Noworodek śpi ok. 16 godzin na dobę. Ale nie należy się spodziewać przewidywalnych pór i długości tego odpoczynku. Malec zwykle wciąż zapada w krótkie drzemki przerywane nagłym uczuciem głodu. Budzi się, possie, ssąc często przysypia - i tak całą dobę. Dlatego rodzice muszą z normalnego rytmu dnia i nocy przejść w stan częstych drzemek i ogólnego rozleniwienia. Tylko tak można trochę zrekompensować brak nocnego snu. Warto też pamiętać, że dziecko nie powinno drzemać z piersią w buzi. Trzeba malca rozbudzić, np. połaskotać po buzi. Niech zje, a potem śpi.
Od początku starajcie się wypracowywać rytm dnia, wprowadzając stałe pory kąpieli i spacerów. Gdy malec budzi się w nocy, nie zapalajcie górnego światła, nie przewijajcie go, jeśli nie trzeba. Dzięki temu w 2.-3. miesiącu życia zacznie dłużej spać w nocy, a za dnia będzie tylko drzemać i zażywać innych przyjemności.
W 3.-4. miesiącu życia niemowlę zaczyna dostrzegać, jak ciekawy jest otaczający świat. Za dnia wiele bodźców wytrąca malca z równowagi, przerywając karmienie i drzemki. Obserwujcie dziecko i starajcie się wyczuć jego potrzeby. Jeśli wieczorem malec wcześniej niż zwykle wydaje się zmęczony, wykąpcie go i połóżcie spać wcześniej.
Latem w pokoju, w którym śpi dziecko, warto zainstalować szczelne żaluzje, nieprzepuszczające światła rolety albo ciemne zasłony. Jeśli maluch zaśnie, szybko idźcie w jego ślady, żeby trochę odpocząć. W nocy na pewno nie raz obudzi się na karmienie.
Część niemowląt zaczyna ząbkować w 5.-6. miesiącu. Maluch popłakuje, często się budzi, może gorączkować.
Uzbrójcie się w cierpliwość i zmieniajcie "nocnymi dyżurami" (obolałe dziąsła zniechęcają dziecko do ssania, więc w uspokajanie i przytulanie włączyć się może tata). Ulgę przyniesie malcowi delikatny masaż dziąseł, podanie leku (żel przeciwbólowy do dziąseł, ew. lek obniżający gorączkę i przeciwbólowy), ale także obecność rodzica.
Gdy zaczniecie rozszerzać dietę malucha, być może solidniejsza kolacja (np. kaszka zamiast samego mleka) pozwoli mu dłużej pospać w nocy. Nie będzie to nieprzerwany sen do rana, ale nocna pobudka może wypaść później niż dotąd.
Pamiętajcie jednak, że potrzeby malca się zmieniają. Noworodek musi często jeść, ale starsze niemowlę niekoniecznie trzeba karmić w nocy. Może płacze z tęsknoty za mamą, jest mu gorąco albo chce mu się pić. Przytulcie go, pogłaszczcie, poprawcie mu kocyk - może to wystarczy, by z powrotem zasnął. Jeśli dalej marudzi, można mu zaproponować wodę do picia albo na chwilę przystawić do piersi.
Nie podawajcie w nocy mleka z kleikiem ani kaszką, by dziecko nie nabrało nawyku sycenia głodu w nocy. Poza tym prawdopodobnie ma już pierwsze zęby, którym nocne jedzenie grozi próchnicą.
Jeśli półroczny czy starszy maluch częściej budzi się w nocy, spróbujcie nieco ograniczyć jego drzemki w dzień. Niemowlę w tym wieku przeważnie śpi dwa razy dziennie (jak długo - to sprawa indywidualna). Może popołudniową drzemkę trzeba przesunąć na nieco wcześniejszą godzinę, żeby w nocy dziecko miało po czym odpoczywać?
Noce mogą stać się trudniejsze, gdy mama wróci do pracy. Jej nieobecność w dzień malec chce sobie zrekompensować nocą. Pragnie się przytulać, czuć zapach i ciepło mamy.
Z korzyścią dla obojga będzie spanie w jednym łóżku. Staraj się wyciszać rozbrykanego malucha (który może o 1 w nocy domagać się zabawy), śpiewając mu kołysankę, głaszcząc. Jeśli będziesz konsekwentna, dziecko zrozumie, że noc jest do spania i wtulone w ciebie spokojnie zaśnie.
Latem trzeba wziąć poprawkę na to, że wczesne wschody słońca, słoneczne poranki, krótkie noce wpływają na rytm snu i czuwania człowieka, także tego bardzo małego.
Jeśli latem dziecko wstaje wcześniej niż zwykle i na nic zdaje się zasłanianie okna kotarami, przyjmijcie ten fakt z pokorą. Na pocieszenie można dodać, że słoneczne światło dodaje energii, sił i entuzjazmu także rodzicom...
CHCESZ WIEDZIEĆ, JAK INNI RODZICE RADZĄ SOBIE Z BEZSENNYMI DNIAMI I NOCAMI? CZYTAJ FORUM www.edziecko.pl