Rośnie w oczach
Czy dobrze przybiera na wadze? Ile już urosło? Czy mieści się w normie? Przeczytajcie, co warto wiedzieć o wadze i wzroście niemowlęcia.
Nowo narodzone dziecko mieści się na przedramieniu dorosłego, ale bardzo szybko przybiera na wadze i rośnie niemal w oczach. W pierwwszym roku życia przybędzie mu blisko 25 cm. Gdyby to niemowlęce tempo wzrostu utrzymało się w dalszych latach, człowiek osiągałby wzrost żyrafy.
Szybkie tempo
Noworodek mierzy przeciętnie 52 cm. Chłopcy rodzą się średnio o centymetr dłużsi od dziewczynek i ta różnica z czasem się powiększa. Nowo narodzonego dziecka nie mierzy się "pod linijkę" - do pomiarów używa się początkowo giętkiego centymetra, którym mierzy się ciałko na raty - od głowy po pupę i nóżki. Przez pierwsze tygodnie w ogóle nie "rozprostowuje się" dziecka do mierzenia. Niemowlę można zmierzyć na stole z podziałką, dopiero gdy ortopeda po USG bioder stwierdzi, że nie ma cech dysplazji.
Najintensywniej dziecko rośnie w pierwszym kwartale swego życia - średnio o 10 cm (ponad 3 cm miesięcznie). Lepiej o tym pamiętać, kupując ubranka - póki maluch rośnie jak na drożdżach, wybierajmy śpioszki i koszulki o numer większe.
Zmiana proporcji
Stopniowo zmieniają się również proporcje ciała. U noworodka (i jeszcze w kolejnych dwóch miesiącach życia) - głowa stanowi jedną czwartą długości, ale z czasem przestaje tak wyraźnie górować wymiarami nad resztą ciała. W 2.-3. miesiącu życia jej obwód zrównuje się z obwodem klatki piersiowej, a potem dziecko mężnieje: szybciej rośnie "w klatce" niż w obwodzie łebka.
Maluchowi wydłużają się ręce i nogi, rysy twarzy stają się mocniejsze i bardziej wyraziste (w zmianach ma swój udział wyrzynanie się zębów).
Ciężar właściwy
Pierwsze ważenie noworodka daje przeciętny wynik: 3300-3500 g. Chłopcy rodzą się średnio o 60 g ciężsi od dziewczynek i w dalszych miesiącach także górują masą nad rówieśniczkami.
Przez pierwszych kilka dni po urodzeniu maluch traci na wadze. To dlatego, że wydala więcej płynów niż przed urodzeniem, a poza tym zużywa pokłady energii zmagazynowane w tkance tłuszczowej (są potrzebne przede wszystkim do utrzymania stałej temperatury ciała, znacznie wyższej od temperatury otoczenia). W ten sposób ubywa mu ok. 10 proc. wagi urodzeniowej, ale maluch bez trudu wraca do niej po blisko 10 dniach.
W pierwszym półroczu dziecko bardzo intensywnie przybywa na wadze. Wynika to głównie z gromadzenia się podściółki tłuszczowej (dziewczynki mają jej nieco więcej niż chłopcy). W drugim półroczu maluch szczupleje, a cięższy staje się dlatego, że przybywa mu masy kości i mięśni.
Niestrudzeni badacze obliczyli nawet średni dobowy przyrost masy ciała niemowlęcia. W pierwszym miesiącu wynosi on 35-40 g na dobę. Nie znaczy to, że powinniśmy codziennie ważyć dziecko. W pierwszym półroczu w zupełności wystarczy robić to przy okazji szczepień. W drugim, kiedy obowiązkowych szczepień nie ma, warto raz czy dwa podejść do przychodni i poprosić pielęgniarkę, żeby zważyła i zmierzyła malucha.
Tabele i normy
Drobne, masywne, szczupłe, pulchne... Dzieci tak jak dorośli nie są spod jednej sztancy. Dlatego w tabelach nie podaje się jednej normy liczbowej dla wzrostu czy wagi na dany wiek, lecz dopuszczalny przedział od-do. I tak dwumiesięczna dziewczynka może mieć równie dobrze 56 jak 59 cm długości, a pięciomiesięczny chłopiec może ważyć zarówno 7, jak i 8,5 kg. Niektóre tabele podają wartość przeciętną, a w nawiasie średnie odstępstwo od tej wartości w górę (+) i w dół (-). Wtedy przeczytamy np., że roczny chłopiec waży średnio 10,34 (+/- 1,21) kg i mierzy średnio 77,15 cm (+/- 2,63 cm), a roczna dziewczynka odpowiednio 9,54 (+/- 1,15) kg i 75,26 cm (+/- 2,60 cm).
Siatki centylowe
Ważne jest nie tylko to, jak maluch przedstawia się na tle innych dzieci, ale także, czy rozwija się harmonijnie - czy waga jest odpowiednia do wzrostu i czy nie dochodzi do nagłego zachwiania rozwoju. Wszystkie te informacje najłatwiej odczytać, posługując się wykresami zwanymi siatkami centylowymi.
Możesz je znaleźć w internecie np. na www.siatkicentylowe.pl.
Po podaniu danych takich jak wiek, płeć, waga, wzrost dziecka otrzymasz wykres z zaznaczonym punktem, w którym wypadł wynik. Jest to centyl, w którym mieści się twoje dziecko. Wzrost na poziome 50. centyla oznacza, że maluch mierzy tyle, ile połowa dzieci w jego wieku, jest więc średni. Górna granica normy to 97. centyl (dzieci bardzo wysokie), a dolna - 3. (dzieci rosnące zdecydowanie wolniej niż inne). Podobnie jest z centylami określającymi wagę. Np. ciężar na poziomie 75. centyla oznacza, że dziecko jest cięższe od 75 proc. dzieci jego płci i w jego wieku, a lżejsze od 25 proc.
Warto co jakiś czas wprowadzać najnowsze pomiary malca. Uzyskamy wtedy krzywą jego rozwoju. Jeżeli biegnie ona cały czas w tym samym przedziale centylowym (lub w dwóch sąsiednich), to znaczy, że dziecko rozwija się harmonijnie. Przy większych skokach w górę czy w dół warto porozmawiać z lekarzem, który przyjrzy się diecie malca i w razie potrzeby zaleci odpowiednie badania.
Rozważnie z wagą
Być może mama, babcia czy ciocia doradzi wam wypożyczenie wagi.
Jeżeli dziecko jest zdrowe i donoszone, lepiej tego nie róbcie. Zamiast spokoju waga wniesie do domu lęk i niepewność.
Dzieci boją się ważenia, bo szala się chwieje. Mamy w napięciu obserwują niedostateczne ich zdaniem przyrosty wagi. Ojcowie się irytują, że ich żony, jak zwykle, zamartwiają się bez powodu. W sumie inwestycja jest nieopłacalna.
Szybkie tempo
Noworodek mierzy przeciętnie 52 cm. Chłopcy rodzą się średnio o centymetr dłużsi od dziewczynek i ta różnica z czasem się powiększa. Nowo narodzonego dziecka nie mierzy się "pod linijkę" - do pomiarów używa się początkowo giętkiego centymetra, którym mierzy się ciałko na raty - od głowy po pupę i nóżki. Przez pierwsze tygodnie w ogóle nie "rozprostowuje się" dziecka do mierzenia. Niemowlę można zmierzyć na stole z podziałką, dopiero gdy ortopeda po USG bioder stwierdzi, że nie ma cech dysplazji.
Najintensywniej dziecko rośnie w pierwszym kwartale swego życia - średnio o 10 cm (ponad 3 cm miesięcznie). Lepiej o tym pamiętać, kupując ubranka - póki maluch rośnie jak na drożdżach, wybierajmy śpioszki i koszulki o numer większe.
Zmiana proporcji
Stopniowo zmieniają się również proporcje ciała. U noworodka (i jeszcze w kolejnych dwóch miesiącach życia) - głowa stanowi jedną czwartą długości, ale z czasem przestaje tak wyraźnie górować wymiarami nad resztą ciała. W 2.-3. miesiącu życia jej obwód zrównuje się z obwodem klatki piersiowej, a potem dziecko mężnieje: szybciej rośnie "w klatce" niż w obwodzie łebka.
Maluchowi wydłużają się ręce i nogi, rysy twarzy stają się mocniejsze i bardziej wyraziste (w zmianach ma swój udział wyrzynanie się zębów).
Ciężar właściwy
Pierwsze ważenie noworodka daje przeciętny wynik: 3300-3500 g. Chłopcy rodzą się średnio o 60 g ciężsi od dziewczynek i w dalszych miesiącach także górują masą nad rówieśniczkami.
Przez pierwszych kilka dni po urodzeniu maluch traci na wadze. To dlatego, że wydala więcej płynów niż przed urodzeniem, a poza tym zużywa pokłady energii zmagazynowane w tkance tłuszczowej (są potrzebne przede wszystkim do utrzymania stałej temperatury ciała, znacznie wyższej od temperatury otoczenia). W ten sposób ubywa mu ok. 10 proc. wagi urodzeniowej, ale maluch bez trudu wraca do niej po blisko 10 dniach.
W pierwszym półroczu dziecko bardzo intensywnie przybywa na wadze. Wynika to głównie z gromadzenia się podściółki tłuszczowej (dziewczynki mają jej nieco więcej niż chłopcy). W drugim półroczu maluch szczupleje, a cięższy staje się dlatego, że przybywa mu masy kości i mięśni.
Niestrudzeni badacze obliczyli nawet średni dobowy przyrost masy ciała niemowlęcia. W pierwszym miesiącu wynosi on 35-40 g na dobę. Nie znaczy to, że powinniśmy codziennie ważyć dziecko. W pierwszym półroczu w zupełności wystarczy robić to przy okazji szczepień. W drugim, kiedy obowiązkowych szczepień nie ma, warto raz czy dwa podejść do przychodni i poprosić pielęgniarkę, żeby zważyła i zmierzyła malucha.
Tabele i normy
Drobne, masywne, szczupłe, pulchne... Dzieci tak jak dorośli nie są spod jednej sztancy. Dlatego w tabelach nie podaje się jednej normy liczbowej dla wzrostu czy wagi na dany wiek, lecz dopuszczalny przedział od-do. I tak dwumiesięczna dziewczynka może mieć równie dobrze 56 jak 59 cm długości, a pięciomiesięczny chłopiec może ważyć zarówno 7, jak i 8,5 kg. Niektóre tabele podają wartość przeciętną, a w nawiasie średnie odstępstwo od tej wartości w górę (+) i w dół (-). Wtedy przeczytamy np., że roczny chłopiec waży średnio 10,34 (+/- 1,21) kg i mierzy średnio 77,15 cm (+/- 2,63 cm), a roczna dziewczynka odpowiednio 9,54 (+/- 1,15) kg i 75,26 cm (+/- 2,60 cm).
Siatki centylowe
Ważne jest nie tylko to, jak maluch przedstawia się na tle innych dzieci, ale także, czy rozwija się harmonijnie - czy waga jest odpowiednia do wzrostu i czy nie dochodzi do nagłego zachwiania rozwoju. Wszystkie te informacje najłatwiej odczytać, posługując się wykresami zwanymi siatkami centylowymi.
Możesz je znaleźć w internecie np. na www.siatkicentylowe.pl.
Po podaniu danych takich jak wiek, płeć, waga, wzrost dziecka otrzymasz wykres z zaznaczonym punktem, w którym wypadł wynik. Jest to centyl, w którym mieści się twoje dziecko. Wzrost na poziome 50. centyla oznacza, że maluch mierzy tyle, ile połowa dzieci w jego wieku, jest więc średni. Górna granica normy to 97. centyl (dzieci bardzo wysokie), a dolna - 3. (dzieci rosnące zdecydowanie wolniej niż inne). Podobnie jest z centylami określającymi wagę. Np. ciężar na poziomie 75. centyla oznacza, że dziecko jest cięższe od 75 proc. dzieci jego płci i w jego wieku, a lżejsze od 25 proc.
Warto co jakiś czas wprowadzać najnowsze pomiary malca. Uzyskamy wtedy krzywą jego rozwoju. Jeżeli biegnie ona cały czas w tym samym przedziale centylowym (lub w dwóch sąsiednich), to znaczy, że dziecko rozwija się harmonijnie. Przy większych skokach w górę czy w dół warto porozmawiać z lekarzem, który przyjrzy się diecie malca i w razie potrzeby zaleci odpowiednie badania.
Rozważnie z wagą
Być może mama, babcia czy ciocia doradzi wam wypożyczenie wagi.
Jeżeli dziecko jest zdrowe i donoszone, lepiej tego nie róbcie. Zamiast spokoju waga wniesie do domu lęk i niepewność.
Dzieci boją się ważenia, bo szala się chwieje. Mamy w napięciu obserwują niedostateczne ich zdaniem przyrosty wagi. Ojcowie się irytują, że ich żony, jak zwykle, zamartwiają się bez powodu. W sumie inwestycja jest nieopłacalna.
POPULARNE
NAJNOWSZE
-
Joanna Krupa jest w drugiej ciąży? Widać zaokrąglony brzuszek
-
Skandaliczne potraktowanie włoskiej uczennicy podczas zdalnego nauczania. Nastolatka odpowiadała z zakrytymi oczami
-
Wesela 2021. Pierwsze wesela już w majówkę? "Będzie rekomendacja, żeby przenieść część przedsięwzięć na otwartą przestrzeń"
-
Małgorzata Socha pokazała zdjęcie z synem. Ale wyrósł! Fanka pyta: To chłopczyk czy dziewczynka?
-
Otwarcie przedszkoli od 19 kwietnia. Adam Niedzielski wyjaśnił też, kiedy możemy spodziewać się otwarcia szkół
- Lekarka pokazała na TikToku jak prawidłowo zapinać pas, będąc w ciąży. "Wiele mam nie miało o tym pojęcia"
- Kobieta urodziła w taksówce. Dostała 500 plus na kolejne przejazdy
- Emily Ratajkowski pozuje w bikini. "Dziewczyno, jakim cudem twoje ciało tak wygląda miesiąc po ciąży?"
- Komunie 2021 a koronawirus. Wirusolog: Boję się przyjęć komunijnych, to mogłoby się skończyć tragicznie
- Najpopularniejsze imiona 2021. Zachwycały ludzi od wieków, a dziś wielu nie zna ich znaczeń