Jak odzwyczaić dziecko od smoczka? [SPRAWDZONE SPOSOBY]

Jak skutecznie pozbyć się smoczka? Przegląd sprawdzonych metod.
dziecko ze smoczkiem dziecko ze smoczkiem fot. Shutterstock

Smoczek: czas się pożegnać!

Smoczek bywa prawdziwym wybawieniem, kiedy jednak przychodzi czas na pożegnanie z nim, rzeczywistość często okazuje się trudniejsza, niż przypuszczaliśmy. Rodzice najczęściej napotykają na silny opór ze strony dziecka, nierzadko też uginają się pod wpływem płaczu i niepokoju. Dziecko nie rozumie, dlaczego nagle musi zrezygnować z czegoś, co dawało mu ukojenie w chwilach płaczu i zdenerwowania, pomagało zasnąć i wyciszyć się. Dla wielu maluchów smoczek staje się prawdziwym przyjacielem i nieodłącznym towarzyszem.

Jeśli przegapiliśmy odpowiedni moment na odstawienie smoczka w niemowlęctwie,  powinniśmy nastawić się na to, że odzwyczajanie dziecka od smoczka nie będzie najłatwiejszym zadaniem (choć i tu zdarzają się niespodzianki!).

Jakie metody pożegnania smoczka mogą okazać się skuteczne w przypadku dziecka, które pierwsze urodziny ma już za sobą?

mama z niemowlakiem mama z niemowlakiem fot. Shutterstock

Za smoczek - prezent

Zamiana smoczka na prezent działa na wiele dzieci. Oferujemy maluchowi nową zabawkę, np. lalkę lub pluszaka, w zamian za stary smoczek. Najlepiej, jeśli jest to coś, o czym wiemy, że przypadnie dziecku do gustu. Możemy też po prostu zabrać je ze sobą do sklepu i pozwolić samodzielnie wybrać prezent za oddanie smoczka.

W przypadku lalek niezłym pomysłem okazują się bobasy, które same mają smoczki - pokazujemy wtedy dziecku, że ono jest już co prawda za duże na taki gadżet, ale smoczek świetnie sprawdzi się w uspokajaniu lali.

jotka_k na forum "Małe dziecko" opisując swoje doświadczenie w odstawianiu smoczka dzieciom, napisała, że pomysł z prezentem okazał się skuteczny w przypadku jej córki: "Córka miała niespełna dwa latka, gdy w zamian za pluszowego pieska oddała smoczek i po prostu poszła spać".

smoczek smoczek fot. Shutterstock

Smoczek jest zepsuty!

Kolejną popularną metodą jest ta na "zepsuty smoczek". Codziennie odcinamy po kawałku smoczka, aż dziecko samo go odrzuci, bo nie będzie czerpać satysfakcji z ssania. Sposób tyleż skuteczny, co - w przypadku niektórych dzieci - mocno frustrujący. Niektóre dzieci są bardzo niezadowolone z tego, że ich ulubiony smoczek przestał działać jak należy.

Bywa jednak łatwo, tak jak w przypadku syna cytowanej wcześniej jotki_k: "Próba zabrania skończyła się rzewnymi łzami, zatem zaczęliśmy obcinać końcówkę. Młody doskonale wiedział o co chodzi, brał do łapki, oglądał i z zawadiackim uśmiechem ładował do paszczy. Aż któregoś dnia już nie było co władować i tyle. Było to w okolicy drugich urodzin".

smoczek smoczek fot. Shutterstock

Smoczek dla potrzebujących

Ten sposób zakłada oddanie smoczka komuś, kto bardziej go potrzebuje. Pomocne bywa niemowlę w otoczeniu dziecka, a nawet płaczący dzidziuś spotkany na spacerze, który "zabierze" smoczek naszemu dziecku. Kilkunastomiesięczne dzieci mogą zrozumieć, że smoczek jest "dla dzidziusiów" i jest im bardziej potrzebny, istnieje jednak ryzyko, że wieczorem, w porze snu dziecko kategorycznie zażąda zwrotu "przyjaciela". A wtedy musimy być gotowi na płacz i trudne zasypianie.

Dzieci odzwyczajające się od spania ze smoczkiem mogą w ciągu pierwszych kilku nocy częściej się budzić i poszukiwać zguby. Przygotujmy się na to, że będziemy niewyspani, ale nie zapominajmy, że jest to walka do wygrania i jest warta takiego poświęcenia.

Śpiące dziecko/zdjęcie ilustracyjne Śpiące dziecko/zdjęcie ilustracyjne fot. Shutterstock

Nie ma smoczka i już!

Metoda dla twardzieli, czyli po prostu zabieramy dziecku smoczek. Jeśli czujecie się na siłach i nie boicie się, że złamiecie się pod wpływem łez - możecie spróbować. Podobnie działa metoda "na zgubienie". Zgubił się na spacerze i już.

O swoim doświadczeniu z tym sposobem napisała internautka o nicku tulimatka: "Ja po prostu zabrałam i przeczekałam furię. Młody pochlipał może jeden wieczór. Córka była bardziej uzależniona i dłużej płakała za smoczkiem - przez około 3 dni miała napady płaczu. Próbowałam odwrócić uwagę albo przeczekiwałam. (...) Oczekiwałam dramatów, histerii i niesamowitych trudności, a poszło gładko i spokojnie, tylko szczypta chlipania".

pies ze smoczkiem pies ze smoczkiem fot. Shutterstock

Żarłoczne zwierzęta pożarły smoczek

Niekoniecznie od razu lew, ale użytkowniczki naszych forów często wspominają o tym, że mówiły dzieciom, że piesek porwał smoczek, zjadła go myszka, końcówkę odgryzła rybka itd.

camel_3d napisał: "Wyrzuciłem i powiedziałem, że żyrafa ukradła. Nie było w ogóle problemów. Byliśmy akurat wtedy pod namiotem w RPA i bardzo go interesowało, która żyrafa ukradła, bo codziennie widzieliśmy cala stado".

Może się też zdarzyć, że dziecko samo odrzuci smoczek. Czasami dzieje się tak podczas przeziębienia, gdy katar utrudnia zasypianie, a czasami dziecko po prostu dojrzewa do pożegnania z tym "przyjacielem". Wtedy pozostaje cieszyć się z tego, że jesteśmy takimi szczęśliwcami!

Z doświadczenia wiem, że każde dziecko reaguje inaczej. Moja córka płakała przez trzy noce, a mnie serce pękało, kiedy widziałam jak nocą szuka smoczka w łóżeczku, nie rozumiejąc, dlaczego go nie ma. Kiedy kilka lat później przygotowałam się na podobne przejścia z synem, ten mnie zaskoczył, od razu akceptując brak smoczka. Życzę wam wytrwałości i powodzenia!