Temat karmienia piersią w miejscach publicznych to jeden z najbardziej drażliwych w odniesieniu do całego macierzyństwa. Gdy tylko głos w tej sprawie zabierze któraś z celebrytek, od razu w sieci pojawiają się całe masy komentarzy. Zarówno zwolenników karmienia piersią, jak i przeciwników robienia tego w miejscach publicznych. Kobiety krytykują inne mamy za to, że robią to za krótko, za długo, że nie robią tego wcale. Potępiają się wzajemnie, jeśli któraś uzna, ze inna robi to zbyt ostentacyjnie lub chowa się w toalecie. Karmienie dziecka piersią w restauracji jest źródłem dyskusji, a co dopiero w czasie ważnego wydarzenia? A takim z pewnością jest audiencja u papieża.
Papież Franciszek Fot. Gregorio Borgia / AP Photo
Kobieta karmiła piersią dziecko w czasie audiencji
Szwajcarka Valentina Frey wzięła udział w audiencji w Watykanie, w auli Pawła VI. Trzymała na rękach swoją córeczkę Charlottę Katharinę. W którymś momencie mała zaczęła płakać. Valentina nie zastanawiała się zbyt długo. Przystawiła dziewczynkę do piersi, płacz ustał, a kobieta dalej słuchała czytanych fragmentów biblijnych. Cała sytuacja nie umknęła uwadze papieża.
Papież Franciszek nie zignorował kobiety karmiącej piersią
W takiej sytuacji wiele osób spodziewałoby się, że papież zignoruje ten incydent. Stało się jednak zupełnie inaczej. Franciszek nazwał to przykładem "czułości" i "piękna", pochwalił Szwajcarską mamę. Powiedział: "To piękny widok, także w kościele, gdy słyszymy płacz dziecka i widzimy czułość jego matki". Na końcu dodał jeszcze, żebyśmy nigdy nie uciszali dzieci w kościele...
Reakcja papieża była wspaniała. Może dzięki temu kobiety, które krytykują inne za wszystko, co związane z karmieniem piersią, następnym razem przed wyrażeniem swojej opinii dobrze się zastanowią.
