Karmiące Polki wychodzą na ulice. Koniec z karmieniem obok przewijaków? [ZDJĘCIA]

Mamy karmiące wytrwale walczą o swoje miejsce w przestrzeni publicznej. I chociaż nadal zdarza się, że usłyszą w kawiarni ''Czy ona musi to tu robić?'', to coraz rzadziej chowają się z dziećmi do toalet, żeby tam nakarmić dziecko. Wrocławska akcja fotograficzna "Kobiecość w Obiektywie" to próba oswojenia z widokiem kobiety karmiącej piersią. Udana?

Organizatorkami akcji „Kobiecość w Obiektywie” są młode mamy z Dolnego Śląska, promotorki karmienia piersią z Konsultacji Laktacyjnych. We współpracy z fotografami zaprosiły do konkursu fotograficznego mamy karmiące.

Zdjęcia, które już powstały w ramach projektu, to romantyczne ujęcia karmiących mam na łonie natury, ale też obrazki z miasta. Widzimy mamy karmiące piersią w kawiarni, na ławce w parku, przed urzędem, na turystycznym deptaku. Kogoś jeszcze taki widok razi?

- Kilkukrotnie, będąc w kawiarni, zostałam poproszona, aby nakarmić piersią w toalecie. Dla mnie to niedopuszczalne, aby dziecko musiało jeść w miejscu gdzie dorośli załatwiają swoje potrzeby fizjologiczne – mówi nam współorganizatorka "Kobiecości w Obiektywie", Katarzyna Szuba.

ZOBACZ WIĘCEJ ZDJĘĆ KARMIĄCYCH POLEK>>>

Wokół publicznego karmienia piersią od lat toczą się dyskusje. Widok odkrytej, karmiącej, kobiecej piersi wciąż wywołuje emocji i krytykę. Co jakiś czas kolejna akcja przypomina o problemie dyskryminacji mam karmiących poza domem. Jedną z najmocniejszych akcji była amerykańska kampania "Czy ty chciałbyś tu jeść?". Na plakatach widniały zdjęcia matek karmiących piersią w ciasnych toaletach publicznych. Czy problem dotyczy Polek?

- Urodziłam dziecko w trakcie roku akademickiego, więc musiałam zabierać je na uczelnię. Gdy pierwszy raz karmiłam w szkole, na ławce przy szatni usłyszałam: „Czy ona musi to tu robić?". Nawet w trakcie wizyty u pediatry padło pytanie: „Po co pani dalej karmi"? Wiem, że matki karmiące sporo nieprzyjemności spotyka też w sieci. Pojawiają się obraźliwe obrazki, szkalujące komentarze na ich temat. Takie zachowania sprawiają, że kobiety tracą pewność siebie. Macierzyństwo staje się dla nich jeszcze trudniejsze. Moje koleżanki były obgadywane za plecami na zasadzie: „Ona dopiero tutaj cycem wymachiwała, a teraz bez dziecka lata! Co to za matka!”. Takich historii jest ogrom, a brak wsparcia dla mam jest po prostu zasmucający - opowiada Katarzyna Szuba.

Głównym celem „Kobiecości w Obiektywie” jest oswojenie ludzi z widokiem mamy karmiącej, pokazanie, że karmienie piersią to czynność oczywista i normalna.  

- Dzięki fotografiom chcemy też pokazać, że karmienie piersią to nie tylko źródło pożywienia dla dziecka, ale także budowanie bliskości oraz naturalny etap podczas prawidłowego rozwoju dziecka – mówi pomysłodawczyni „Kobiecości w Obiektywie", promotorka karmienia piersią, Justyna Walczak. Na pytanie dlaczego wspiera i „promuje” karmiące mamy odpowiada: - Bo kiedyś sama byłam młodą mamą i byłam bardzo zagubiona.

ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ>>>

Do akcji fotograficznej wciąż mogą dołączyć mamy karmiące, które chciałyby sfotografować się z dzieckiem przy piersi. Również z tym starszym.

Więcej informacji tutaj.

Powinno cię również zainteresować: "Pierwsze tygodnie karmienia piersią to był koszmar". Fotografka zebrała prawdziwe historie karmiących mam [ZDJĘCIA]

Więcej o: