Spacer na mrozie z niemowlakiem - jak się do niego przygotować?

Pierwszy spacer z niemowlęciem to duże przeżycie, tym bardziej jeśli ma nastąpić w środku zimy. Podpowiadamy, jak się do niego przygotować.

Nareszcie jesteście w domu. Powoli dochodzisz do siebie i oswajasz się z nową sytuacją. Coraz mniej rzeczy budzi twój niepokój. Wygląda na to, że terytorium domowe zostało opanowane. Ale co z wyjściem z domu? Za oknem piękna zimowa pogoda, a ty zastanawiasz się, kiedy wyjść na spacer. Czy zimne powietrze nie zaszkodzi maluchowi? Czym go przykryć? Jak ubrać? W tym artykule znajdziesz odpowiedź na swoje pytania.

Czas na pierwszy raz

Zimą pediatrzy sugerują wyprowadzanie dziecka na spacer dopiero w czwartym tygodniu życia. Ale wcześniej, już w trzecim tygodniu, zalecają tzw. werandowanie. Ciepło ubrane dziecko ułóż w wózku, koszyku, łóżeczku - przy szeroko otwartym oknie. Na pierwszy raz wystarczy 5-10 minut, w kolejnych dniach stopniowo wydłużaj ten czas aż do godziny, by powoli przyzwyczajać niemowlę do przebywania na świeżym powietrzu.

Po tygodniu werandowania możecie się wybrać na pierwszy spacer. Najlepiej zacząć od godziny i stopniowo wydłużać czas do dwóch, a nawet trzech godzin dziennie, ale niekoniecznie naraz. Jeśli po godzinie przemarzłaś na kość, wróćcie do domu, a za jakiś czas wyjdźcie znów. Nie zapomnij tylko za każdym razem przed wyjściem posmarować buzię malucha kremem na mroźne dni.

Jeśli masz ogródek albo balkon wychodzący na podwórko (a nie na ulicę), spacer możesz zastąpić wystawieniem dziecka na powietrze. Pamiętaj jednak, że musisz być w pobliżu - żeby usłyszeć, czy się nie rozpłakało, żeby co jakiś czas sprawdzić, czy nie zmarzło, żeby przestawić wózek tak, by słońce nie padało mu na twarz.

Jeżeli zima jest łagodna, a temperatura powietrza nie spada poniżej zera, możesz zacząć werandowanie, a potem wyjść z maluchem na spacer tydzień wcześniej.

My się zimy nie boimy

Nie obawiaj się mrozu! Odpowiednio ubrany niemowlak na pewno nie zmarznie. W wózku i ciepłym śpiworku ma jak w uchu. A chłodne czy nawet mroźne powietrze jest zdrowsze od tego w ogrzewanym kaloryferami mieszkaniu. Gdy temperatura w domu przekracza 22 stopnie (na ogół tak jest), gorące powietrze wysusza błonę śluzową nosa i drogi oddechowe, a tym samym zmniejsza odporność na infekcje. Dlatego im więcej maluch będzie przebywał na zewnątrz, tym lepiej. Te dwie, trzy godziny dziennie to w gruncie rzeczy granica wytrzymałości rodziców, a nie niemowląt.

Zrezygnujcie ze spaceru dopiero wtedy, gdy temperatura spadnie poniżej -10°C albo dzień jest bardzo wietrzny. Przy silnym wietrze już przy -5°C lepiej zostać w domu. W wietrzne i wilgotne dni niską temperaturę odczuwa się znacznie silniej niż w mroźne i suche.

Oczywiście na spacer można iść ze zdrowym dzieckiem. Jeśli maluch ma gorączkę, męczy go kaszel albo coś poważniejszego niż zwykłe przeziębienie, trzeba zostać w domu. Ale gdy ma tylko katar, nie ma powodu, by rezygnować z wyjścia na dwór. Wręcz przeciwnie. Chłodne powietrze w naturalny sposób obkurcza śluzówki nosa i maluchowi łatwiej będzie oddychać. Nawet jeśli to wodnisty, cieknący katar, na dworze będzie mniej dokuczał - a w takim wypadku warto ułożyć malucha na boku.

W samo południe

Zimą najlepszą porą do spacerów są godziny południowe (od 10 do 14), bo wtedy jest po prostu najcieplej i najbardziej słonecznie. Ale to nie znaczy, że nie można wyjść o innej porze (nawet późnym wieczorem). Jeśli maluch ma już w miarę regularny rytm dnia, wybierz czas, kiedy najdłużej i najspokojniej śpi.

Gdyby obudził się głodny w środku spaceru, musielibyście w pośpiechu wracać do domu. Teoretycznie możesz dziecku podać pierś na parkowej ławce, ale przy ujemnej temperaturze mogłoby się to dla ciebie skończyć przeziębieniem. Możesz jednak poszukać przyjaznego miejsca na mieście i tam nakarmić malucha. Może wejdziesz na chwilę do kościoła? Do sklepiku, gdzie zwykle robisz zakupy? Do kawiarni albo cukierni (jeśli obowiązuje tam zakaz palenia)? Do miejskiej czytelni?

Jeśli wchodzisz do dobrze ogrzewanego miejsca, gdzie nie ma przeciągów, rozbierz malucha z czapki i kombinezonu. Gdybyś miała karmić w chłodnym miejscu, wystarczy, że wyjmiesz go ze śpiworka, rozepniesz kombinezon i rozwiążesz czapkę (pamiętaj, że ssanie to duży wysiłek, zadbaj więc, żeby się maluch nie spocił). Na szczęście większość niemowląt ukołysanych rytmicznym bujaniem wózka na świeżym powietrzu smacznie śpi.

Wózkiem wygodniej

Małe niemowlę powinno na spacerach jeździć w głębokim wózku. Chodzi o to, by było ułożone płasko, by było mu wygodnie i ciepło. Jeśli masz tylko spacerówkę, rozłóż ją do pozycji poziomej i ustaw na niej torbę do noszenia niemowląt ze sztywnym płaskim dnem.

Na spód połóż grubszy kocyk z anilany lub polaru. Przed wiatrem i śniegiem ochroni przykrycie od wózka i postawiona budka (albo osłona przeciwdeszczowa założona na spacerówkę).

Nosidełka nadają się dla dziecka powyżej drugiego miesiąca życia, które już dobrze trzyma główkę. Młodsze można nosić w chuście, ale raczej nie zimą. Jeśli koniecznie chcesz wziąć dziecko w chuście, załóż obszerną kurtkę i ukryj pod nią malca. Nie zapinaj się pod szyję, żeby mógł łyknąć świeżego powietrza.

Jeżeli do lasu czy parku musicie dojechać samochodem, przyda się wam fotelik samochodowy, który można zamontować na stelażu wózka. Na co dzień niemowlęciu nie byłoby w nim zbyt wygodnie. Jeśli używasz fotelika na stelażu, wyłóż go ciepłym śpiworkiem (specjalne śpiworki z otworami na trzypunktowe pasy można kupić w sklepach z artykułami dla niemowląt). W samochodzie nie zapomnij odpiąć i zdjąć górnej części śpiworka, bo inaczej maluch się przegrzeje.

Miłego spacerowania!

Jak ubrać dziecko

Oczywiście ciepło i wygodnie, na cebulkę. Wystarczy:

jednorazowa pielucha (nawet jeśli w domu używasz tetrowych),

body z długim rękawem,

ciepły frotowy lub welurowy pajacyk,

ciepłe skarpetki,

kombinezon z wszytymi rękawicami - ze stópkami lub kombinezon-śpiworek,

czapeczka z delikatnym wiązaniem pod szyją (jeśli kombinezon ma ciepły kaptur - bawełniana; jeżeli nie ma - polarowa albo dwie - cieńsza bawełniana i grubsza z anilany).

Włóż malucha do ciepłego śpiworka, otul dwoma polarowymi kocykami. Po kilku minutach spaceru dotknij karku dziecka. Jeśli jest spocony, zdejmij pokrywę wózka, a w razie potrzeby - kolejne warstwy.

Więcej o:
Copyright © Agora SA