Dziecko w wieku synka powinno mieć przerwę między karmieniami. Taka przerwa jest potrzebna, żeby układ pokarmowy spokojnie wszystko przetrawił. Kilkumiesięczne niemowlę powinno jeść mniej więcej co trzy godziny i mieć co najmniej sześciogodzinną przerwę w nocy. Jeśli synek tak nie je, trzeba zmienić tryb karmienia.
Radzę po prostu dać małemu jeść, a potem spróbować przeczekać te trze godziny i nie podawać mu jedzenia. Wiem, że może to być trudne, bo głodne dziecko będzie płakać i marudzić, ale proszę synka w tym czasie ponosić na rękach, poprzytulać, czyli zrobić wszystko, co się da, żeby dotrwać do godziny następnego karmienia. Ponieważ dziecko będzie głodne, po przerwie zje więcej. A jeśli zje więcej, to samo zrobi dłuższą przerwę przed następnym karmieniem i może nawet nie trzeba będzie go przetrzymywać. Jestem przekonana, że po kilku dniach synek będzie jadał bardziej regularnie.