Wilgotne chusteczki znacznie ułatwiają nam życie ale myślę, że nie ma potrzeby po każdym wytarciu rączek nakładać na nie kolejnej porcji kremu ochronnego. Ale gdy pobyt na dworze się przedłuża i już wiele razy "myliśmy" ręce malucha, warto je ponownie zabezpieczyć warstwą kremu ochronnego.