Nosidełko dla dziecka to coś, na co decyduje się wielu rodziców. Wybierają je zarówno ci, którzy z powodzeniem korzystają z chusty, jak i ci, którzy uważają, że w chuście dziecka zamotać się nie da (albo których dzieci nie pozwalają się w chustę zamotać). Nosidełko zakłada się błyskawicznie, możemy włożyć w nie w malucha naprawdę szybko. Z wieloma rodzicami jeździ on w koszu wózka - nosidełko wykorzystywane jest np. wtedy, gdy dziecku znudzi się leżenie w gondoli i zechce pooglądać świat.
Wybór nosidełek dla dzieci jest naprawdę duży, na co zwracać uwagę przy wyborze? Jakie nosidełko wybrać? Przede wszystkim - jeśli dziecko ma jakieś problemy ortopedyczne bądź rozwojowe, zanim zaczniemy korzystać z nosidełka powinniśmy skonsultować to z lekarzem. Po drugie - wybierajmy nosidełka ergonomiczne, takie, które umożliwiają przyjęcie "pozycji żabki", w których ciało malucha jest dobrze podtrzymywane, nic nie zwisa bezwładnie. W takim nosidełko dziecko jest zwrócone przodem do rodzica (do jego brzucha lub pleców).
Większość nosidełek polecanych jest dla około sześciomiesięcznych dzieci. Są jednak i takie, w których można nosić mniejsze maluszki - korzystając ze specjalnej wkładki, bądź za sprawą specjalnego wyprofilowania nosidła. O to, czy dziecko może korzystać już z nosidła, warto zapytać ortopedę, np. na wizycie sprawdzającej "bioderka". Jeśli wyrazi zgodę, bez problemu znajdziemy ergonomiczne nosidełko.
O nosidełko ergonomicznym wspominałam już wcześniej. W uproszczeniu, to takie nosidełko, które pozwala dziecku na przyjęcie optymalnej pozycji, w którym nic nie zwisa bezwładnie. Pas biodrowy sprawia, że nóżki ułożone są na boki, na tzw. żabkę. Główka, plecy i pupa dziecka są dobrze podparte, dziecku jest wygodnie. W ergonomicznych nosidełkach dziecko nie jest przodem do świata, zwrócone jest w kierunku rodzica.
Nosidełka biodrowe to coś, co często poleca się panom. Dlaczego? Zwróćcie uwagę na to, jak kobiety często noszą dzieci - na biodrze. Panowie tak nie potrafią, tak już nas stworzyła natura. Jednak nosidełko biodrowe przyda się nie tylko płci brzydkiej - może być wsparciem dla kobiet. Często jednak wymaga przyjmowania nienaturalnej pozycji, później cierpi kręgosłup. Jeśli potrzebujemy stałego wsparcia podczas noszenia dziecka, lepiej zdecydować się na pełnowymiarowe nosidełko.
Nosidełko turystyczne niektórym przypomina... plecak ze stelażem. Coś w tym jest - jest ono odpowiednio usztywnione, zapewnia dobre podparcie dla dziecka, jest także wygodne dla osoby, która je nosi. Kręgosłup jest równomiernie obciążony, w nosidle turystycznym zdecydowanie wygodniej przenosi się dziecko, niż gdybyśmy mieli je nosić na rękach. Takie nosidło najczęściej posiada także daszek, chroniący przed słońcem, a także liczne kieszenie, w którym możemy ukryć np. picie czy mokre chusteczki. Nosidełko turystyczne to nosidełko na plecy - z daleka naprawdę wygląda jak plecak, dopiero z bliska widać małego turystę, który z nowej perspektywy odkrywa świat.
W chuście mamy więcej opcji noszenie dziecka, istnieje wiele różnych sposobów wiązań, które umożliwiają noszenie zarówno z przodu, jak i z tyłu. Nosidełko zakłada się o wiele szybciej, dla wielu jest też "pewniejsze". Z tym argumentami często nie zgadzają się jednak chustomaniacy, dla których wszystko jest kwestią wprawy i doświadczenia. Odpowiedź chusta czy nosidełko jest jedna: wszystko zależy od ciebie i twojego dziecka. Dla jednych wygodniejsza jest chusta, dla drugich - nosiedełko. Najważniejsze, aby wybrać taką opcję, która jest bezpieczna i nie wpływa negatywnie na rozwój dziecka.
Wszystko zależy od modelu. Jak już wspominałam wcześniej, w niektórych modelach nosiedełek możemy nosić już naprawdę małe, około trzykilogramowe dzieci. Inne sprawdzą się dla starszych, półrocznych dzieci. Niektórzy zalecają, aby z nosidełkiem poczekać, aż dziecko zacznie stabilnie siedzieć. Od kiedy nosidełko? Pamiętajmy, że każde dziecko jest inne, każde rozwija się w swoim tempie. Wątpliwości rozwieje lekarz - najlepiej jego zapytać się, czy możecie już korzystać z nosidełka.
Nie, to nie jest ergonomiczne nosidełko przymocowywane pasami samochodowymi do fotela. Często na pierwszy fotelik (0+) mówi się właśnie "nosidełko samochodowe". Dlaczego? Głównie ze względu na pałąk, dzięki któremu możemy uchwycić fotelik i przenosić w nim dziecko. Z typowym nosidłem fotelik samochodowy jednak niewiele ma wspólnego. A jak zamontować nosidełko w samochodzie? Wszystko zależy od tego, jaki model fotelika mamy. W zależności od tego, możemy montować je systemem ISOFIX, za pomocą pasów samochodowych lub wpinając w bazę. Dokładny opis montażu znajdziecie w instrukcji dołączonej do wybranego przez was fotelika samochodowego.