Polecam trzymanie się prostej zasady: "Nie ma mamy - nie ma piersi". Zapotrzebowanie dziecka na mleko z piersi uzupełnicie po Pani powrocie do domu. Po posiłkach do picia można podawać synkowi czystą wodę w kubeczku. Aby zapobiec zbytniemu przepełnianiu się piersi, proponuję 1-2 tygodnie przed powrotem do pracy zmniejszyć liczbę karmień w ciągu dnia o jedno. W tym czasie trzeba zrobić zimny okład na piersi, które szybko przyzwyczają się do zmniejszonego zapotrzebowania. Proszę pamiętać, że w pracy przysługują Pani dwie 30-minutowe przerwy na karmienie piersią, które można (po uzgodnieniu z pracodawcą) połączyć w jedną i wychodzić godzinę wcześniej z pracy. W czasie pracy prawdopodobnie będzie Pani potrzebować wkładek laktacyjnych. Gdyby piersi były bardzo przepełnione, pomóc może także króciutkie odciąganie laktatorem (tylko do odczucia ulgi).