Przede wszystkim powinniśmy pamiętać o dwóch rzeczach. Każde dziecko rozwija się we własnym tempie i to, że nie zrobi czegoś według widełek zapisanych w poradnikach nie znaczy, że dzieje się coś złego. Po drugie - w związku z tym nie powinniśmy porównywać swojego dziecka z jego rówieśnikami. Jeśli coś nas niepokoi, zwróćmy się do pediatry.
Noworodek widzi wyraźnie jedynie to, co znajduje się w odległości około 20-30 cm od jego oczu. Wzrok wyostrza się od czwartego miesiąca. Między trzecim a szóstym miesiącem dziecko dostrzeże już przedmioty w odległości metra, widzi także kolory. Nie rozróżnia jednak faktury przedmiotów, które ogląda. Nie powinno nas także dziwić "uciekanie" oka - fizjologiczny zez może utrzymywać się do około szóstego miesiąca. Roczne dziecko całkiem dobrze dostrzega i rozróżnia szczegóły, ocenia odległości. Pole widzenia jest prawie tak szerokie, jak u osoby dorosłej.
Możemy dostrzec jak dziecko wpatruje się w różne przedmioty, interesuje się nimi. Odkrywanie, że kolejne rzeczy są dostępne to wspaniała przygoda - i dla maluchów, i dla ich rodziców.
Grzechotka to coś, co może sprawić wiele radości fot. Shutterstock
Trzymiesięczny maluch nie umie jeszcze chwytać przedmiotów, ale będzie wyciągał rączki, jeśli będzie miał zabawkę w swoim zasięgu. Gdy włożysz mu ją do dłoni zaciśnie palce. Pięciomiesięczne niemowlę będzie już po nią samo sięgało, miesiąc później będzie potrafiło chwycić dwa przedmioty jednocześnie.
W piątym miesiącu maluch przewraca się brzuszka na plecy i odwrotnie. Będzie próbował to robić już w czwartym miesiącu - pierwsze będą próby przekręcania się z pleców na brzuch. Pamiętaj, nie możesz zostawiać maluszka samego - na przewijaku zawsze trzymaj go, gdy np. sięgasz po pieluszkę czy ubranko.
W siódmym miesiącu posadzony maluch potrafi już siedzieć bez podparcia, ale nie umie sam usiąść. Nie sadzajmy dziecka, póki samo nie opanuje tej umiejętności - w okolicach dziewiątego miesiąca maluch będzie już potrafił sam usiąść z pozycji leżącej.
Dzieci zaczynają przemieszczać się między szóstym a dwunastym miesiącem. Na początku będą pełzać - najczęściej opychają się rączkami i przemieszczają się do tyłu (bądź kręcą się w kółko). Techniki są bardzo różne, niektóre maluchy odpychają się jedną nóżką, a ich poczynania przypominają pełzanie komandosa. Kolejny etap to czworakowanie, czyli przemieszczanie się na kolanach - czasem dzieci wręcz "biegają"!
W ósmym miesiącu dziecko podciąga się, próbując stawać. W kolejnych miesiącach będzie ćwiczył tę umiejętność, by w końcu stanąć bez podpórki. Dwunastomiesięczny maluch obejdzie pokój, trzymając się np. mebli.
Ważne jest, aby jak najwcześniej układać maluszka na brzuchu. Początkowo ciężko będzie mu dźwigać główkę, w czwartym miesiącu będzie potrafiło podnieść na chwilę klatkę piersiową, unosząc się na przedramionach.
Na kolanach maluch jest w stanie przemieszczać się naprawdę szybko fot. Shutterstock
Nie jest to skomplikowane, wystarczą proste czynności. Od samego początku układajmy dziecko na brzuszku, nie ograniczajmy też jego mobilności - kładźmy dziecko na podłodze (na kocu lub macie), niech ma możliwość ćwiczenia przekręcania się, wyciągania w różne strony. W zasięgu wzroku układajmy obrazki i zabawki, które będą pomagały ćwiczyć wzrok, będą też zachęcały dziecko do odwracania się w ich stronę, sięgania po nie. Wybierajmy różnorodne zabawki, o różnych fakturach, wydających różne dźwięki. Niech zmienia się otoczenie dziecka, zmieniajmy trasy spacerowe, ale i miejsce karmienia - starszak siedzący w foteliku nie musi patrzeć codziennie na to samo.
Na pewno zauważycie momenty gorszego samopoczucia, po których dziecko ma nowe zdolności. W pierwszym roku życia jest siedem skoków rozwojowych, a po każdym okresie marudzenia, "zapominania" umiejętności, które maluch już wcześniej opanował, okazuje się, że niemowlę potrafi jeszcze więcej.
Pierwszy skok rozwojowy ma miejsce w 5-6 tygodniu życia dziecka, maluch staje się bardziej wrażliwy na otaczający świat. Kolejny skok rozwojowy to 7-9 tydzień - maluch zaczyna zauważać powtarzające się schematy, zaczyna kontrolować rączki. W 11-12 tygodniu dziecko może zacząć z nami "rozmawiać", opanowuje przewracanie się z pleców na brzuszek i odwrotnie, główkę trzyma stabilnie. Czwarty skok rozwojowy ma miejsce w 14-19 tygodniu życia i jest związany z umiejętnością przewidywania następstwa zdarzeń. 22-28 tydzień życia to piąty skok rozwojowy - to tutaj może pojawić się tzw. lęk separacyjny. Kolejny skok ma miejsce w 32-37 tygodniu i jest związany z kategoryzowaniem różnych przedmiotów. Skok rozwojowy w 41-48 tygodniu to tzw. etap sekwencji. Dziecko buduje wieżę z klocków, a następnie ją burzy, wskazuje paluszkami różne rzeczy, chcąc dowiedzieć się, czym są.
Nabywanie nowych umiejętności wpływa na dziecko, często jest to wyzwanie, zarówno dla malucha, jak i jego rodziców. Powinniśmy pomóc niemowlęciu je przetrwać, cierpliwie przeczekując momenty marudzenia, czy problemów np. z zasypianiem.
Najczęściej jako pierwsze pojawiają się zęby na dole fot. Shutterstock
Nie możemy zapominać o zębach. Pojawienie się pierwszych ząbków ma wielki wpływ na samopoczucie maluszka. Najczęściej jako pierwsze wyrzynają się dolne jedynki, mogą to być jednak także dwójki lub górne jedynki. Ząbkowanie zaczyna się w okolicach trzeciego, czwartego miesiąca, jednak od pierwszych objawów (ślinienie się, wkładanie rączek do buzi) do pojawienia się pierwszego ząbka może minąć trochę czasu. W pierwszym roku życia dzieci najczęściej mają osiem mlecznych zębów (górne i dolne jedynki i dwójki).
Ząbkowanie może przebiegać bezobjawowo, jednak najczęściej tak nie jest. Dzieci są marudne i płaczliwe, nie chcą jeść, wybudzają się ze snu. Maluchowi możemy pomóc, np. podając mu schłodzonego gryzaka czy używając specjalistycznych produktów kojących dziąsła. Nie zapomnijmy także o dokładnym myciu zabawek - ząbkujące dziecko wkłada wszystko do buzi, niezastąpiony będzie także śliniak - bez niego ubranka będą stale mokre.
W pierwszym roku życia dzieje się naprawdę dużo, będziecie zaskoczeni, że niektóre rzeczy dzieją się tak szybko. Gorsze samopoczucie może wskazywać, że wkrótce maluszek będzie potrafił coś nowego - warto być czujnym!