Karmienie butelką

Butelka z dobrze dobranym smoczkiem nie musi utrudnić naturalnego karmienia i spowodować wady zgryzu. Za to może pomóc w nauce prawidłowego ssania.

Powszechnie wiadomo, że niemowlę powinno być karmione piersią. Czasem jednak jest to niemożliwe. Niekiedy na karmienie piersią nie pozwala stan zdrowia mamy. Zdarza się również, że na przeszkodzie stoi stan zdrowia malucha. I dotyczy to nie tylko dzieci urodzonych przedwcześnie, z wadami anatomicznymi twarzy (np. rozszczepem wargi i/lub podniebienia).

Z problemem tym borykają się też zdrowe niemowlęta, które z różnych powodów (np. nieprawidłowego napięcia mięśniowego, zaburzonego mechanizmu ssania) nie radzą sobie ze ssaniem piersi.

Zamiast ssania

W tych wszystkich sytuacjach trzeba dziecku podawać mleko w inny sposób. Wśród akcesoriów wymienianych przez doradców laktacyjnych są między innymi: kubeczki do karmienia, zestaw łyżeczek do karmienia, dreny przy piersi, różne typy butelek i smoczków.

Przed tymi ostatnimi do niedawna przestrzegano matki, przekonując, że dzieci karmione butelką narażone są na wady zgryzu, zaburzenia mowy, nieprawidłowe oddychanie i wiele innych dysfunkcji nie tylko w obrębie jamy ustnej. Do tej pory nie opublikowano jednak żadnych wiarygodnych doniesień naukowych, które by to potwierdzały. Cieszy więc, że butelką i smoczkiem nie straszy się już rodziców.

Nauka ssania

Pojawia się za to coraz więcej publikacji na temat samego mechanizmu ssania. Jego istotą jest możliwość uzyskania podciśnienia wewnątrz jamy ustnej oraz koordynacja ssania, połykania i oddychania. To złożony i skomplikowany proces, który nie ma nic wspólnego z odruchową reakcją ssania. Dziecko zareaguje co prawda na dotknięcie języka lub podniebienia ruchami ssącymi, ale nie znaczy to, że będzie w stanie koordynować ssanie z połykaniem i oddychaniem. Prawidłowego ssania trzeba się nauczyć!

Butelka pomoże w nauce

W tej sytuacji może malcowi pomóc butelka i odpowiedni smoczek. Dzięki nim niemowlę nauczy się prawidłowo ssać i z czasem będzie mogło być karmione piersią.

Podając dziecku pokarm w butelce z odpowiednio dobranym smoczkiem, terapeuta, mama lub tata może wpływać na poszczególne elementy ruchu języka malucha (a także ust, policzków, podniebienia miękkiego i kości gnykowej) i korygować nieprawidłowe nawyki podczas ssania.

Jeśli smoczek jest dobrze dobrany, a technika karmienia prawidłowa, nie ma ryzyka powstania wad ortodontycznych i zaburzonej mowy.

Odpowiedni smoczek i butelka

W sklepach jest wiele różnych smoczków i butelek, a informacje, które można przeczytać w materiałach informacyjnych od producentów, są podobne. Prawie wszystkie smoczki promują aktywne ssanie, są fizjologiczne, posiadają systemy antykolkowe, mają profil zbliżony do kobiecej piersi, są elastyczne itp. Który w takim razie wybrać? Neurologopedzi podkreślają, że jest kilka rzeczy, które rodzice niemowląt powinni wiedzieć o smoczkach. Oto najważniejsze z nich.

Smoczki twardsze lepiej służą dziecku niż miękkie. Ssanie zbyt miękkiego smoczka uniemożliwi noworodkowi czy niemowlęciu stabilizację ust i uzyskanie podciśnienia. A to jest przecież podstawą ssania. Dziecko używające zbyt miękkiego smoczka może nie ssać, tylko wyciskać mleko. Dlatego lepiej wybierać smoczki silikonowe (bezbarwne), które są twardsze od kauczukowych (żółtych).

Smoczki o szerokiej podstawie są lepsze od wąskich. Wymuszają odpowiednie otwarcie ust podczas ssania. Wargi niemowlęcia swobodnie opierają się o kołnierz smoczka, a żuchwa wysuwa się do przodu i porusza się poziomo. Pozwala to uniknąć powstania wady zgryzu zwanej tyłozgryzem.

Smoczek nie powinien być zbyt długi. Gdy tak jest, w czasie ssania język dziecka się cofa. Maluch może też czuć dyskomfort przy połykaniu. Dłuższe smoczki stosuje się w niektórych butelkach specjalistycznych, które służą np. do karmienia niemowląt z wadami twarzoczaszki. Można w nich regulować tempo podawania pokarmu.

Lepiej, by smoczek miał wolniejszy wypływ. Jeśli dziurka jest za duża, mleko zbyt szybko wypływa. Dziecko broniąc się przed zakrztuszeniem, stara się je szybko połykać i nie ssie prawidłowo.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.