (np. udzielanie pierwszej pomocy), dietetyki, a także z zakresu komunikacji z rodzicami. Wielu z nich mówi po polsku.

Dla dzieci przygotowano specjalne menu w formie bufetu, serwującego duży wybór dań i napojów, które maluchy lubią najbardziej. Przy opcji all inclusive przekąski i napoje dla dzieci są dostępne przez cały dzień w barze lub w klubiku.

Rodzice niemowląt mogą przebierać wśród wielu rodzajów mleka modyfikowanego, kaszek o różnych smakach, dań w słoiczkach, jogurtów (Uwaga! Są to produkty jednego producenta). W niektórych hotelach można poprosić kucharza o przygotowanie dla dziecka zupki z ulubionych warzyw malca czy deseru ze zmiksowanych wybranych owoców.

Dostępne są krzesełka do karmienia, ale bywają też oddzielne sale z niskimi stolikami i krzesełkami oraz bufetem, w którym wszystko jest w zasięgu małych rączek. Dzieci same sobie nakładają, sięgają po picie, a gdy jedzenie spadnie na podłogę lub rozleje się sok, nikt się tym nie przejmuje.

Apartament rodzinny

Apartamenty rodzinne składają się z dużego salonu, sypialni dla rodziców i pokoju dla dzieci. W pokojach dziecięcych stoją łóżeczka dla niemowląt lub łóżka wyposażone w barierki chroniące dziecko przed upadkiem. Łazienki wyposażono w podnóżek, by dziecko bez trudu mogło umyć ręce czy swobodne wejść do wanny, nakładkę na sedes lub nocnik, a także przewijak. W razie potrzeby można śmiało poprosić o podgrzewacz do butelek czy elektroniczną nianię.

Nie trzeba przywozić ze sobą wózka czy nosidła, gdy chcecie iść na spacer z dzieckiem - możecie wypożyczyć wózek głęboki, spacerowy lub trzykołowy. Jest też spory wybór nosideł, a także foteliki-kołyski oraz leżaczki dla najmłodszych niemowląt.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.