Pierwsze objawy uczulenia na to, co zjadła karmiąca mama, mogą wystąpić już po kilku godzinach, ale czasami maluch reaguje dopiero po kilku dniach. Dlatego właśnie mama dziecka z rodzinną skłonnością do alergii powinna urozmaicać swój jadłospis stopniowo o pojedyncze produkty i przez trzy, cztery dni od wprowadzenia nowości obserwować dziecko. O uczuleniu może świadczyć kolka, zmiana w wyglądzie kupki (ciemnozielona albo z pojedynczymi pasmami śluzu, z drobinkami krwi), odparzona pupa, szorstkie placki na skórze, wysypka, ciemieniucha, nasilone ulewanie.
Nie jestem w stanie powiedzieć, kiedy w pokarmie nie będzie ani odrobiny "wspomnień" po mleku. Jeśli objawy skazy nie są silne, a Pani nie popełnia mlecznych "przestępstw" często (powiedzmy raz w miesiącu), to nie warto zawracać sobie głowy przerwą w karmieniu. Natomiast jeśli objawy są bardzo nasilone, a Pani ulega pokusie często (powiedzmy raz w tygodniu), to opuszczenie kilku karmień może nie wystarczyć. W takim przypadku lepiej jednak trzymać się diety, niż przestawiać dziecko na mieszankę.