Pozycje do karmienia piersią

Choć instynkt każe nam przystawić płaczące niemowlę do piersi, nie zawsze wiemy, jak znaleźć najwygodniejszą pozycję. A to przecież bardzo ważne, bo noworodek potrafi ssać i ssać...

Będziecie na początku spędzać długie godziny wtuleni w siebie, ucząc się swoich reakcji, studiując rysy twarzy, poznając temperamenty. Powinnaś mieć wszystko pod ręką: coś do picia, do przegryzienia, książkę, gazetę, przenośny telefon. Przygotuj sobie też różne poduszki i poduszeczki, na których będziesz mogła oprzeć zmęczony łokieć lub plecy.

Trzy reguły

Żeby karmienie sprawiało wam obojgu przyjemność, pamiętaj o trzech zasadach:

- Dziecko musi być zwrócone ku tobie przodem. Inaczej musiałoby wykręcać główkę, żeby dosięgnąć piersi, i z pewnością szarpałoby brodawkę.

- Przystawiaj dziecko do piersi, a nie pierś do dziecka. Kiedy maluch poczuje, że jest przy piersi, otworzy szeroko buzię i wysunie język. Wtedy właśnie trzeba nasunąć jego otwartą buzię na pierś.

- W buzi musi się znaleźć prawie cała otoczka brodawki, bo pod nią znajdują się zatoki mleczne. Kiedy dziecko masuje je językiem, mleko wydobywa się na zewnątrz. Uwaga - ssący maluch nie powinien układać ust w ryjek.

Tak jest dobrze

Noworodek ssie przytulony do ciebie całym ciałem. Nosek i broda opierają się o pierś, szczęki są szeroko rozwarte, a policzki nie zapadają się (nie robią się w nich dołeczki).

Główkę podtrzymuj mu tak, żeby nie przyginać bródki do klatki piersiowej. Jeśli maluch cmoka, być może mleko wypływa zbyt szybko. Spróbuj go wtedy karmić w innej pozycji (patrz następne strony).

Katalog wygodnych pozycji

NA LEŻĄCO

Oboje na boku.

Głowę oprzyj wysoko na poduszkach, tak żebyś mogła swobodnie ruszać rękoma. Kolana możesz podciągnąć wysoko i włożyć między nie płaską poduszeczkę bądź też "górne" kolano wysunąć i oprzeć na poduszce. Jeśli leżysz na prawym boku, prawą rękę wsuń sobie pod głowę albo połóż swobodnie przy główce dziecka. Nie opieraj się na łokciu. Lewą ręką będziesz delikatnie przytrzymywać malucha, który leży na boku zwrócony brzuszkiem do ciebie, z buzią na wprost "dolnej" piersi.

Tę pozycję najchętniej wybierają mamy w pierwszych dniach po porodzie, bo pozwala wypoczywać i śledzić życie domowników.

Jeśli ułożysz dziecko na dużej, dość twardej poduszce (ale raczej nie z pierza, bo uczula), będziesz mogła mu podać "górną" pierś. Unikniesz w ten sposób przekręcania się na drugi bok i przekładania maleństwa. To może mieć znaczenie, jeśli twój noworodek uparł się ssać zawsze na tym samym boku albo gdy śpicie w rodzinnym gnieździe i nie chcesz obudzić męża i starszego dziecka.

Mama na wznak.

Połóż się na plecach, głowę i plecy oprzyj wygodnie na poduszkach. Powinnaś leżeć na tyle wysoko, by dobrze widzieć malucha. Połóż go sobie na brzuchu - wzdłuż lub na skos. Możesz go delikatnie przytrzymywać, splatając dłonie pod pupą.

Choć Tobie trudno byłoby łykać, leżąc na brzuchu, dla malucha jest to bardzo naturalna pozycja. Sprawdzono, że jeśli tuż po porodzie położy się dziecko na brzuchu matki, to wkrótce rozpocznie ono powolną wędrówkę w górę i mniej więcej po godzinie dotrze do piersi, by chwycić ją właśnie w ten sposób!

Wybierz tę pozycję, jeśli maluch cierpi z powodu kolki lub nie nadąża z łykaniem mleka. Leżąc na twoim brzuchu, nie może się nim zachłysnąć, ponieważ mleko nie wypływa za szybko - dziecko zasysa je, jakby piło napój przez słomkę.

W pozycji na skos niemowlę przylega brzuchem do twego brzucha, a ty, oddychając, robisz mu masaż przeciwkolkowy. W wariancie "wzdłuż" masujesz go trochę słabiej, ale za to pozycja jest doskonała do karmienia bliźniąt.

NA SIEDZĄCO

Klasycznie - w fotelu.

Jednak nie takim, żebyś się w nim zapadała. Jeśli nie sięgasz plecami oparcia, wsuń za nie dodatkową poduszkę. Załóż nogę na nogę albo jedną nogę postaw na stołeczku (na opasłej książce, grubej poduszce, zrolowanym kocu). Dziecko ułóż sobie na przedramieniu opartym na poręczy fotela. Całe ciało malucha powinno leżeć na wysokości twojej piersi, więc jeśli trzeba, wsuń sobie pod rękę poduszkę. Zwróć uwagę, żeby główka nie zjechała ci z ręki, bo musiałabyś przy karmieniu wykrzywiać bark. Jeśli chcesz dać lewą pierś, ułóż malucha na lewym przedramieniu (lewą dłonią będziesz wtedy przytrzymywała jego pupę, prawą ręką możesz go głaskać po główce).

Możesz go też przesunąć na prawe przedramię i wtedy prawą dłonią będziesz obejmowała główkę. Lewą rękę możesz wtedy oprzeć na poręczy fotela. Ta pozycja jest bardzo korzystna, gdy uczymy dziecko właściwego chwytania piersi. Po cesarskim cięciu może sprawiać kłopot, bo ręka, na której spoczywa maluch, opiera się na brzuchu.

Spod pachy.

Usiądź na kanapie. Za plecy wsuń sobie poduszkę, a na stosie innych oprzyj rękę, którą będziesz podtrzymywać dziecko - jego ciało musi się znaleźć na wysokości twojej piersi. Jeżeli ma ssać z lewej, połóż je na lewym przedramieniu z główką w twojej dłoni i przyciśnij brzuszkiem do swego boku.

To idealna pozycja, jeśli maluch ma cofniętą żuchwę, i dobra do nauki prawidłowego ssania. Lubią ją mamy bliźniaków (można tak karmić dwoje dzieci naraz) i po cesarskim cięciu (nic nie uraża brzucha).

Po turecku.

Dziecko leży tak jak w pozycji klasycznej. Ty siedzisz oparta na kanapie (a może na łące, opierając się o drzewo), a na skrzyżowanych nogach kładziesz poduszkę (w plenerze np. zwinięty sweter). Oprzesz na niej przedramię, którym będziesz podtrzymywać malucha. (Przy starszym niemowlęciu można się obyć bez poduszki). W ten sposób można usiąść niemal w każdych warunkach. Trzeba tylko zaczekać, aż zagoi się krocze, bo wcześniej w tej pozycji jest niewygodnie.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.